termin na 16 czerwca. :)

ja mam termin na 7 sierpnia co prawda jeszcze dwa miesiace mam ale i tak jest coraz bliżej:D ja się nie boję wychodzę z założenia że jak weszło to i wyjśc musi:D bardziej niż bólu i cierpienia oczekuje chwili kiedy ta malude dadzą mi przytulić. Dodam, ze to tez moja pierwsza ciąża:D W domku wsztsko już prawie skończone teraz tylko oczekiwania na mała
Kiciam ja polecam tobie forum na mojawyspa.co.uk tam sa dwa posty będę mamą-jestem mamą i babskie pogaduchy o dzieciach ja baaaardzo wiele przydatncyh informacji dowiedziałam się włąśnie z tamtąd a o porodach dziewczyn poczytałam w pościę mamy z czerwca dziewczyny opisywały swoje porody super sprawa polecam ja tam zaglądam codziennie :D

http://www.mojawyspa.co.uk/forum/21... jak chcesz tu masz linka na babskie pogaduchy.

http://www.mojawyspa.co.uk/forum/21... tu na jestem mamą-bedę mamą

http://www.mojawyspa.co.uk/forum/31... a tu mamy czerwcowe i wąłsnie w tym poscie dziewczyny opisują porody.

Generalnie fajnie dołaczyc do grona takich matek tym bardziej że naprawde jak zadasz jakies trapiace ciebie pytanie pomagaja migiem i można sie wyżalić troszke:D
POLECAM

HEJ
Ja rodziłam początkowo naturalnie miałam tylko gaz dzięki któremu miałam co zrobić z buzią nie bolały mnie skurcze tak...... ale skonczyło sie na blokadzie w kręgosłup znieczuliła mnie od piersi w dół i małego wyciągneli kleszczowo bo juz nie dawałam rady....no jakby nie patrzec to nie spałąm cala noc bo w nocy zaczely mi sie skurcze nie jadlam nic bo mi nie pozwolili;/ wiec nie mialam siły bo skąd?? ale u mnie to raczej duzy wpływ miala waga malego bo wazył ponad 4 kg...aha i jeszcze przed blokadą dostałam morfinę... teraz załuje że nie poprosiłam o epidural ale z drugiej strony moze to zabrzmi głupio ale poród nie bolał mnie tak bardzo...troche dziwne ale tak było w sumie rodzilam 17 godzin dostalam tłumacza o którego prosiłam juz jak zadzwoniłam do szpitala że rodzę żeby wiedzieli ze nie dogadam sie w tych specjalistycznych sprawach.....

U mnie było błyskawicznie. Mała już wychodziła, ale niestety była ułożona pośladkowo (wystawiła nóżke na zewnątrz) cesarka po 6 godz., ale już miałam skurcze parte. Nie dało się jej obrócić :( Jeżeli chodzi o ból, to lepiej się nastaw na najgorsze :/ niestety jest okropny :( Ale fakt, że już po wszystkim o tym zapominasz. Jak bedzie wszystko ok. to krzycz o znieczulenie. Ja miałam tylko gaz, a przez te 6 godz. troche się namęczylam, nie mogli mi nic podać :( Jeżeli chodzi o szpital w Abeerden to musze powiedzieć, że jestem zadowolona i to bardzo!!! 3-maj się i nie daj się skurczom :) :) :)

u mnie tez dosc szybko poszlo, bo jak to mam w dokumentach przeskoczylam z 1fazy porodu do 3- razem 4 godziny. opisywac nie bede bo i tak malo kto w te rzeczy wierzy- przynajmniej ja nie wierzylam- juz wierze. w kazdym razie do epiduralu nie chce pisac jak bylo- a pozniej juz poszlo- najslodsza chwila kiedy daja Ci malego na rece- ehhhhhhhhh no ale moje serce ma juz 2 doby i jest najkochanszym chlopcem jakiego znam:D:D Faktycznie opieka rewelacyjna, rodzilam w Glasgow w PRM i moge tylko polecac. gaz mialam przez 2,5 godziny heh nie wiem jak to dziala na ludzi bo na mnie nie dzialalo wogole tzn jesli chodzi o efekt wyzwalania endorfin. Mialam za to cudowna pania polozna ktora o 10 godzinie powiedziala mi tylko tyle- dziecko bedzie u Ciebie na rekach do 10.30:D