Do góry

jakie znieczulenie przy porodzie?

Temat zamknięty
llonqa_Ch
132
llonqa_Ch 132
02.09.2010, 16:13

czesc dziewczyny, mozecie mi doradzic jakie znieczulenie moge wybrac i jakie jest wg Was najlepsze?

Profil nieaktywny
Beton_Gawel
#102.09.2010, 16:15

moze najepiej poloznej zapytaj

O.N.A
940
O.N.A 940
#202.09.2010, 16:17

zewnątrz oponowe
ja miałam wszystkie:
gaz-tylko po pierwszym wdechu czujesz sie jak pijana pozniej nie działa
morfina: pomaga ale troszke.....
a to pierwsze nic nie czujesz takze jak obawiasz sie bólu polecam to pierwsze ale nie jestem pewna czy daja je na życzenie przyszłej mamy czy jezeli musza to podaja wtedy

tosiaj
41
tosiaj 41
#302.09.2010, 16:24

ja slyszalam ze po morfinie bol jest ale taki ''lagodny'' hmmm zobaczymy.....wkrotce :)

O.N.A
940
O.N.A 940
#402.09.2010, 16:26

dziewczyny nie bójcie sie opieka jest zajebista:)

dusieczkaAllo
9
#502.09.2010, 16:36

po gazie rzeczywiscie jest się trochę jak po uderzeniu młotem w głowę ale dalej czujesz skurcze tylko łagodniejsze a poród czujesz normalnie tzn cały ból, po morfinie chce ci się strasznie spać a jak jej działanie trochę mija to boli ale tak spokojnie da się wytrzymać, a po zewnątrzoponowym rzeczywiście nic nie czuć, podają ci na życzenie ale musisz powiedzieć wcześniej bo nie w każdej fazie porodu można dać i muszą sprowadzić anestezjologa no i po tym znieczuleniu dochodzisz do siebie trochę dłużęj, ja po tym byłam w domu po 2 dniach, a przy drugiej ciąży po morfinie wyszłam do domu po 12h, więc sama wybieraj.

Maja
UK
968
Maja UK 968
#602.09.2010, 16:38

moja dobra rada - bierz wszystko co proponuja, nic nie dziala poza znieczuleniem zewnatrz op., niech Cie obkleja TENS-em i jak bedziesz miala szczyt skurczu to daj sobie na full wtedy nie bardzo wiadomo czy to ten prad tak kopie czy skurcz taki mocny:) druga wazna zasada, nie daj sobie wytargac gazu z reki, bierz morfine i inne cuda ktore Ci zaproponuja, wanna moze troszke przyspiesza porod, ale bolu nie usmierza nic, a nic, to wszystko to tylko po to jest zebys czula sie bezpieczniej, ale jesli naprawde chcesz zlagodzic bol to zabukuj sobie miejsce na oddziale gdzie robia znieczulenie zewn.opon. Wszystkiego dobrego.

O.N.A
940
O.N.A 940
#702.09.2010, 16:44

Ja czułam władze w nogach po 3 godzinach po porodzie i od razu poszłam do syna;)

Profil nieaktywny
Beton_Gawel
#802.09.2010, 17:10

morfina
latasz po niej jak po heroinie
uwazaj ,zeby tobie z pupki nie polecialo
jak sie rozluznisz

llonqa_Ch
132
llonqa_Ch 132
#902.09.2010, 17:13

dziekuje kobitki:) nie chodze na zadne anatenatal classes bo nie za bardzo mam jak, ale tez nie wiedzialam ze zewnatrzoponowe trzeba wczesniej bukowac. ile tygodni przed porodem? nastepna wizyte u poloznej mam za 3 tyg w 35 tyg ciazy. mam nadzieje, ze mi wytlumaczy co i jak.

Profil nieaktywny
Beton_Gawel
#1002.09.2010, 17:14

polozna bierze wyplate aby udzielic kazdej odpowiedzi na twoje pytanie.

Maja
UK
968
Maja UK 968
#1102.09.2010, 17:16

Ilonga, moze nie wszedzie trzeba bukowac, u nas trzeba bylo, szkoda, ze o tym nie wiedzialam:).

Liryczna
Aberdoom
6 776
#1202.09.2010, 17:18

Co znaczy bukować znieczulenie zewnątrzponowe?
Bzdura.
Gdy będziesz już w trakcie porodu, przyjęta na oddział zaznacz, że rozważasz możliwość zzo.
Położna ma czas, aby dać znać na odziale, że być może potrzebny będzie anestezjolog w przciagu iluś tam godzin.

Liryczna
Aberdoom
6 776
#1302.09.2010, 17:22

To jest szpital, w którym pracują lekarze, a anestezjolodzy nie muszą dojeżdżać 15 mil do pacjentki :/ Poruszają się w "przestrzeni międzyoddziałowej".
Może zajść sytuacja, że akurat w tym momencie żaden anestezjolog nie będzie dostępny, ale to ekstremum.
Wtedy wystarczy poczekać.

Maja
UK
968
Maja UK 968
#1402.09.2010, 17:26

Liryczna- tak jak mowie, czasem trzeba bukowac, wszystko zalezy od szpitala, a z tym ''wystarczy poczekac'' to mnie rozbawilas, ja czekalam jedyne osiem godzin i sie nie doczekalam.

Liryczna
Aberdoom
6 776
#1502.09.2010, 17:29

Widocznie trafiłaś na ekstremum. Nie wiem jak wyglądał Twój przypadek, więc nie będę wyciągać wniosków.

Piszę z doświadczenia własnego i paru znajomych dziewczyn.
Żadnej nie odmówiono, żadna nie bukowała "wcześniej", wszystko działo się po prostu, bo poród to poród, nie ma przygotowanego scenariusza, a kobieta rodząca pierwszy raz nie ma pojęcia czego się spodziewać.

Maja
UK
968
Maja UK 968
#1602.09.2010, 17:35

ekstremum to raczej z matematyka mi sie kojarzy, tak jak juz pisalam, kazdy szpital ma inne warunki, wiec dlaczego nie zasiegnac jezyka jak to sie odbywa w szpitalu w ktorym bedzie rodzila autorka postu.

Liryczna
Aberdoom
6 776
#1702.09.2010, 17:42

"Ekstremum" to nie tylko pojęcie matematyczne, ale ok :)

Ilonqa z tego co widzę jest z Aberdeen.
Podałam Jej warunki z tego szpitala.
Ty piszesz o Kirlady, o ile dobrze widzę sieć domyślną.

martita22
103
martita22 103
#1802.09.2010, 17:43

a ja przy pierwszym porodzie miałam epidural no i oczywiście na samym początku gaz ale to tylko trochę mi pomogło no i byłam taka jakaś skołowana i słaba po tym,a po epiduralu ból minął jak ręką odjął do końca porodu nie czułam nic:P nawet nie wiedziałam kiedy ze mnie córcia wyszła hehe a w drugim porodzie dostałam morfine,ale to była cesarka.pozdrawiam

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#1903.09.2010, 10:20

to w takim razie chyba kwestia indywidualna - ja na gazie akurat ze trzy godziny "jechałam";
a czy morfina w jakiś sposób nie działa równiez na dziecko? bo o ile pamiętam wykreśliłam ją sobie z listy znieczulaczy właśnie z tego powodu?
str 74 "Ready, steady, baby!" - poczytaj

Profil nieaktywny
BagiraPantera
#2003.09.2010, 11:01

Wybierz takie które nie szkodzi dziecku a więc morfina odpada kategorycznie bo moj syn przez 3 dni nie mógł dojść do siebie i zastrzyk miałam 9 godzin przed porodem. Polecam gaz bo jego działanie sprowadza sie do tego ze oddychasz tak jak trzeba co łagodzi skurcze. Epi no cóż jak ktoś chce ryzykować to spoko ale nie znam żadnej kobiety która nie skarżyłaby się na kłopoty z plecami po zzo. Jak ma byc cc to wiadomo trzeba się zgodzić ale w żadnym innym wypadku. Nie jest to ból dla którego warto narażać się na kalectwo czy kłopoty zdrowotne długo długo po. Możesz wybrać poród we wodzie, bardzo przyśpiesza poród i na niektórych woda działa łagodząco. U mnie tylko przyśpieszyła, działania łagodzącego nie zauważyłam. Jak chcesz uniknąć szycia to bardzo ważne jest prawidłowe oddychanie i tego rade się nauczyć żeby uniknąć interwencji lekarskiej. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć ze przy drugim porodzie jeśli już coś wybiorę to gaz a cholernej morfiny drugi raz nie dam sobie zaaplikować bo tak im wygodniej. Będzie dobrze, nie ma się czego bać.
Pozdrawiam i szybkiego porodu życzę.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#2103.09.2010, 11:07

ja się nie skarżyłam Bagira:)

aaarszenik
London
12 706
#2203.09.2010, 11:08

Bagira Pantera

piszesz tak jakby conajmniej 50 % kobiet w Uk byl juz kalekie z powodu znieczulenia.
"lekka" przesada.

gosiik
496
gosiik 496
#2303.09.2010, 11:58

ja mialam epidural na wlasna prosbe i dzieki Bogu za to. Przy ulozeniu malej 'back to back' zaden gaz ani tens nie pomagal

Profil nieaktywny
toska_
#2403.09.2010, 14:32

tez dostalam epidural i wrecz przeciwnie -nie znam kobiety ktora miala by jakiekolwiek komplikacje po nim. wszystko tez zalezy od czlowieka przeciez kazdy z nas jest inny. ja juz po 2 godzinach zajmowalam sie swoim malenstwem i juz odzyskiwalam czucie w nogach. takze epidural naprawde polecam. po ogromnym bolu przychodzi nagle fantastyczna blogosc i dzieciatko przychodzi na swiat juz bez twojego cierpienia.
polecam konsultacje z polozna
zycze szybkiego i bezbolesnego rozwiazania

Shilla
974
Shilla 974
#2503.09.2010, 14:37

ona 27 ma racje zewnatrzoponowe jesli bedzie dostepny anestezjolog...

Liryczna
Aberdoom
6 776
#2603.09.2010, 16:08

Bagira jak zwykle sieje postrach :)
Po zzo żadnych problemów z kręgosłupem, wstałam praktycznie zaraz po nakarmieniu Syna.
Uwielbiam takie "mitotwórstwo amatorskie".

orletka
4 535 18
orletka 4 535 18
#2703.09.2010, 17:09

moznaby tez chociaz pomyslec o tym,zeby urodzic naturalnie czyli bez znieczulen.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#2803.09.2010, 17:39

myśleć można, można marzyć, nawet się modlić, a przygotować trzeba na najgorsze

orletka
4 535 18
orletka 4 535 18
#2903.09.2010, 17:43

nie kijevna, nie trzeba sie przygotowywac na najgorsze... co za bezsensowe twierdzenie...

Liryczna
Aberdoom
6 776
#3003.09.2010, 17:49

Osobiście wydawało mi się, że urodzę bez znieczulenia, życie zweryfikowało.
Wydaje mi się, że żadna z nas nie zakłada za pierwszym razem niczego, warto jednak posiadać wiedzę o możliwościach.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis