zoska czego sie czepiasz?? Przeciez nikt nikogo nie zmusza zeby tam przychodzic. Wydaje mi sie ze troche Ci przykro iz Twoj ukochany nie dostal solowki na koncercie i teraz sapiesz, jak zwykle zreszta. Myslisz ze jak wpadniesz i podasz kilka imion staniesz sie fajniejsza???
Wlasnie przez takie glupie pipy jak ty nie kazdemu chce sie tam przychodzic.
Madziutek
#241 | Dziś - 16:53
zoska czego sie czepiasz?? Przeciez nikt nikogo nie zmusza zeby tam przychodzic. Wydaje mi sie ze troche Ci przykro iz Twoj ukochany nie dostal solowki na koncercie i teraz sapiesz, jak zwykle zreszta. Myslisz ze jak wpadniesz i podasz kilka imion staniesz sie fajniejsza???
Wlasnie przez takie glupie pipy jak ty nie kazdemu chce sie tam przychodzic
blyskotliwa jestes jak zwykle :D
czyli beznadziejnie glupia ...
Emigrant.
#249 | Dziś - 17:28
pierogowa idiota to cie zrobil ...
nie zauwazyles ze swoim glupim pisaniem "srasz" koledze w temacie
zachowujesz sie jak gowniarz , typu .. "twoja stara" "kto cie zrobil" itp.
ja wyrazilam tylko swoje zdanie , a ze tobie i innym sie to nie podoba ? to mnie to wali ... :)
wolnosc slowa .... raptem zrobiliscie dwa spotkania i juz kreujecie sie na gwiazdy .. no wybacz :) na takim koniku daleko nie zajedziecie ...
"prawdziwi tworcy" licza sie bardzo ze zdaniem krytyki , a wy biedni mierni amatorzy , zobaczyliscie "tlumek" 10 osob na widowni i zaczeliscie ganiac z kapeluszami po "wolne datki" , i doslownie zwalczac na forum tych , ktorym wasza idea nie do konca sie podoba .... zalosne :/ chyba nie zauwazasz ze to wy zniechecacie innych , do dalszego uczestnictwa w tej "szopce" :/
PS. nie znasz mojego ojca , wiec go nie obrazaj od "idiotow"... (inteligencie z bozej laski)
"Zwracam jednak uwage, ze zadna obsesja nigdy nie jest dobra. A jesli jest to obsesja narodowo-patriotyczna, to cierpi nie tylko osoba nia dotknieta i jej bliscy, ale i sama idea patriotyzmu, a to mnie szczegolnie boli jako starego nauczyciel historii."
pan Grzybowski, pan mi mówi na, ze mam obsesje na temat tego, ze jestem Polakiem ?! To jest co najmniej dziwne , bo mi sie wydaje, ze pan ma obsesje na punkcie swoje kultury zydowskiej. I ten pierwszy koncer klezmerski i "Srzypek na dachu".
A pzonej pani Konstancja skandowala:"Grzybowski, Grzybowski" ! :)
"Zwracam jednak uwage, ze zadna obsesja nigdy nie jest dobra. A jesli jest to obsesja narodowo-patriotyczna, to cierpi nie tylko osoba nia dotknieta i jej bliscy, ale i sama idea patriotyzmu, a to mnie szczegolnie boli jako starego nauczyciel historii."
pan Grzybowski, pan mi mówi na, ze mam obsesje na temat tego, ze jestem Polakiem ?! To jest co najmniej dziwne , bo mi sie wydaje, ze pan ma obsesje na punkcie swoje kultury zydowskiej. I ten pierwszy koncer klezmerski i "Srzypek na dachu".
A pzonej pani Konstancja skandowala:"Grzybowski, Grzybowski" ! :)
pierogowa o czym ty wyrazasz opinie? przeciez Ciebie tam nie bylo!
Kleszcz rowniez nasmiewa sie z tradycyjnego "topienia Marzanny"ktore zorganizowaly dwie polki, mimo iz to jest absolutnie polski obyczaj... pytam dlaczego?
Dlatego ze na "topieniu " frekwencja byla tak duza,ze malo kto moze pochwalic sie takim wyczynem?
Dlatego ze byly cale rodziny z duzym i malutkimi dziecmi?Ze bylo fajnie?
Dlaczego wszyscy mamy sie bawic tak jak pierogowa,czy kleszcz chce?
Przeciez dokladnie wiemy w czym pierogowa jest najlepsza ,a w czym kleszcz... tylko ma sie to nijak w stosunku do spolecznego zapotrzebowania
Ja tak gwoli wyjaśnienia tępakom (czytaj reszcz i effi) - Inicjatywa grania mazurków w klubie SIKORSKI - nie upadła i środowe spotkania temu właśnie mają służyć. Koncerty innych kultur/narodów odbywać się będą sporadycznie (w zależności od tego, jak często Grzybowski kogoś namówi); Są to dwie różne rzeczy, które łączy tylko osoba inicjatora; Ogólnie, jak mniemam, projekt skierowany jest DO Polaków - miłośników muzyki innej niż disco, jak i do innych nacji, ze względu umiłowania muzyki, powiedzmy, mniejpopularnej; Ja na przykład (wyrośnięta na zespole tańca ludowego) chętnie posłuchałam mazurków w pierwszą środę (i gdyby Galsgowice były w Edynburgu chętnie pojawiałabym się w każdą), ale równie chętnie wysłuchałam koncertu klezmerskiego; I bardzo chętnie posłucham Romów (zapewniam - specjalnie przyjadę i jeszcze sprawię sobie cygańską spódnice do tańca), i chętnie posłucham Irlandczyków (najchętniej górali irlandzkich);
Czy wam się to żre z programem statutowym SIKORSKI POLISH CLUB? Bo mnie ABSOLUTNIE NIE!!!
Z waszych zaś, powyższych wpisów wynika, okazujecie się nie patriotami, ale fanatycznymi nacjonalistami.
Mnie się to bardzo nie podoba :(
Tutaj prosze oceny itd. - i zdjecia i inne "rekordy" tez!
:)))
Ja pierwszy - mi sie podobalo, gralo mi sie swietnie, a wy byliscie super i bylo was duzo:)