Bardzo mi przykro:(Taki przypadek to ,,puste jajo plodowe,, u mnie zdiagnozowane bardzo pozno bo w 12 tyg.ciaz.Mialam czekac tydzien na wystapienie poronienia samoistnego a gdyby nie wystapilo mialam zglosic sie do szpitla na ponowne usg.Poronilam samoistnie po kilku dniach.Jesli moge doradzic to poczekaj jszcze tydzien i idz na ponone usg.Zawsze nalezy byc dobrej mysli:)Pozdrawiam
rowniez wspolczuje,
taki sam przypadek miala moja kolezanka, dowiedziala sie 2-3miesiac. byla zalamana (nic dziwnego) poronila naturalnie. bardzo dlugo starala sie o dziecko, a tu takie rozczarowanie, ale sie nie zalamala i niedlugo pozniej zaszla w kolejna ciaze i teraz jest szczesliwa mama rocznej dziewczynki,
takze POWODZENIA i 3maj sie kochana.
bedzie dobrze.
pozdrawiam
dzieki,bylam u poloznej powiedziala ze nie zrobia mi ponownego usg,i wyobrazcie sobie ze wlasnie przed wyjsciem do lekarza strasznie mie brzuch bolal przez chwile,pewnie ze stresu i jak wrucilam okazalo sie ze mam plamienia,a wczesniej ich nie mialam,chyba sie zacznie poronienie szybciej jak myslalam,szok,nie sadzilam ze moze mnie spotkac cos takiego ze jest ciaza a dzidzi nie ma,straszne..................zobacze co bedzie dalej,bo mialam pytac czy ktoras zna polskiego ginekologa,i gdzie mozna zrobic scan prywatnie.xx
Współczuję Rocky :(
Polskich ginekologów tutaj nie ma ani w Edim ani Glas, za to w Manchesterze jak dobrze pamiętam jest dobra klinika z Polskimi lekarzami. Jesli chodzi o scan to dość wysoki koszt 90 -250 funtów i osobiście nie doradzam bo nie wiele sami wiedzą co widzą. Może najlepiej pojechać do tej kliniki i tam sie zbadać u gina i zrobić usg bo tutaj nawet nie wiem czy się czegoś dowiesz.
Ciąża bez zarodka - ja również nie słyszałam o czymś takim, dopóki mnie to nie spotkało w ubiegłym roku. Bylam u lekarki w Polsce, zrobiła mi usg i powiedziała, że jestem w ciaży, ale bez zarodka. Zupelnie nie wiedziałam o co chodzi, jak ciąża może by bez zarodka??? Lekarka powiedziała żebym sie nie przejmowała, że poronię a na koniec stwierdziała "jeszcze se narobita dziecek" - to było straszne i nieludzkie. Dla mnie to była tragedia, a dla pani ginekolog kolejna pacjentka i zapobione 50zł.
Kilka dni pózniej wróciłam do Szkocji i tu wybrałam sie do szpitala. Diagnoza była identyczna jak poprzednia, tylko podejście do pacjenta zupełnie inne. Lekarz i pielegniarka byli dla mnie bardzo mili, zaproponowali pomoc psychologa. Do szpitala miałam wrócic za tydzien na ponowne usg by potwierdzic poprzednie (usg z Polski nie mogło byc wzięte pod uwage). W razie potwierdzenia ciąży bez zarodka, miałam iśc na zabieg usunięcia ciąży. Poroniłam dzień przed wyznaczona wizytą :( To było STRASZNE.
Kilka miesięcy później zaszłam w ciąże i tym razem było wszystko ok. Bardzo sie bałam bo od poronienia nie upłyneło dużo czasu. Ciąże zniosam rewelacyjnie, żadnych typowych objawów, czułam sie świetnie :) Dzis jestem szczęśliwą mamusia cudownego chłopczyka, maluszek jest zdrowiutki i rozwija sie bardzo dobrze.
Głowa do góry Rocky, byc może u Ciebie będzie pozytywna diagnoza. Zycze powodzenia, a gdyby jednak to była rzeczywiście ciąża bez zarodka, to nie znaczy że bedziesz miała jakie kolwiek problemy z zajściem w ciążę, czy z ciążą w przyszłości.
Jeżeli chciałabyś pogadac, śmiało skontaktuj sie ze mną, a i jak mogłabym radzic to pogadaj z psychologiem i niech Ci powiedzą jak wyglada poronienie, bo ja myślałam że wszystko wiem, a zupełnie nie byłam przygotowana.
Pozdrawiam i zyczę duzo szczęścia x x
Witam,wczoraj mialam pierwsze usg,kobieta powiedziala mi ze przykro jej ale nie widzi dziecka,poprostu nie ma dziecka,i tyle wyslali mnie do szpitala w Wishow-po nic,myslalam ze mi zrobia jakies lepsze usg czy co a tam tylko baba mi powiedziala ze mam trzy opcje,moge czekac a z poronie sama,moga mi dac tabletke poronna lub miec zabieg.Nie moge w to uwiezyc,to nie moze byc prawda,mam pecherzyk ktory wskazuje na 8 tydzien ciazy ale nie ma dziecka,czytalam na necie ze mozliwe jest ze za 1,2 tyg dziecko sie pokaze ,nie wiem czy powinnam sie ludzic,jestem pewna ze nie dopuszcze do zabiegu lub tabletki jak juz to najwyzej poronie naturalnie,dzisiaj ide do poloznej(bylam umowiona wczesniej)wiecie cos na ten temat wiecej?