przykro to slyszec. Nie poddawaj sie - moze zmien sposob szukania pracy - jesli nie dziala wysylanie CV przez neta - wydrukuj je i idz pieszo po miescie! Zdecydowanie lepiej to dziala. Pamietaj przeszukujac ogloszenia o waznej zasadzie - bardzo czesto "kto pierwszy ten lepszy"....
Moze poszukaj w innym, wiekszym miescie jak glasgow, edynburg.
powodzenia!
Heya, Wiem o czym ona Pisze mam znajomych Którzy mówią że wydrukowali może z 100 Cv a trzy razy tyle wysłali Po różnych Instytucjach, niestety Wszystko bez echu.
Moim zdaniem chcą się nas wyzbyć i próbują nas do tego zmusić acz kolwiek o wiele więcej Jest tutaj Hindusów, Pakistańczyków którzy są mniej legalni tutaj niżeli my...
Niestety Chyba taka jest Prawda...
Jak ktoś ma Pieniądze, powinienen coś otworzyć swojego Jakiś PUB, Kawiarenke bądź Take Away...
Jak ktoś interesuje się czymś mogę Podać Fajny Adres str. internetowej z Tanimi Pub-ami, niestety na start Trzeba ok. 10tys. Wiem że to nie małe Pieniadze ale w Edinburghu jest duża Szansa że to się utrzyma w Glasgow, nie znam tam Rynku i Klienteli...
http://www.ionapubpartnership.com/p...
Take Away można w miare tanio Nająć, średnio za 1tys. GBP z 50% Depozytem Czyli na start trzeba Ok. 3 tys. myśle o Take Away z wyposażeniem
miałem tak kilka razy, że agencja wysłała mnie na rozmowę o pracy do firmy, a tam dano mi do zrozumienia, że mimi referencji, kwalifikacji praca jest, ale dla Szkota, albo co się dzieje najczęściej - praca jest załatwiana znajomym przez osoby już pracujące w firmie - mniejsza z tym, że totalnie niezdolni do pracy, ale znajomi.
PS:ZULU PYZA, ja niestety nie mogę Ci pomóc w sprawie pracy - jak Cię wywalą z mieszkania, to się odezwij, mogę udostępnić pokój na jakiś czas
Yentka - dzisiaj dostałem jeszcze jeden liścik:
i am writing to tell you that you are not entitled to Income Based Jobseeker's Allowance. This is beacous we have decided that you do not meet the requirements for the right to reside test and therefore you are not considered to be habitually in the UK.
w sumie kryzys czy nie kryzys o tej porze roku zawsze byla szusza. teraz z powodu kryzysu duzo pracodawcow przeczekuje o kilka tygodni dluzej zanim zatrudnia sezonowcow. Szukajac jakielkolwiek pracy patrzcie na biznesy, ktore w lato maja wiekszy ruch, sklepy ze sprzetem sportowym, turystycznym, obiekty sportowe lub turystyczne.
Podobno w glasgow teraz jest tez QAS Copak, kilka niezlych lat temu w tej firmie pracowalem, tylko ze w Fife. O tej porze roku moga juz poszukiwac ludzi do pakowania rzeczy na swieta. Moze warto do nich udezyc, najlepiej osobiscie sie pewnie przejsc, albo zadzwonic.
powodzenia
@aczk.: to zadna dyskryminacja polakow. To jest takie prawo, ze jak nie jestes stalym rezydentem, to nie nalezy sie zasilek dla bezrobotnych. Wszystkie pozostale tak - ale nie ten dla bezrobotnych. Prawdopodobnie dlatego, ze uznali iz cudzoziemiec jest tu tylko po to, zeby pracowac, jak traci prace - jedzie do domu a nie na zasilek :D
chcesz miec prawo do zasilku dla bezrobotnych? Zloz wniosek o przyznanie statusu stalego rezydenta. Zadna dyskryminacja - tylko musisz sie okreslic.
mopell ma absolutna racje,- liczą sie tylko i wyłacznie znajomosci.
a jesli chodzi o cv to miałam wydrokowane i biegałam sobie od firmy do firmy i roznosiłam itp i dalej nic. Byłam osobą dosyc otwartą a teraz juz sie załamałam i dupa blada. Ja tez nigdy nie brąłam w tym kraju zadnych benefitów i innych dofinansowan i dlatego sie dziwie jak oni mogą mnie tak wszedzie zbywac. Gdzie nie pojde to mnie wyganiaja. A powiem Wam więcej. Byłam w jobcentre nie w moim miescie ale nie daleko. Byłam po aplikację do pewnej firmy M* i gosciu mi mowi ze nie ma aplikacji do danej firmy, więc mowię niech mi da jakies inne jechałam daleko i nie chce wracac z niczym na to on odparł ze nie ma zadnych aplikacji!!!!!Zadnych i zadnej mi nie da bo nie ma. Odeszłam wiec wydrukowac sobie oferrty a on z kolegą zaczeli sie smiac ze mnie, ale tak perfidnie ze sie wkurzyłam, a najlepsze ze ch*** wyłaczył mi kompa zebym nie mogła drukowac ogloszen. Nie wiem czy to ja mam takie szczescie czy ten Kraj ma nas dosyc
Kama, niestety widze co się dzieje... powodzenia życzę
aczk. jeśli masz pracę, to mozesz temat olać. a z CAB'em chodziło mi o to, że czasem dostajemy decyzje błędne lub nie rozumiemy dlaczego odmówiono prawa do zasiłku. tego typu problemy CAB powinien ustalić "od ręki" i wtedy wiesz na czym stoisz... w Twoim wypadku podejrzewam, że termin odwołań mógł minąć, a skoro pracujesz, to masz już "z górki"
_crop_1336.png)
_0_crop_2784.jpg)
Czesc Wam. Mam problem. Nie mogę znalesc pracy, wiem że jest kryzys i ze duzo ludzi szuka pracy. Ja siedzę w domu juz 3miesiace i cały czas szukam pracy, wysyłam cv dzwonie łaże po agencjach i oczywiscie nikt sie nie odzywa. Bardzo jest mi źle, mam deprechę, nie mam za co mieszkania zapłacic, jobcentre mi napisał ze nie zapłacą mi bezrobocia bo nie i koniec. To juz mnie całkiem dobiło. Prosze Was pomozcie mi bo naprawde juz nie wytrzymuje. Powrot do Polski nie wchodzi w grę bo nie mam tam nikogo. Zo stałam sama na tym świecie i bez pracy na dodatek. Plis. Mieszkam pod Glasgow jak by co. Dzięki pozdrawiam Ewelina