Ja zwykle szukam kogoś, kto podczas mojej nieobecności chciałby u mnie pomieszkać w zamian za opiekę nad psem.
Zwierzę już i tak jest zestresowane nieobecnością właściciela, więc nie chcę tego stresu potęgować poprzez "przeprowadzkę" psa do kogoś na czas mojej nieobecności. Jak dotąd zawsze się udawało.
mama ja jestem z east lothian i tez mam psa.Jak wyjezdzam to zostawiam psa u rodziniy,ale gdy wyjezdzamy razem wtedy tez mam problem i musze kogos szukac do opieki :( Odezwij sie na moj email : [email protected]
Powiedzcie mi, nie boicie się tak powierzać psa komuś kogo właściwie nie znacie a co gorsze, nie zna Wasz pies ? Przecież pies może zwiać juz na pierwszym spacerze szukając swojego właściciela, nie bezpieczniej jest zostawić zwierzaka w psim hotelu ? Pytam, bo sama się zastanawiam, jaką najlepszą formę opieki wybrać dla mojego psa gdybm chciała pojechać do rodziny powiedzmy na tydzień.
Hej mieszkam w Szkocji prawie rok pilnowałam pieski i kotki różnej rasy , duże małe stare młode bez różnicy ktoś jak bardzo kocha zwierzątka to całe serce im odda i wszystko zrobi aby im był tak dobrze jak we własnym domku u boku swoich właścicieli , z własnego doświadczenia nie radziłabym oddawać żadnego zwierzątka do hotelu .W Polsce miałam dwa pieski Labrador retriever i Yorkshire terrier długo zastanawiałam się czy na czas mojej nieobecności będzie im lepiej w hotelu czy prywatnie u kogoś z ogłoszenia i zrobiłam błąd mojego życia zostawiłam ich w hotelu była porażka dużo by trzeba było opisywać sami możecie się domyślić . Jestem wstanie zaopiekować się każdym zwierzątkiem i można mi zaufać zostawiając swojego pupila-pupilkę mieszkam w AIRDRIE moje ogłoszenie jest na EMITO... Zwierzęta i akcesoria lub proszę pisać na email: [email protected]
Ja się zajmowałam opieką nad zwierzakami tutaj 3 lata, w Pl 7 i dlatego wiem jak jest... Pies to nie kot, nie bez powodu się mówi zeby nowo nabytego psa np ze schroniska nie spuszczac ze smycz przez kilka tygodni bo może uciec. Co dla nas ludzi wydaje sie byc dobrym, dla psa może być mało istotną sprawą. Zadna miska z karmą, wielki ogród ani nic innego nie zastąpi psu właściciela. W hotalach ma psie towarzstwo i ogrodzony teren więc nikt nie wpadnie na pomysł zeby spuscic go ze smyczy w obcym terenie a wiem ze wiele nie doświadczonych opiekunów niby dla dobra psa właśnie tak robi. Trudno jest trafić na kogoś kto wie jak postępować np z tak trudną rasą jak akita bądz bull. Miłość dl zwierzaków to za mało w tym wypadku.
xlady masz poniekad racje. Ja sama mam dylemat, czy oddac sunie do hotelu, czy moze zaufac obcej osobie. Z jednej strony hotel ok- specjalisci, regularne spacery itd., z drugiej jednak ci ludzie nie maja az tyle czasu, aby poswiecac go mnostwo kazdemu psiakowi z osobna. Co do 'wynajetego' opiekuna tez moze byc tak, ze ktos ma w dupie psa, nie wyjdzie z nim na dwor, nie zaopiekuje sie nim odpowiednio. Dlatego tez najlepiej w jakis sposob poznac sie z potencjalnym opiekunem. W ogole byloby fajnie, gdyby to byl jakis znajomy, ktorego i pies zna. Moi znajomi niestety w gre nie wchodza przez stereotypy... Tak wiec musze polec na hotelu lub na kims obcym.
Ja zawsze oddaje mojego psa do hotelu dla zwierząt. Poza tym, ze po powrocie do domu niezbyt ładnie pachnie,to wszystko jest o.k. Raz jak go zostawiłam to miał akurat zapalenie uszu i w hotelu musieli dwa razy dziennie zakraplać mu uszy. Zrobili to tak jak należy i gdy go odbierałam to był zdrowy :) Teraz pies też jest w hotelu i jutro go odbieram :))
Sspidersky, mam dokładnie te same wątpliwości i niestety tak samo nie mam możliwości żeby zostawić psa z kimś kogo on, ona dobrze zna. Jeśli chodzi o hotel mam jeszcze jedna obawę, że ktoś nie dopilnuje i moja sunia będzie mieć niechciane szczeniaki.
OSHA.G, jak to u Ciebie wygląda cenowo ? Do tej pory widziałam 10f za dobę.
sosnasosnowski, musisz zapłacić za klatkę dla psa i poszukać linii lotniczych które przewożą zwierzaki. Ponoc cena za klatkę powala.
Osha w jakim hotelu zostawilas psa, na jak dlugo i jakiej rasy ? Bo wiem, ze cena zalezna jest rowniez od rasy psa...
sosnasosnowski - chcesz sie dopiero tutaj sprowadzic, wiec musisz wyrobic psu paszport- troche to trwa. Wiem, ze transport samolotem jest dosyc kosztowny, ale jak wiadomo - szybszy. Poszukaj na innych forach, na pewno znajdziesz jakies informacje. Ja znam ludzi, ktorzy transportowali psy, ale autem, lub busem z przewoznikiem, wiec niestety za bardzo Ci nie pomoge.
No z paszportem sa jaja. Jak badania sie nie powiodą , trzeba powtórzyć i to nie za free. Kiedyś gość wspominał ze płacić za klatkę dla swojego rottweiler za 9 tyś zł :O Autem jest dużo taniej a jak masz tylko godzinę prom to i nawet lepiej dla psa.
Sspidersky, w hotelach np nie biorą psy po niżej roku więc u mnie do maja odpada .
Tak, klatke dla psa musisz kupic. Wymiary musza sie zgadzac tak, aby zmiescila sie miska z woda no i oczywiscie, aby pies mogl sie w niej swobodnie obrocic. To, ze psow ponizej roku zycia nie przyjmuja - nie wiedzialam. NIgdy o tym nie slyszalam, ale moze i tak jest.
Nie wiem, jak to u Ciebie wyglada- czy rozpoczales badania, ale moj pies nie mial zadnych problemow, wszystko sie zgadzalo i nic nie musielismy powtarzac :)
Tak, klatke dla psa musisz kupic. Wymiary musza sie zgadzac tak, aby zmiescila sie miska z woda no i oczywiscie, aby pies mogl sie w niej swobodnie obrocic. To, ze psow ponizej roku zycia nie przyjmuja - nie wiedzialam. NIgdy o tym nie slyszalam, ale moze i tak jest.
Nie wiem, jak to u Ciebie wyglada- czy rozpoczales badania, ale moj pies nie mial zadnych problemow, wszystko sie zgadzalo i nic nie musielismy powtarzac :)
Piszecie że hotel byłby najlepszy ja nadal się z tym nie zgadzam tam jest bardzo dużo piesków prawda jest tak że psa wypuszczają aby sobie pobiegał ale gdzie ta opieka którą pies otrzymuje od swojego właściciela w hotelu ma klatkę jedzenie i wybieg a gdzie resztę pies to tak jak człowiek chce żeby go przytulić pogłaskać porozmawiać z nim a nie zamknąć w klatce i żeby czekał tydzień dwa miesiąc aż właściciel wróci .W hotelu nie małą na tyle czasu aby okazywać każdemu pieskowi miłość czułość to tak jak dziecko wysyłacie na kolonie fakt ma opiekę spanie jedzenie ale gdzie resztę moim zdaniem ten kto decyduje opiekować się pupilem to wie co robi i to jego zamiłowania ma wystarczająco czasu i miłości aby zająć się obcy pieskiem .A pies potrafi wyczuć dobrego człowieka.Ja pilnowałam w Polsce i tutaj i jak i pieski tak i właściciele byli zadowoleni .
"xlady" i "Sspidersky" mieszkam w małym miasteczku za Inverness więc pieska zostawiam w Balnagore Boarding Kennels w Fearn. Płacę 9 funcików za dobę,mój pies to 20-miesięczny bullmastiff. Najdłuższy jego pobyt tam, to 3 tygodnie,w tej chwili jest tam 6 dzień i o 4 po niego jade :) "xlady" Twoja sunia w hotelu raczej w ciążę nie zajdzie bo każdy pies ma swój boks i jest wyprowadzany osobno. Jeżeli coś się dzieje z pieskiem to kontaktują się osobą której nr podałaś lub z twoim weterynarzem. Mojemu psiakowi zabrakło kropli do uszu więc zadzwonili do weterynarza i on im przesłał jedną buteleczkę. Pewnie z jednej strony lepiej jest zostawić psa u rodziny lub u przyjaciół ale czasami po prostu nie ma innego wyjścia, mój pies jest za duży żeby robić komuś kłopot. A oddając psa do hotelu mam pewność, że jest bezpieczny i ma fachową pomoc w razie jakiejś choroby :) Pozdrawiam.
sosnasosnowski
#15 | Wczoraj - 20:40 .kto transportował psa samolotem i jak to wygląda
============================
Tanie linie nie przewożą zwierzat, musiałbyś próbować LOT lub BA.
Zapewne potrzebna odpowiednia klatka, no i paszport z odpowiednimi szczepieniami wymaganymi tutejszymi przepisami przed przylotem.
Tak zgadzam się w hotelu ma fachową pomoc ale ile razy wychodzi na spacer raz dwa razy dziennie a tak to siedzi jak królik w klatce dla psa trzy tygodnie w klatce to koszmar chyba że właściciel też trzymał go w domu w klatce to co innego płacicie 9-10 fun za dobę za co za klatkę troszkę jedzenia i dwa spacery dziennie a gdzie to co ma w domu smakołyki skubnąć coś panu połasić się pobawić podrażnić to nie to samo to tak jak zamknąć dziecko w kojcu wsadzić do łóżeczka na cały dzień wyciągnąć tylko po to aby przewinąć jak dziecko reaguje płacze to samo jest z pieskami a szczególnie tymi malutkimi York to są pieski które potrzebują dużo uwagi pielęgnacji trzeba codziennie czesać myć ząbki itp... czy w hotelu to robią NIE uwieście że nie oni mają za dużo piesków a za mało pracowników i czasu. jak ktoś jest zainteresowany abym popilnowała pupilka proszę pisać na email: [email protected].
"wika1977" mój pies i tak większość czasu spędza leżąc w jednym miejscu,w hotelu nie dostaje "troszkę jedzenia" tylko normalną dzienną porcję. Smakołyki tez nie są dobre dla mojego psa bo ma kamienie w pęcherzu i jest na specjalnej rygorystycznej diecie, więc sama rozumiesz. Nie sądzę żebyś zgodziła się zaopiekować moim psem przez 3 tygodnie. Podejrzewam, że w pierwszej chwili na jego widok zaniemówiłabyś z wrażenia lub raczej przerażenia. Ale jeśli tak bardzo się polecasz to następnym razem mogę Ci go podrzucić ;)) mam nadzieję, że masz duuużo miejsca i jesteś na tyle silna żeby utrzymać na spacerze 60-kilowego psa /w zasadzie to jeszcze szczeniaka/ uwielbiającego gonić koty :)
z Szkocji? macie kogoś zaprzyjaźnionego ??? może ten ktoś mieszka niedalkeo Edynburgha? zabranie psa na tydzień do PL nie wchodzi w gre!