Miałem wkleić - ubiegłeś mnie. :)
Podam alternatywny link:
http://natemat.pl/58257,puzzle-dla-...
A tutaj jest jeszcze więcej-także film dla tych, którym nie chce się czytać:
http://tvp.info/informacje/polska/e...
________________________
Układankę, która dostępna jest w księgarniach, wydało wydawnictwo Edu Mal. – Komisja parlamentarna pod kierownictwem Antoniego Macierewicza już dostarczyła wystarczająco dużo dowodów, by stwierdzić, że tam był zamach. Kierując się dobrem ogólnonarodowym w układance edukacyjnej staram się wstawiać informacje prawdziwe i sprawdzone – mówi w rozmowie z tvp.info Tomasz Małek, właściciel wydawnictwa.
Jednak część rodziców, która kupiła dzieciom układanki, jest oburzona. – Myśleliśmy, że to zwykłe puzzle. Kiedy mąż zobaczył, co ułożył syn i zarazem, co kryje się w układance – po prostu zdębiał – relacjonuje mama 9-latka, która poinformowała nas o sprawie. Pani Anna „Układankę Europa” kupiła w czasie Targów Książki Katolickiej, które odbywały się na początku kwietnia w Warszawie. Układanka kosztowała 50 złotych. Jak się okazuje to już druga wersja układanki. W pierwszej wersji na mapie obok Smoleńska była adnotacja o śmierci prezydenta w „niewyjaśnionej katastrofie”.
– Pierwsza edycja powstała w 2010 roku, pół roku po katastrofie. Wtedy przyczyny nie były znane. Druga wersja wyszła w 2011 roku – mówi Tomasz Małek. A wtedy, jak tłumaczy, informacja o zamachu już „była powszechnie znana”. Właściciel Edu Mal nie wypiera się zawartości układanki, przyznaje jednak, że na stronie internetowej widnieje cały czas stara wersja, której nie zmienił, bo jest „zalatany”. W księgarniach dostępna jest już jednak nowa wersja układanki z informacją o „prawdopodobnym zamachu”.
Małek dodaje, że co do warstwy merytorycznej dotyczącej tragedii smoleńskiej, najchętniej uwzględniłby jeszcze kilka aspektów – Dodałbym parę rzeczy, np. dowody, które są dziwnie pomijane. Chociażby znalezienie trotylu na wraku, to, że ofiary miały rozedmę płuc, która występuje tylko przy wybuchach. Kadłub samolotu, który jest rozerwany na zewnątrz, co się zdarza tylko i wyłącznie przy wybuchach – mówi Małek.
Pytany, czy dzieci powinny być angażowane w spory polityczne dotyczące katastrofy smoleńskiej odpowiada: – Wersja Anodiny i Millera jest tak skompromitowana, że byłoby mi wstyd polskim dzieciom wstawiać takie brednie. Chodzi o to, by nasze polskie dzieci wiedziały, w jakim świecie żyją. By nie popełniały błędów, jak 70 procent Polaków, którzy popierają oszukańcze władze polskie.
„To manipulowanie dzieckiem”
Roman Giertych, prawnik, były minister edukacji narodowej i były wicepremier w rozmowie z tvp.info stwierdził, że „jeżeli PiS dojdzie do władzy, to podręczniki edukacji będą pisane na nowo”. – Ministrem edukacji zostanie Antoni Macierewicz, który będzie dzieciom tłumaczył, że samolot rozpadł się w powietrzu, trzy osoby przeżyły, przyczyną katastrofy był trotyl, sztuczna mgła i hel. Samą układankę Giertych nazwał przejawem „rozszerzającej się paranoi”. – Nic nie można z tym zrobić. Można tego nie kupować. Każdy ma prawo drukować, co chce, robienie takiej układanki nie jest nielegalne – dodaje Giertych.
Socjolog, prof. Ireneusz Krzemiński komentując sprawę układanki mówi: – To przekracza wolność wypowiedzi, to przeciwstawianie się państwu w formie, która powinna to państwo zainteresować.
Prof. Irena Pospiszyl, psycholog dziecięcy podkreśla, że „nie powinno się drukować informacji niebezpiecznych dla dziecka, a ta układanka nastawiona jest na manipulowanie opinią dziecka, które wie tylko to, co usłyszy i co prawdopodobnie zostanie wzmocnione przez opinię dorosłych.” – To manipulowanie dzieckiem. Dziecko od 7 roku życia jest w stanie zaakceptować informację, która nie wymaga myślenia abstrakcyjnego. Ta sytuacja jest z trzech powodów niedopuszczalna, bo stwarza poczucie zagrożenia, bo manipuluje opinią dziecka i dlatego, że robi to w sprawie nierozstrzygniętej.
Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak, proszony przez portal tvp.info o komentarz w tej sprawie, odmówił wypowiedzi.
Jak czytamy na stronie wrocławskiego wydawnictwa „bezpośrednim powodem zaistnienia firmy była potrzeba wyprodukowania zabawek edukacyjnych, które wspomogą naukę dzieci w przedmiotach geografii i historii”. Właściciel dodaje: - Dzięki wysokiej ocenie tego projektu przez nauczycieli szkół podstawowych i gimnazjalnych uzyskaliśmy wsparcie finansowe ze środków Unii Europejskiej. Byłem bezrobotny, dostałem dotację na założenie firmy."
http://tvp.info/informacje/polska/e...
____________________________________________
Hmmm... jestem ciekaw, jak będzie wyglądało nauczanie historii przez braci Karnowskich:
___________________________________
Karnowscy wydają miesięcznik historyczny. Walka o władzę nad umysłami czy dobry biznes?
"Historyczny biznes ratunkiem dla prasy? Na to wygląda, bo kolejne tytuły – szczególnie te z prawej sceny polskiej sceny politycznej uruchamiają dodatki historyczne. Teraz dołączy do nich " Sieci" braci Karnowskich. Poza ideologiczną potrzebą walką z "białymi plamami" i przekłamaniami mainstreamu pisanie o przeszłości to najzwyczajniej w świecie dobry biznes. Jeden z niewielu w dzisiejszych mediach."
http://natemat.pl/58217,karnowscy-w...
__________________________________
"To jest po prostu chore. Paradoksalnie zbliżamy się do tego, co pamiętam sprzed kilkudziesięciu lat. W Związku Radzieckim, pijąc kawę w okolicy rocznicy urodzin Lenina, na dnie filiżanki zobaczyłem jego portret – powiedział w TVN24, Włodzimierz Cimoszewicz komentując element dziecięcej układanki, z dopiskiem "Śmierć Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w prawdopodobnym zamachu 2010 r.". Układanka składa się z 58 elementów, to zabawka dla dzieci w wieku szkolnym. Układanka kosztuje 50 zł. - Komisja Macierewicza wystarczająco udowodniła już, że był to prawdopodobny zamach. Dlatego umieściłem na puzzlach taką informację – twierdzi właściciel wrocławskiej firmy produkującej puzzle."
http://www.wprost.pl/ar/396102/Puzz...