Wanny w RIE są raczej z tych głębszych, jak kucniesz to wody masz po pachy mniej więcej. Jak masz chęci i siły, to poproś swoją położną, żeby dała Ci znać jak będzie szkoła rodzenia dla polskich mam w Livingston. Wtedy można obejrzeć sobie tamtejszą porodówkę, wanny są mniej więcej takie same jak w RIE, z tego co pamiętam.
Chcialam zapytac o odczucia mamy ktore rodzily w wodzie w New Royal Infirmary w Edynburgu.Pytalam moja polozna czy moge zobaczyc wczesniej ta sale,niestety nie,a ciekawa jestem jak wyglada wanna do porodu w tym szpitalu.Wiem ze bywaja bardzo plytkie i takie gdzie naprawde rodzi sie w wodzie a nie w "kaluzy".No i oczywiscie o sam fakt porodu w wodzie,czy bylyscie zadowolone,itp.z takiego wyboru,o ile mozna czuc zadowolenie podczas porodu... :)