#4
ja nie jeżdziłem z przegubem, ale na chłopski,czyli mój rozum da sie tym pojechać na suchym asfalcie, mając świadomość, że dupa pcha, ale zimą w Polsce nie ma szans. Ikarus jak się zatrzymał na śliskiej drodze, tośmy go pchali, żeby do liceuma dojechać, a on miał napęd na środkową oś;)
Normalnie tylna os pcha caly woz, zima to bym sie nie bal przyczepbosci tylnej osi, nowoczesne automaty w busach maja juz systemy antyposluzgowe. Ja bym sie zastanowil jak przod utrzymac bez poslizgu jezeli tyl pcha na zakrecie?
Btw taki wal przez przegub bylby bardzo skomplikowany, zwlaszcza przy obciezeniach jakie stawia bus, dlatego przyjmuje sie najprostsza opcje napedu tylnych kol. We Wroclawiu Volvo P7000 swietnie sobie radza z napedem na ostatnia os.
Bendiki w Aberdeen (volvo) sa napedzane tak samo, na tylnia (3cia) os.
Pytalem kiedys kogos dlaczego tak jest, to ktorys probowal mi tlumaczyc, ze gdyby byla napedzana srodkowa os, to wedlug prawa wtedy autobus moglby byc traktowany jako z na stale zamonowana przyczepa. Nie wiem ile w tym prawdy ale jakis tam sens moze to i ma. Kazdy kierowca musialby miec wtedy D+E wg tych zasad.
Co do ruszania na sliskiej nawierzchni i jeszcze do tego pod gorke (osobiste przygody z Abe) - masakra. Mala gorka- autobus stoi. Skret z gorki - kabaryna lamie sie jak scyzoryk. Byla kupa smiechu zima 2010/11 hehe...
companero, a na tyle ma czerwone trojkaty odblaskowe czy nie?
bo w PL Ikarusy mialy trojkaty i byla to przyczepa. Wiem, bo moj kumpel mial tylko D i nie mogl tamtymi jezdzic.
Z reszta moj kumpel byl z tzw "kamikadze", kiedys w latach 80 brali ludzi bez prawka, robili im trening 3 tygodniowy (dziesieciu-pietnastu luda na jednen autobus), potem egzamin teoretyczny z "przymruzeniem oka", praktyczny z pijanym egzaminatorem gdzies z tylu i wypuszczali kierowcow na trasy :-)
Ze to sie wszystko nie pozabijalo mozna tylko dziekowac ogolnemu kryzysowi i reglamentacji paliwa...
MAN NG312 jest osiemnastometrowym, niskopodłogowym pojazdem przegubowym, zaliczanym do klasy pojemności MEGA. Jest to autobus II generacji, który opiera się na podwoziu typu A11 znanego z modelu NG 272. Zamontowano w nim silnik o oznaczeniu D 2866 LUH 27, który osiąga moc 310 KM. Silnik został zamontowany z tyłu pojazdu w pozycji leżącej i połączony z automatyczną skrzynią biegów napędza koła III osi. W MPK Poznań występują autobusy wyposażone w skrzynie firmy ZF 5 HP 590 - 5 przełożeń oraz w skrzynie Voith D864.3 - 4 przełożenia.
A więc jeździłem przegłubem w polsce napęd na ostatnia os. Zajęty? Cisza jakbyś jechał pociągiem co do jazdy zimą też zajęty może Ci na zakrętach środek złamać ale wystarczy nogę z gazu i tył wyprowadzi środek i autobus wraca na swój tor jazdy fajna frajda oczywiście jak nie przesadzisz! Co do ruszania zimą masakra mimo że autobus wyposażony w system antypoślizgowy lekką górka i naprawdę Ciężko ruszyć. Bardzo fajnie się tym jeździ:-)
Pozdrawiam
A więc jeździłem przegłubem w polsce napęd na ostatnia os. Zajęty? Cisza jakbyś jechał pociągiem co do jazdy zimą też może Cię na zakrętach środek złamać ale wystarczy nogę z gazu i tył wyprowadzi środek i autobus wraca na swój tor jazdy fajna frajda oczywiście jak nie przesadzisz! Co do ruszania zimą masakra mimo że autobus wyposażony w system antypoślizgowy lekką górka i naprawdę Ciężko ruszyć. Bardzo fajnie się tym jeździ:-)
Pozdrawiam
Która oś jest napedzana w tutejszych przegubowcach, gdzie silnik sobie warczy w przyczepie?
Ma ktoś fotki takiego busa od dołu, bom ciekaw?