Moroszka rozwalilas mnie ... kupa ptasia;) ... kro-wie, kro-wie :)
z facetami hmmm ... no w sumie ... tak sobie mysle ... ze masz racje:| ... ale ty tez glaskasz wszystkie psy ktore napotkasz (oczywiscie bez urazy panowie;))
ze mna trudno podrozowac ... oczywiscie:P bo jak przez przypadek da mi sie prowadzic ... to zgubienie gwarantowane:) a niektorych to stresuje ... zupelnie nie rozumiem dlaczego:]
i nie lubie jak nie moge zdjec porobic ... ale tu wiadomo, nie zawsze czas na to jest
o ... i jak za mna Bolshie zle zaklecia szeptal 'nie wyjdzie i tak nie wyjdzie' ... i co z tego ze znowu mial racje :P
ale, zwracam honor zeby nie bylo Bolshie jest oh ah i zabiera smakolyki w podroz :)))))) :********
Polonusie ... ja wszystkim poznanym powtarzam ... 'nie ufaj mi!!' ... wiec nie radze stosowania sie do twojej ...rady ;)
ah i Moroszka nie do konca chodzilo mi o poczucie piekna tylko o ... poczucie wygody :) m.in ...
albo o stopien marudnosci ... oh mamo maruda moze najpiekniejszy krajobraz obrzydzic jak sie nie jest odpornym:)
dobrze ze ja jestem ciamajda:) ... nie cierpie marudow;)
... ah Szymon to temat o tym co nam sie nie podoba:P
... takich scen:
-chodzmy tam!!
-po co?, tam nic nie ma
-(heloou tam jest nieznane ...)
no wlasnie ... wczorajsze pytanie Robiego sklonilo mnie do refleksji
dlaczego czasem trudno z kims podrozowac? co wy na to?
i drugie trudniejsze: dlaczego ze mna trudno podrozowac:>?