Mówisz o takim idealnym związku który tak naprawdę nie istnieje że ona pracuje on pracuje ona zarabia on zarabia ona czasem zarabia więcej generalnie jest tak że mimo wszystko nawet jak ona pracuje to i tak traktuje to co zarabia jako własne A twoje pieniądze są wspólne tak działają kobiety wszędzie moje to moje i nie dotykaj ani rusz A twoje służą do opłacenia rachunków. To że ona zarabia więcej to nic nie zmienia to są cały czas jej pieniądze a twoje są wspólne Więc najpierw robicie tak że wydajecie twoje a potem każdy swoje
123 nie wiem jak to tam u ciebie jest Może i czasem ona coś wpłaci może ty ale zazwyczaj więcej wpłacisz ty bo tak to już niestety jest że nigdy ale to przenigdy kobieta nie zwiąże się z gościem którego będzie musiała utrzymywać jeżeli jej się to nie opłaca. Jeżeli jej się to przestaje opłacać to rzuca takiego gościa bo samej będzie lepiej niż utrzymywać kobieta chce zazwyczaj mężczyznę który jest wyższy mądrzejszy bogatszy jeżeli takiego nie ma to wraz z postępem zegara biologicznego może zaniżyć poprzeczkę ale kochać go i tak nie będzie. Kobieta może kochać siebie i dziecko a nie męża mąż to obca osoba
u nas zawsze konta byly osobno. jedna strona robila oplaty, druga zakupy, wychodzilo mniej wiecej po rowno. gdy ja dokladalem mniej, to fundowalem wyjazdy. nigdy nie bylo klotni o szmal, kazdy wydawal go jak chcial, obie strony mialy tez gorke na wlasne wydatki i oszczednosci. albo masz wyjatkowego pecha do partnerek, albo nie umiesz rozmawiac i ukladac sobie spraw w zwiazku, albo jestes postrzegany jako jelen do strzyzenia, bo masz zbyt miekki charakter. albo jestes trollem :P
Ja na to już nic nie poradzę i udawadniać tobie nie mam niczego zamiaru. Cóż z pewnych przyczyn o których w tym momencie nie mogę powiedzieć nie mogę podać szczegółów tej sprawy i tak powiedziałem więcej niż mogę. Za kilka miesięcy powiem więcej. Ten post jest założony tylko i wyłącznie dlatego żeby pomóc człowiekowi dlatego że faceci powinni trzymać się razem a już szczególnie w sytuacji gdy ma ktoś do czynienia z aferzystką.
Ale dobrze w pewnym sensie z tobą się zgodzę sam sobie zapracowałem na to co otrzymałem. Bo w dzisiejszym świecie wierzyć w miłość to tak jak wierzyć w krasnoludki takie dziecięce naiwne, dlatego w tym sensie sobie zasłużyłem ponieważ Zdjąłem zbroję i zaufałem czym naraziłem się na atak w tym sensie masz rację sobie zasłużyłem ale na takiej samej zasadzie to wszyscy sobie zasłużyli.
O kasie i o kasie. Zlosliwie nie mam kasy, zeby mi nikt nie przynudzal o kasie.
Tymczasem cierpienie wyciska z ofiary rozne natchnione teksty, ten (44) jest na przyklad super:
''gdy jesteśmy u wrót niebieskiego szczęścia nagle okazuje się że klucz zgubiona. I pozostaje nam pytanie kto?''
No kto? Swiety Piotr chyba? Klucz zgubiona i was z Nataszka nie wpusci do nieba?
Może to chodzi o to że Rybak rybaka widzi z daleka i swój do swojego ciągnie. Przecież alkoholik nie będzie się przyjaźnił z niealkoholikiem bo nie ma o czym z nim gadać rozwódka nie będzie się przyjaźnić z nierozwódką bo ta nierozwódka będzie się bała że ta rozwódka ukradnie jej męża itp itd
moze jest tak ze "aferzystki" z daleka rozpoznaja naiwniaka, na ktorego koszt mozna sobie latwo zyc, niewiele od siebie dajac. zwiazek to proces, nad ktorym pracuja obie strony. gdy jedna zeruje na drugiej, to nie jest zwiazek, to pasozytnictwo. a jak sie ma takiego potworka ktory sie zywi twoja krwia, to daje mu sie kopa w dupe, a nie ciagnie sie to latami.
#140 Zgadzam się z tobą zupełnie niestety nie mam nic do dodania na swoją obronę. Ale jak mówię to nie chodzi o mnie ja to wszystko przepracowałem, tu chodzi o kolejnego naiwniaka. I tak masz rację tak jak złodziej widzi złodzieja tak i złodziej widzi nie złodzieja tak jak kurwa widzi kurwę taki marynarz widzi marynarza i przez kontrast nie marynarza. Są takie miejsca gdzie można łowić takich jeleni, nie wiem różnego rodzaju jelenio-porty kluby, portale randkowe do wyboru do koloru.
Jak w tytule Jeżeli jestes tym Tomaszem ktory pracuje w firmie drogowej i niedawno poznałeś kobietę z Rosji o imieniu Julia to bardzo prawdopodobne że padasz właśnie ofiarą oszustki. Szczegóły pod mailem [email protected] tam podam numer telefonu do kontaktu. Być może uratuje cie to przed zrobieniem życiowego błędu.