kama7979, jestem wstawiona wiec ci powiem, po polsku, zamknij gebe, niech cie nie zwiedzie tlum falszywych wielbicieli, gowno wiesz, bo jesli jest tak jak piszesz, to ja tez powinnam dostac te "blogoslawione" okolo 60 funtow, fakow, gowno wiesz, tylko biednych , normalnych ludzi w blad wprowadzasz.
mamusia nie gowno wiem,tak stanowia przepisy.rzecza jasna jest,ze musisz szukac pracy,udowodnic,ze to robiles,zanim zlozyles aplikacje) i byc gotowym podjac zatrudnienie full time,w kazdej chwil-spelniasz te warunki?
wiekszosc bezrobotnych nie szuka zajecia,tylko po otrzymaniu wypowiedzenia biegnie do jobcentre po zasilek.zanim go otrzymasz,musisz zarejestrowac sie,stawiac w urzedzie w okreslonym terminie,szukac na wlasna reke.po samym zlozeniu aplikacji nikt nie przyzna tobie zasilku.jesli aplikujesz o prace,korzystajac z oferty zlozonej w jobcentre jestes rejestrowana.sa widoczne twoje starania-twoje dane sa w systemie.latwo je znalezc urzednikowi rozpatrujacemu twoja aplikacje.jesli natrawi on na twoje"puste konto",nie podpisze decyzji o wyplacie zasilku.zrobilas tak?jesli tak to odwolaj sie od decyzji DWOP.samo zatrudnienie przez okres dwoch lat nie wystarczy,musisz odprowadzac odpowiednie national insurance contribution,w jakiej kwocie,nie wiem.
nie pij wiecej,masz za co?
mamusia nie mam na mysli polakow...nie jestesmy tutaj sami,ale slysze codziennie placz tych,ktorym nie przyznano zasilku.w tutejszych urzedach pracuja biurokraci,czesto niepismienni,liczacy pod kreska...jesli uwazasz,ze zasilek sie tobie nalezy,zapoznalas sie z wszystkimi przepisami,masz prawo do odwolania sie o tej decyzji...zrobilas to?watpie.
jakbys przeczytala dokladnie-podalam jak na dloni,jak obejsc owe przepisy.wytrzezwiejesz,zrozumiesz.
zarejestrowalem si e(przez internet) 02.02.09 - ta sama data widnieje na decyzii. Na drugi dzien mialem telefon, ze kolejnego dnia zadzwoni ktos z JCP i bedzie chcial wszelie moja dane za okres ostatnich 6 miesiecy, oczywiscie chodzilo o prace. Z dokladnosci do 5 minut, zadzwonila pani i przeprowadzila ze mna rozmowe (okolo 45 minut) pytala nawet o mieszkanie w polsce - wartosc, kto tam teraz mieszka itp, pszczednosci jakie mam i gdzie... dyktowalem wszystkie dane dotyczace wszystkich miejsc pracy w okresie ostatniego polrocza - jaka firma/agencja, adres, telefon i osoba kontaktowa przy kazdej z nich, jaka stawke mialem, ile pracowalem, na jaka zmiane, dlaczego ju znie pracuje i czy pytalem w agencjach o inne prace... koszmar... pod koniec tej rozmowy zostalem zaproszony do najblizszego JCP w terminie kilku dni od rozmoy. Tam kolejna godzina - dwoch biurokratow, jeden sprawdzil ze mna, czy to co dyktowalem przez telefon sie zgadza... drugi wydal papierki... dostalem ksiazeczke do samodzielnego wpisywania mojej aktywnosci w poszukiwniu pracy. Mialem w niej wpisywac conajmniej trzy czynnosci tygodniowo (nawet jak wziolem gazete do reki zaczolem w niej szukac, tez jest juz aktywnoscia) Co dwa tygodnie zglszac sie do urzedu ... zasilek dostalem 24.02.09, a cala rejestracja zostala zakonczona kilka dni po wyslaniu aplikacii prze internet.
Na razie dostalem prace na jakis czas, wiec poinformowalem ich ze pracuje - wczoraj, dzis juz dostalem P45
AAAAAAAAAAAAAAAAA to obchodzic trzeba, kama sorki, nie po to wyjechalam z kraju " obchodzenia" wszelkiego co mozliwe, zeby znowu sie zaglebiac w zawilosci obchodzeniowych przepisow:D, poprzestane na szukaniu pracy, tej z najnizszego poziomu, czyli wiesz, " wy" wiecie, sprzatanie i takie tam:)
a jak cos pierdolisz, sorki za doslownosc:), to pierdol z sensem, jedna wypowiedz przeczy drugiej, i kazdy kto z uwaga sledzi twoje komentarze wie o co chodzi, ale watpie, zeby komus sie chcialo:D
mamusiu jak na razie,ja sledzac,to co ty klikasz moge stwierdzic:nie przyznano tobie zasilku i wszyscy sa winni,tylko nie ty...jak ja "pierdole",ty masz zatem racje....jestes jedna z tych,co "ani me ani be",ale dajcie....na podstawie tego,co "przedstawilas" wyzej pozwole sobie na taka opinie.
hej ale ja nie dopisałam ze byłam w jobcentre na spotkaniu dali mi tą ksiażeczkę i ze smigam tam co dwa tygodnie, i wpisuje bardzo duzo rzeczy, bo duzo z resztą szukam. KAMA7979 powiedz mi kobieto, czy długo sięczeka na takądecyzję podjeta przez jobsa??ktos mi mowił ze szesc tygfodni i jeszcze 2 yugodnie na worównanie całej kasy od kiedy jestem zarestrowana albo ok kiedy nie pracuje, sama juz nie pamietam jak mi mowili(znajomi) bo w jobsie mowili ze musze czynnie szukac pracy, spoko szukam cały czazs jezdze szukam pytam sie ludzi gdzie wejde do sklepu to tam sie spytam wysyłam aplikacje, na necie siedze i przez agencje wypełniam wiec do cholerki jak ja to wszystko zapisuje to o co chodzi??
mamusia mamusia
#2 | 21:40, 27.02.2009
kama7979, jestem wstawiona wiec ci powiem, po polsku, zamknij gebe, niech cie nie zwiedzie tlum falszywych wielbicieli, gowno wiesz, bo jesli jest tak jak piszesz, to ja tez powinnam dostac te "blogoslawione" okolo 60 funtow, fakow, gowno wiesz, tylko biednych , normalnych ludzi w blad wprowadzasz.
pijesz do kompa? dzieci śpią?
hej.. mam do Was pytanie. Czy wiecie moze po jakim czasie jocbentre płaci zasiłek dla bezrobotnego. jestem juz ponad miesiac zarejestrowana w jc na bezrobociu i przysłali mi dokumenty zebym wypełniła i odesłałą więc tak zrobiłam, ale nic w kiedrunku kasy sie nie rusza. Moze bylisice w podobnej sytuacji do mojej. Co prawda pracowałam 7mies. za najnizsza krajowa nie brałam zadnych taxów itp bo mi nie przysługiwały, wiec o co kaman? a na spotkaniu w Jobsie mi powiedzieli, ze mie przysluguje wiec czemu z tym zwlekaja?? sami rozumiecie ze nie mam pracy i kiepsko u mnie z kasa, rachunki itp wiec dziwi mnie to ze oni wiedza ze człowiek ma na głowie mieszkanie i nie pomagaja nic. plis o odpowiedz. z gory dziekuje. bezrobotna:P