bede sledzil watek. nie posiadam lampek, zawsze mi uciekaly. w polsce szkoda kasy(przymierzalem sie do jolidy) tu jest kasa ale chlopaki rozbroja mi granie na czesci. dzieci rosna a ja obiecalem sobie lampki. sobie slowa dotrzymuje. moze jakies chiny na poczatek. miales okazje bob sluchac yaqinow? komentarze przychylne i cena neci.
czytalem ze mc10t el34 gra jak mc100b "wiec po co przeplacac". wszystko jest sprawa indywidualna. w tym piekno elektroniki do grania. gram na budzetowych nad-ach troche przez sentyment do 3020 a troche przez to , ze nie zawsze warto placic duzo. dlatego chcialem dac szanse lampowej budzetowce. ale zadnych decyzji bez odsluchu.
w polsce chodzilem po prostu do sklepu i sprawdzalismy rozne konfiguracje. sorry bob,ze cie rozczarowuje ale nie jestem ekspertem ani pasjonatem. dobre granie sprawia mi przyjemnosc. pod koniec roku zastanowie sie nad budzetem. jesli uslysze cos co mnie oczaruje zawsze moge podnies poprzeczke. najwyzej moja ruda mnie zabije.
dojechac moge wszedzie. milo z twojej strony. dobry moment. dzieci z zona sa w polsce przez nastepne 2 tyg. pozniej logistycznie ciezko. jak cos to [email protected]
podbijam temat bobowi. chlop skromny nie chwali sie ,ze jest bobem budowniczym. konstruuje wzmacniacze ,ktore wejda do produkcji tu w uk. ja jestem tylko "konsumentem" dobrej muzyki ,na dobrych wzmacniaczach. kilka godzin odsluchu i moge potwierdzic-lampki graja cudnie. apeluje -jesli jest jakis specjalista,elektronik lub pasjonat niech sie ujawni. jak twierdzi drogi admin temat ciekawy.
_crop_1336.png)
Poznam, hobbystów elektroniki lampowej i amatorów słuchania muzyki na wzmacniaczach lampowych. Miedzy innymi wymiana doświadczenia i uwag na ten temat.
Pozdrawiam.