Wszystko posiada duszę kura też, przy czymś miałem przypuszczać że dusza kury i dusza człowieka wcale się od siebie nie różnią istotowo. Co najwyżej przypadłościowo. To znaczy dusza kury nie może zrobić pewnych rzeczy które robi dusza kierując człowiekiem ze względu na ograniczenie przypadłości, kura na przykład nie posiada organów mowy żeby coś powiedzieć. Analizując jednak zjawisko niematerialności a znaczy duchowości duszy trzeba powiedzieć że duch nie posiada granicy a znaczy to że jest wszędzie a jeżeli tak to twój duchjest też tam gdzie jest Duch kury. Bo gdyby przyjąć że dusza kury jest czymś innym niż dusza twoja to wtedy w twojej duszy byłaby dziura istotowa jak w szwajcarskim serze. To znaczy tam gdzie zaczynałaby się dusza kury twoja dusza by się kończyła a tam gdzie kończyłaby się dusza kury twoja dusza by się zaczynała. Ponieważ jednak dusza i duch wszechświata którego Niektórzy nazywają Bogiem jest wszędzie to trzeba przyjąć że jest tez tam gdzie twoja dusza i dusza kury. Inaczej mówiąc jest tak jak mówią Hindusi tat twam Asi, ty jesteś ty ,Ty jesteś święty, i jestes jesteś kurą. Nie należy jednak w tym przypadku mieszać dwóch porządków duchowego i materialnego, to materialny porządek robi skóry kurę jeżeli odjąć formę od materii to znaczy duszę, to zostanie bliżej nieokreślona substancja taka sama z której zbudowany jest Android człowieka. Znaczy atomy mezony kwarki prekwarki itd itp. Także dwa razy się zastanów kiedy pieczesz kurę bo możesz się okazać że właśnie zjadasz brata albo siostrę
Bardzo możliwe że dusza kotki w poprzednim wcieleniu była kurą i dlatego wiedziała jak opiekować się pisklętami, dziecko które idzie do szkoły żeby zdobyć tam wykształcenie też musi na samym początku wiedzieć co i jak ponieważ nie można się uczyć czegoś całkowicie od zera. Trzeba mieć pewną wiedzę intuicyjną trzeba mieć pewne podstawy intelektualne. Gdzie można nauczyć się że jeden plus jeden to jest dwa Jeżeli nie rozumie się idei że jeden jest równa jeden. Jeżeli zadasz dziecko pytanie ile to jest jedno jabłko plus jedna gruszka to ona tobie nie powie że to dwa jabłko gruszki dlatego że rozumie że jabłko i gruszka to są dwie różne rzeczy. Podobnie jak to rozumie że jeden plus Jeden jest takie same.
Nie zjesz kury z duszą ty w ogóle nic nie zjesz bo dusza nie je. Tylko Android którym kieruję dusza potrzebue się posilić. Dusza nawet jeżeli się czymś posila to tylko w przenośni, na przykład książki jako pożywnośc zywota, jakiegoś mikro wzruszenia które tworzy mgławice tęsknoty które wymagają obecności także takich osób jak ty. Jednak w głębi substancji indywidualnej duszy zmiany nie następują. Przyjąć że dusza się zmienia to jest pewien antropomorfizm. Gdyby przyjąć że ona się zmienia to znaczy że coś się kończy i coś się zaczyna a to znaczy się że dusza nie jest wieczna tylko skończona, a ponieważ jest nieskończona, ponieważ była wcześniej i będzie później to trzeba przyjąć że się nie zmienia. To tylko nam się wydaje że się zmienia a ona tak naprawdę tobą kieruje jako nieruchomy operator
7 żyć to jest pewna metafora która w rzeczywistości znaczy że kot jest wieczny, ale chodzi tutaj nie o samą substancję kota tylko o substancje niematerialnej duszy kociej natury, w rzeczywistości kod tak jak i kura tak jak i człowiek i wszystko jest wieczne. Ponieważ dusza wszechświata która jest wszędzie nie może się rozdzielać na części gdyż nie posiada granicy, znaczy dusze dzielą się indywidualnie tylko w sposób umowny gdy popadają w baterie która posiada granicę, jednak po uwolnieniu z materii która jest jakby więzieniem dla duszy dusza łączy się chociaż nigdy tak naprawdę się nie rozdzielała w sensie definitywnym pozostałą substancją duszy wszechświata którą Niektórzy nazywają Bogiem Szatanem albo Judaszem
Raczej mało prawdopodobne jest że szkocki kot znal się z tischnerem, w raju są różne departamenty i raczej prawdopodobieństwo że kot w jednym ze swoich wcieleń popadł w polski departament jest małe on po prostu czułby się wyobcowany w polskim niebie, nie miałby z kim pogadać nie miałby tam znajomych. Zazwyczaj jest tak że szkockie koty popadają w szkocki raj. Aczkolwiek może być tak że gościnnie gdzieś sobie poszedł na spacer i zaszedł na terytorium polskiego nieba nie można tego w zupełności wykluczyć.
Ja to twierdzę że to ona raczej przytuliła jego, pasożyt zawsze potrzebuje żywiciela. A Julia w trakcie 5 lata pobytu w Wielkiej Brytanii przepracowała łącznie może dwa miesiące. Jak się domyślisz bez żywiciela takie stworzenia żyć nie mogą. Ja nie wiem co ona zrobiła z tą kasą Albo wiem ale nie powiem.
Jak w tytule Jeżeli jestes tym Tomaszem ktory pracuje w firmie drogowej i niedawno poznałeś kobietę z Rosji o imieniu Julia to bardzo prawdopodobne że padasz właśnie ofiarą oszustki. Szczegóły pod mailem [email protected] tam podam numer telefonu do kontaktu. Być może uratuje cie to przed zrobieniem życiowego błędu.