dziecko tez dostanie w 2 miesiacu życia,ale oni wprowadzili te szczepionki zeby własnie do tego 2 miesiaca nie zachorowało bo niby najwieksza umieralnosc niemowlakow jest do 3 miesiaca,a na grype sie nie szczepilam bo jakos nie choruje powaznie,zwykle jakies przeziebienie wiec stwierdzilam ze nie mam sensu.No trudno juz i tak nic nie zmienie bo zrezygnowalam a juz 3 tyg do porodu zostały:)
Widac ze lewarek powinien sie zaszczepic na głowe,bo chyba ma problem ze soba,Lewarek jak nie masz zamiaru wypowiedziec sie na dany temat w kultularny sposob to na huj tu wchodzisz i roznosisz swój jad,ogarnij sie człowieku i znjadz sobie jakies inne zajecie jak ci sie nudzi a nie swoje mądrosci uskuteczniasz,a moze jestes juz tak tępy i nie oczytany ze piszesz co ci do tego pustego łba przychodzi i nawet sie nie zastanowisz co soba reprezentujesz wypisujac takie brednie na kazdy temat na forach.
Kijevna nikt nie sieje paniki bo z tej ulotki o szczepieniu ktora dostalam od poloznej wynika ,ze w roku 2011/2012 zmarło 68 dzidziusiów ,takze nie jest to jakoas mala liczba,ale wyczytalam tez jakie moga byc powiklania biorac szczepionke w ciazy i po prostu zrezygnowalam,dlatego bylam ciekawa czy ktos bral ta szczepionke czy raczej wiekszosc rezygnowało.
zadne szczepionki nie sa testowane na kobietach w ciazy, wiec to, ze midwife mi mowi, ze sa bezpieczne niewiele znaczy. Dlatego czytajac wypowiedzi kobiet ktore szczepionke braly zdecydowalam sie jednak nie szczepic sie. Zbyt wiele watpliwosci, za malo faktow... Oczywiscie decyzja nalezy do Ciebie..
no w końcu lewarek przyznałes sie ze jest z toba cos nie tak,bo z tego co sie orientuje to prawie na kazdym forum zaszczyciles nas swoja opinia,a jak to ująłes ,,tutaj tylko normalni nie zagladaja,, przynajmniej wiemy ze jestes nienormalny i trzeba chorych ludzi takich jak ty po prostu tolerowac,a moze niedługo wynajda jakąs szczepionke na twoja głupote i bedziesz uzdrowiony:)
Cześć Nowa,
Specjalnie żeby odpowiedzieć na twoje pytanie zarejestrowałam się na forum. Ja się szczepiłam w ciąży i na krztusiec (skojarzona szczepionka) i na grypę (szczepie się od 4 lat na jesieni). Rodziłam pod koniec listopada, a szczepienia brałam w październiku w odstępach 3 tygodni od siebie, najpierw na grypę ( 34 tydzień ciąży) potem skojarzoną (36-37 jakoś tak).
Witam ,mam takie pytanko czy ktoras z was szczepila sie w czasie ciazy na grype i ksztusiec czyli (whooping cough) ,dostalam taka propozycje od połoznej ale sie nie zgodzilam,na grype od razu odmówiłam na ksztusiec dopiero niedawno,no ale teraz nie wiem czy dobrze zrobilam bo naczytalam sie o umieralnosci bobasow na ksztusiec w uk i teraz mam zamet w głowie ,jak bylo u was?