Wracając do Wokulskiego, to ja nie bardzo rozumiem dlaczego wszyscy tak bardzo oburzają się na tę Izę. W końcu Stachu sam się wydał za starą Minclową dla kasy. W przypadku panów to wygląda jeszcze gorzej niż w przypadku pań. A może raczej wyglądało, bo wtedy kobita poza wydaniem się za mąż, to mogła jeszcze iść do szarytek albo na ulicę (oczywiście po to, żeby później zostać szwaczką).
Judasz
#30658Wczoraj - 10:45
A przestań już zajmować się tym krajem gdzie gorszące sceny mają miejsce i język jakiś taki plugawy. Gdzie moralność już dawno dna sięgnęła i szerzą się jakieś francuskie choroby.
Harrierowo jak dowiedziała się o tych wszystkich bezeceństwach to po.imo że zakwalifikowała się na igrzyska olimpijskie powiedziała że za cholerę tam nie pojedzie.
I jak przyrzekła tak zrobiła.
Kupiła bilet na samolot i poleciała.
"Ostatnie tango w Paryżu"?
Poprzedni weekend, około pierwszej w nocy. Harrier nie stwierdzono.
...albo zaiwestowała w nocnik.
Niech se jeszcze zrobi dziurkę w tym nocniku, to już w ogóle nie będzie musiała wychodzić z sypialni. :p Wszystko pod ręką: nocnik, paszczęka, wonż (sztuk jeden), lornion (takie binokle na długiej rączce) dla dodania dostojności, bo damą cza być zaffsze - nawet na nocniku).
Wobec wielu wydarzen Emito bezwstydnie milczy - pomoz innym byc na biezaco z istotnymi wydarzeniami dnia/ tygodnia.