Walczyłam z depresją z tego powodu.. praca, dom i ograniający smutek. Nic mi się nie chciało. Nie mówiąc już o wizycie u specjalisty - o tym nie było nawet mowy.
Znalazłam w internecie stronę pokonajsmutek.pl i ona mnie uratowała! Tak, strona internetowa uratowała mi życie. Jeszcze miesiąc temu, gdyby ktoś powiedział mi coś takiego, nie uwierzyłabym! Ale zarejestrowałam się i postepowałam zgodnie z instrukcjami. Mają świetne video porady od psychologów, a także dziennik w którym mogłam zapisywać swoje nastroje. Rozmawiałam też z osobami, które cierpią na depresję, wzajemnie się motywowaliśmy.
Polecam Wam, nic nie tracicie próbując, a możecie tylko zyskać ;)
Anka
#41
tia, obiecanki cacanki ;P
Facet po śmierci trafił do piekła. Schodzi na dół, a tam od progu wita go diabeł. Wziął go ze sobą, oprowadza po piekle, pokazuje wszystko i pyta:
- Pijesz?
- Piję.
- No to w poniedziałki w całym piekle pijemy wszystko co się da, wóda, wino, piwo, alkohole z każdego zakątka świata, bez ograniczeń!
No fajnie, myśli sobie facet. Idą dalej, diabeł znów pyta:
- Palisz?
- Palę.
- We wtorki wszyscy jaramy to co kto chce, mamy tu najlepszy tytoń, najlepsze zioło, bierzesz i palisz cały dzień!
Nieźle, nieźle pomyślał facet, i poszedł z diabłem dalej. Ten znów pyta:
- A imprezy lubisz?
- Lubię.
- No to w środę całe piekło się bawi, najlepsza muzyka, najlepsi DJ-e, calutki dzień!
Facet ucieszony, kto by pomyślał, że w piekle tak fajnie będzie. Zwiedza z diabłem dalej, i diabeł znów zadaje pytanie:
- Jesteś gejem?
- Nie.
- To czwartków nie polubisz.
http://mojaholandia.nl/artykul/w-ho...
W Holandii leczą z homoseksualizmu. A państwo za to placi
Przekaz to znajomym pedałom.
Witajcie.....chcialabym sie wygadac i jakos poradzic...2 miesiace temu wyjechalam z Polski ... myslalam ze jakos znam jezyk..moze nie gramatyke ale rozumialam slowa i jak ktos ze mna rozmawial po angielsku w Polsce to nie mialam jakis oporow odezwac sie mimo ze nie mowie poprawnie...jestem w Irlandii i..nagle czuje sie jak bym byla w RPA gdzie nie jestem w stanie wylapac ani jednego slowa.Znalazlam prace i..... zalamalam sie...nic nie rozumie i czuje sie tak bardzo tepa i zalamana...juz wczesniej w Polsce przechodzilam depresje...lekarz sam sugierowal mi wyjazd....obawiam sie ze to jak ide do pracy i nagle nie rozumie podstawowych slow powoduje ze znow wraca mi stan beznadziejnosci.....nie wiem jak sobie z tym tu radzic....prosze o jakas porade...tez mieliscie takie leki na poczatku...prosze o pomoc..pozdrawiam
Witajcie.....chcialabym sie wygadac i jakos poradzic...2 miesiace temu wyjechalam z Polski ... myslalam ze jakos znam jezyk..moze nie gramatyke ale rozumialam slowa i jak ktos ze mna rozmawial po angielsku w Polsce to nie mialam jakis oporow odezwac sie mimo ze nie mowie poprawnie...jestem w Irlandii i..nagle czuje sie jak bym byla w RPA gdzie nie jestem w stanie wylapac ani jednego slowa.Znalazlam prace i..... zalamalam sie...nic nie rozumie i czuje sie tak bardzo tepa i zalamana...juz wczesniej w Polsce przechodzilam depresje...lekarz sam sugierowal mi wyjazd....obawiam sie ze to jak ide do pracy i nagle nie rozumie podstawowych slow powoduje ze znow wraca mi stan beznadziejnosci.....nie wiem jak sobie z tym tu radzic....prosze o jakas porade...tez mieliscie takie leki na poczatku...prosze o pomoc..pozdrawiam
Witajcie.....chcialabym sie wygadac i jakos poradzic...2 miesiace temu wyjechalam z Polski ... myslalam ze jakos znam jezyk..moze nie gramatyke ale rozumialam slowa i jak ktos ze mna rozmawial po angielsku w Polsce to nie mialam jakis oporow odezwac sie mimo ze nie mowie poprawnie...jestem w Irlandii i..nagle czuje sie jak bym byla w RPA gdzie nie jestem w stanie wylapac ani jednego slowa.Znalazlam prace i..... zalamalam sie...nic nie rozumie i czuje sie tak bardzo tepa i zalamana...juz wczesniej w Polsce przechodzilam depresje...lekarz sam sugierowal mi wyjazd....obawiam sie ze to jak ide do pracy i nagle nie rozumie podstawowych slow powoduje ze znow wraca mi stan beznadziejnosci.....nie wiem jak sobie z tym tu radzic....prosze o jakas porade...tez mieliscie takie leki na poczatku...prosze o pomoc..pozdrawiam
Ruda, znajdz se chlopaka Szkota one tez som rude angielskiego sie szybko nauczysz i ze stresu sie wyleczysz.
amore i lowiu godd koking for ju i gitez majonez :)
Tylko zeby byl dobrze ubrany no i zeby fure mial tylko bez zlota na rekach bo taki nie bedzie szanowal, no i zeby hinduski nie byl bo one maja fioletowe czlonki i z jadaczek capi im curry
Araba tez nie bier, Bo Arab jak Arabke caluje przez szmatke Araba Araba ach nie
Dugnad- dziekuje...chlopaka to ja mam..Polaka...
Chodzi o to ze rece mi opadaja ,bo rwe sie do pracy ale slowo ...nagle nie rozumie jak sie mowi do mnie zebym podala widelec czy noz...automatycznie sie zalamalam bo skoro nie ogarniam w gastronomi to gdzie mam ogarnac.....juz nawet nie wiem co ja mowie i jak cos tlumacze to sama sie zastanawiam czy ja w ogole dobrze slowo pow....gasne i mnie to martwi....jestem zniechecona a do Polski nie mam po co wracac juz...
Ruda35
Misiu ucz sie na pamięc nie poszczególnych wyrazów ale pełnych zwrotow zdań. 1000b wyrazow wystarczy by sie porozumiewc wezmy na pzyklad male dziecko ono nie ma pojecia co to gramatyka co to czasownik. Czytaj wyrazy zdania poprawnie na głos a potem powoli wcielaj je w zycie w domu gadaj z chlopakiem po ang staraj sie czytac dzieciece ilustrowane czytanki na głos. Nauka ang nie jest prosta i zajmujee lata.
Zamiast uzalac sie wez sie do pracy :)
_crop_1336.png)
Zawsze sama, niezrozumiana, odizolowana
Tylko pustka mi pozostała
Ona zjada każdą godzinę
Sekundę odmierzają krople krwi
Słyszysz jak płynie?
Spada...to nadzieja się wykrwawia
Krzyczę a w odpowiedzi tylko cisza głucha
Czy jak wyzionę ducha to w końcu ktoś mnie wysłucha?!