bus37 , ja zaczynalem na Honda cb 500.
Potem wskoczylem na sv650 i powiem ze roznica jed duza.
Moment obrotowy jest ogromny i trzeba sie z tym sporo liczyc.
Monster jest jeszcze troche bardziej narowisty.
Jezeli to ma byc pierwszy, naprawde pierwszy motor to proponuje jakas dwucylindrowa 250 , ewentualnie 500. Jezeli juz jezdziles troche na mniejszych (mz, wsk, jawa 250, inne 250) to powinienes sobie z sv650 poradzic, tylko spokojnie!
Powiem tak Sv650 na miasto swietny sprzet. Lekki, duzy moment, poreczny, fajne sprzeglo i biegi. Cena tez niezla jak dobrze pamietam.
Fazerem tez jezdzilem, roznica jest taka ze fazer nabiera mocy troche pozniej niz sv, ale ma jej wiecej. Na miasto licza sie glownie dolne partie obrotow. Jak bedziesz jezdzil duzo tras, to fazer bedzie lepszy, sv nadrobi w korkach.
I dodam ze Monstera na poczatek ODRADZAM
Pozdrawiam!
zobacz to bus37, 2003 , nieduzy przebieg, alarm i blisko ediego (wiec latwo mozna sprawdzic): http://cgi.ebay.co.uk/2003-SUZUKI-S...
po\drawiam
siwtny krzysiek, o cos takiego mi chodzi, i nawet niebieski ha. problem w tym ze w lipcu dopiero robie cbt i potem w ciagu 4 tyg mam obiecane full license, wiec chyba nie dam rady lyknac tego wozka, a szkoda bo super, generalnie chyba sie zdecyduje na ten typ mimo wszystko.
pzdr i sie odezwe.
stary,generalnie jako żóltodziobowi nie polecałbym ci monstera i nie dlatego ze ogłupi cie mocą czy brakiem prowadzenia wrecz przeciwnie jezeli to 600cc to osiągowo zadna rewelka bandyta600 jest bardziej nazwijmy to agresywny ,nie polecam poniewaz ducat jak to włoskie motocykle mają to do siebie ze są wrazliwe na niewlasciwe eksploatowanie wiesz nieprawidłowe wysprzeglasnie,nieodpowiednia redukcja biegów,ze ci sie zapomni olej i filter zmien9ic na czas we włoskich motocyklach nie mozna sie zapominac jak w japończykach tzn znaczy w zadnych nie wolno ale włochy reagują odrazu a koszty ewentualnych napraw mogłyby cie zaskoczyć ps. jak juz musisz miec monstera to polecam model nie pamietam juz dokladnych oznaczen ale 750cc z mokrymk a nie suchym sprzęgłem (traci zadziorny bałagan w pracy silnika),ale podobno jest sprawniejszy:)! pozdrawiam!
Sa aktualne ale wieczorem malo ludzi przyjezdza.Rano o 10 jest wiekszosc w zaleznosci od pogody.Bus za ducafa sie nie zabieraj bo bedziesz co chwile naprawial elektryke,system zarzadzania silnikiem a jak bedziesz mial pecha na te lipne egzemplarze to i sprzeglo.Badz kozak i kupyj Vke.A nie myslales o firestormie? Znam kilka osob w tym dziewczyny lacznie z moja byla ,ktore wlasnie na vtr stawisly swoje pierwsze kroki.Dukaty tylko ladnie na plakatach wygladaja.Reszte czasu spedzaja w warsztatach:)
hej, witam przymierzam sie do zakupu motocykla i na liscie znalazl sie wlasnie ducati monster, dlaczego tak , dlaczego nie, i jak sie prowadzi to cacko w rekach zoltodzioba????