spedzilam w szpitalu 4 dni.. mimo ze wszystko bylo ok.... jedynie mialam problemy z karmieniem piersia......nie zalezalo mi na szybkim powrocie do domu... wolalam by dziecko bylo przebadane a nie kilka godzin po urodzeniu wziete do domu. Sama tez czulam sie spokojniej spedzajac te dni w szpitalu.. oczywsiscie dom to dom i dopiero w domu moglam sie wyspac..... ale pobyt w szpitalu to nie jest tragedia. Wkurzylabym sie natomiast gdyby personel chcial sie mnie pozbyc. Ale tak nie bylo. Rodzilam w RI. Kazdy jest inny i sa osoby ktore maja awersje do szpitala. Dodam ze to byl 2 w zyciu moj pobyt w szpitali (pierwszy byl jak to ja sie urodzilam).
jesli urodzisz normalnie gora dwie doby beda cie trzymali , jesli przez cesarke to moze troche dluzej bo musi ci sie rana dobrze goic i wogole , i pozatym musisz umiec karmic piersia dziecko jezeli bedziesz chciala i mogla. pozatym musisz umiec dbac o dziecko wszystkiego cie naucza i pokaza pozdrawiam i zycze zdrowego pieknego dzidziusia
Witam wszystkie mamy
mam pytanko odnośnie porodu ponieważ jestem juz w 38 tygodniu ciąży z czego bardzo się ciesze i nie mogę doczekać się rozwiązania.
Jak długo tutaj trzymają w szpitalu po urodzeniu dzidziusia ponieważ nie wiem na co mam się nastawiać psychicznie czy na długi pobyt czy wyjdziemy do domku szybciutko
za odpowiedzi Z Góry Dziekuje :):):)