Paweł z Tarsu uczynił tak wiele w ciągu swego krótkiego życia, gdyż przeszkody traktował jako możliwość wzrostu, a uciski jako sposobność do rozwoju. W jednym ze swoich listów napisał: „Chlubimy się też z ucisków, wiedząc, że ucisk wywołuje cierpliwość, a cierpliwość doświadczenie, doświadczenie zaś nadzieję” (Rz.5:3-4).
=============
Komuniści też na poczatku cierpieli ucisk, a później......bokiem nam to do dzisiaj wychodzi.
Jedno i drugie.
Ale generalnie zgadzam się z ideą. :)
Postawę każdego z nas można przyrównać do magnesu – pociągamy ludzi i sytuacje, które są w harmonii z naszymi myślami, dlatego wiele zależy od naszego nastawienia.
Prawo przyciągania
Postawę każdego z nas można przyrównać do magnesu – pociągamy ludzi i sytuacje, które są w harmonii z naszymi myślami, dlatego wiele zależy od naszego nastawienia. Czy postrzegamy szklankę jako wypełnioną do połowy, czy w połowie pustą? Czy narzekamy, że róże rosną wśród kolców, czy dziękujemy Bogu, że wśród kolców rosną róże?
Optymizm i pesymizm nie należą do preferencji osobowościowych, lecz są postawami, które sami wybieramy i przyswajamy, a one są owocem tego, czym karmimy swój umysł i z kim się bratamy. Za kilka lat będziemy tymi samymi ludźmi, co dziś, nie licząc wpływu przeczytanych w tym czasie książek i nawiązanych przyjaźni, dlatego można powiedzieć, że każdy jest kowalem swego losu.
Mędrzec Salomon powiedział: „Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem; lecz przygnębiony duch wysusza ciało” (Prz 17:22), a także: „Kto sieje zło, zbiera nieszczęście” (Prz 22:8). Człowiek, który sieje apatię i defetyzm osłabia ducha innych i szkodzi sobie. Nie przypadkiem ludzie zrzędliwi i zgorzkniali częściej napotykają na niepożądane doświadczenia i podobnych sobie osobników, niż ludzie pogodni i życzliwi.
Przy odpowiedniej postawie przeszkody można zmienić w możliwości, bo każda trudność zawiera korzystny potencjał. Plutarch napisał: „Tak jak pszczoły ściągają miód z tymianku, wyschłego i pełnego goryczy zioła, tak mądrzy ludzie często odnoszą korzyści nawet z niedogodnych okoliczności życia.”
Paweł z Tarsu uczynił tak wiele w ciągu swego krótkiego życia, gdyż przeszkody traktował jako możliwość wzrostu, a uciski jako sposobność do rozwoju. W jednym ze swoich listów napisał: „Chlubimy się też z ucisków, wiedząc, że ucisk wywołuje cierpliwość, a cierpliwość doświadczenie, doświadczenie zaś nadzieję” (Rz.5:3-4).