samotność

zaprogramowani tylko na nadawanie nie na odbior:)

jesli czlowiek nawet w zwiazku czuje sie samotny... to moze ma juz takie poczucie w sobie... do zgonu..

hmm chyba to nie tak do końca...czasem jednak mogli by się postarać

dzięki Dzieju 70....

dorka sęk w tym, ze Im sie wydaje ze sie staraja. dla Nich problem nie istnieje. jakby zapytac jednego z drugim przysiegaliby na wszytskie swietosci ze sa najlepsi na swiecie a ich partnerka najszczesliwsza.

mogliby... ale moze maja podobny problem i sobie nie.. radza..radzimy, Madagaskar raczej tego nie zmieni chyba ze rozlaka umysl rozjasni.. ;)

dobrze,że już do collegu niedlugo,bo ja sie nie nadaję na posiadówę w domu...hmm żadna ,,matka polka,, ze mnie w zamkniętych pomieszczeniach mam klaustrofobię....czemu nikt nie mówi o tym,że jak kobieta siedzi w domu to ma syndrom więzienny?

po co aż na Madagaskar, puść się tutaj

dorka
Przekonalam sie wielokrotnie-mezczyzni odbieraja tylko czesc tego co mamy do powiedzenia,krotkie,proste zdania.
Krotki przyklad-kochanie jestem samotna i juz.Bez dalszego ciagu......bez zarzutow.
I wtedy jesli jest reakcja odpowiadamy na pytania,tez bez dlugich zdan,po kazdym robimy przerwe.
Czasem dziala a czasem odchodzimy nie wysluchane z opuszczona glowa.

Bez obrazy panowie to nie na was atak.

Rafal S. samotnosc to niekoniecznie niezaspokojenie seksualne.

Jeśli traktowanie kogoś jak upośledzonego ma być sposobem, to ja pass :/

a to masz juz chyba odpowiedz... to raczej nuda przebywania ze soba samym ;) a wlasnie jak przekonac kobiety by do collegu sie udala ? wrrr

wiesz ja jak jeszcze byłam mężatą :( robiłam to samo, słyszałam to co chciałam uslyszeć

oczywiście, że niekoniecznie/nietylko,
ale za tym idzie cały ciąg kontaktu z drugim człowiekiem, czyli to wszystko czego może brakować "samotnym" w związku

hmmm wszyscy mi mówią puść się...(szczególnie koledzy) allle,alle ja swojego ,,Gada,, kocham ,to by kiepsko wyszło...

hmm tak to chyba nuda siedzenia w domu

idę na spacer

ja startuje od wrzesnia w collegu, a jutro mam specialiste od komputerów i na pierwszym miejscu zamontuje slownik

@dorka - jest tak ,ze te nierozwiazane/nieprzegadane/ problemy poleca z Toba nawet na Madagaskar....pozdrawiam

sta sia