Lepiej unikakaj Polskich weterynarzy ceny z kosmosu,u Szkockich zaplacisz wiele mniej za to samo.Kiedys dzwonilem do Edynburga do Polskiego weterynarza bo chcialem zaszczepic moje dwa Maine coony,za full szczepinie wypalili 140 f,u mnie u Szkockiego weterynarza zaplacilem 80.
A nawiekszy hit to byl w Polskim opytku w Glasgow,pojechalem ze znajomym bo sie uparl ze chce do Polskiego,za okulary zaplacil 260f.Te same w Szkockim 120.
Jw. może ktoś się orientuje czy gdzieś w Falkirk okolice przyjmuje Polski weterynarz?