a tam dorabia :) zawod ma taki, a w czasie lockdownu ciezko jak cholera z takiej profesji wyzywic rodzine. Pomocy rzadowej zadnej, prawie wszyscy caly czas w domach, oprocz keyworkerow, ale co oni tam niby moga miec w chatach, jak glownie za najnizsza zapierdzielaja :( porazka
Szukam pokoju na ten weekend. Jak najbliżej Hamilton. Ktoś poratuje? Tomas