Moja siostra jest bardzo fit, regularnie odwiedza siłownię, razem z facetem i synem, dba o dietę, zdrowo się odżywia. Mnóstwo czyta (to oczywiste, bo przecież nie jest gruba, ;p ), a mimo to zaszczepiła się dla świętego spokoju, a nie z przekonania.
Właśnie piszę do niej, że jest tłusta.
The developer of the AstraZeneca shot says the Delta variant has made herd immunity impossible because vaccinated people can still transmit the virus.
He said it was unlikely that herd immunity will ever be reached, saying the next variant of the novel coronavirus will be "perhaps even better at transmitting in vaccinated populations."
O kurcze... i co teraz? Twórca szczepionki stał się antyszczepionkowcem?
https://uk.yahoo.com/news/developer-astrazeneca-shot-says-delta-11483745...
Tluszcz z noszenia masek nie zwalnia!
..bo to nie z noszeniem masek trzeba walczyc, tylko z tluszczem!
A mialo być o covidzie
Zastanawiam się pierdolac tu bzdury, jak długo jeszcze administrator będzie się przyglądał temu nalotowi na ludzi otylych i nic z tym nie zrobi.
Tosia niedługo będzie nawoływać do spalenia ich na stosie i dalej nikt nic z tym nie zrobi.
Skoro tak to ja napiszę że Tosia jest kretynka z pojebany mi poglądami i zaraża covidem.
Do tego jest po 50 i na pewno śmierdzi moczem, bo to wiek kiedy kobiety zapadają na nietrzymanie moczu.
a moze otluszczenie jest jednak niezdrowe..?
Ni wpadlo do lva?
Cialo ludzlie stworzome bylo di pacy!
Cisz si ze nie musisz juz w kieracie chodzic bi cie kiniem zastapiono..
..co nie oznacza ze teraz ci wolno lezec i zrec!
..glownie dlatego ze nas wszystkich kosztujesz!
..bo, nie disc ze obciazasz sluzbe zdrowia swoimi licznymi schorzeniami, ti miejsca za dwuch zajmujesz, i jestes wstretny.
Ale nikt nie twierdzi ze otylosc jest zdrowa, tylko ze upraszczasz sprawe.
Otylosc to skomplikowany problem o roznych podlozach.
NHS nie robi badan hormonalnych zeby ustalic przyczyny, bo to kosztuje.
Sa ludzie ktorzy sie glodza i nie chudna. Jest ich bardzo wielu.
Wkleilas linka drugi raz.
Bardzo mi sie przydal w zyciu.
Zrobilem dokladnie odwrotnie niz pisza: nie ograniczylem kalorii za to ograniczylem ostry trening, nie ograniczylem tluszczu za to zaczalem go jesc na potege. Pisza zeby nie stosowac glodowek, ja robie IF i pozbylem sie kilogramow, cukrzycy, lekarstw i glodu.
Dzieki za porady
Tosia 435
#109Dziś - 17:02
"a moze otluszczenie jest jednak niezdrowe..?"
Jest, ale to z tego powodu Polki z twojego autobusu nie noszą masek?
Karkołomnie powiązałaś budowę ciała z wiedzą, sugerując, że ilość przeczytanych artykułów czy książek zależy od czasu spędzanego na posiłkach. Jest to spory błąd, bo np. mam taki nieeelegancki ponoć nawyk, czytania podczas jedzenia, i z tego co mi wiadomo, nie jestem w tym odosobniony.
Dla jasności: gdybyś chciała użyć tego samego argumentu, co w #104 ("pewnie sam masz doope jak slon!"), uprzejmie donoszę, że rozmiar mojego dupska, jak i mnie samego, możesz ocenić na podstawie zdjęcia, które znajdziesz w moim profilu.
Twój topic ma silne zabarwienie pejoratywne i na początku wierzyłem, że to przypadkowa wpadka. Cóż, zdarza się każdemu (Maya, poka cycki! ;p). Niestety, w następnych postach pozbawiłaś mnie złudzeń, bynajmniej nie wkurzając, a mocno rozczarowując.
Nie ukrywam, że wchodzę tutaj dla niewyszukanej zabawy, jestem wredny, złośliwy i trolluję, ale jest tu całkiem spora grupa osób, które szanuję i nigdy nie wejdę z nimi w idiotyczny konflikt, ani tym bardziej w złośliwe wyśmiewanie z ich wpisów, i do tej pory byłem przekonany, że jesteś w tej grupie. Niestety, twoja odraza jest tak wielka, że naprawdę nie pozostawiasz wyboru, bo jest mi trudno odnieść się na poważnie do twoich wpisów. Wciąż próbuję wierzyć, że być może nie potrafisz przekazać precyzyjnie swoich myśli, albo twoje intencje są błędnie interpretowane, co zdarza się na forach dość często, ale chyba jestem tym razem wyjątkowo naiwny.
Hejtowanie hejtera to dość przyziemna, ale całkiem przyjemna zabawa i nie miej mi za złe, gdy za chwilę znowu okażę się bardzo słabym człowiekiem.
..bo, w autobusie do ktorego wsiadlam, grupa tlustych Polek bez masek....