Tomek L.
#207 | Dziś - 23:06
user - przestań się śmiać z tego wykresu - mnie na studiach uczyli że w wielu wypadkach początek układu współrzędnych jest często sprawą umowną i nie ma w tym nic głupiego że michał umieścił go w teraźniejszości... czepiasz się, żeby pokazać swoją wyższość, co ci zresztą, mimo rozpaczliwych prób zupełnie nie wychodzi
Środek układu współrzędnych nie jest sprawą umowną, a Michał nie umieścił go w teraźniejszości... i nie czepiam się...
sluchajcie, przyjmijmy ten wybuch za prawde. Nie bylo przestrzeni. Nie bylo nic. To ten wybuch wraz z powstalym rownoczenie czasem zacza stwarzac przestrzen. Czasoprzestrzen. Nie operujmy duzymi liczbami. Zalozmy, ze w pierwszym momencie zdarzenia to wszystko co jest teraz skupione bylo w jednym punkcie. Nagle to sie roznioslo.
jeśli każda masa zakrzywia (zagina) czasoprzestrzeń, to może masa wystarczająco duża (ogromna czarna dziura) może ją "przerwać" przedostając się do kolejnego wymiaru. Energia przebicia może być wystarczająca do rozpoczęcia reakcji w nieprawdopodobnie zbitej masie czarnej dziury powodując eksplozję i powstanie cząstek elementarnych i tym samym nowego wszechświata?
Hmm Michal, w takim razie gdzie byl ten punkt?? Co sprawilo, iz wybuchl ?? Co bylo wczesniej ?? nie mozesz zakladac iz nic ... ??
Mnie uczyli, iz w pierwszych 10^-43 sec byla zapasc gravimetryczna
10^-34 szok grawitacyjny wywolujacy tzw. Cosmic Inflamation
10^-10 - laczenie sie podstawowych czesci materii qwarkow etc.
10^2 powstawanie Leptonow
pozniej photonow - protonow etc.
Wytworzenie sie helu
tworzenie sie innych materii do dzis .... etc.
Jest to pole do popisu, gdyz nikt tego jeszcze nie wie, i wszystko co do tej pory zostalo wymyslone moze byc calkowicie bledne. Jaki wszechswiat ma ksztalt? Z jaka predkoscia sie rozszerza? Po osmiu godzinach pracy doszedlem do takich wnioskow: