Do góry

Ford Puma bajzel w elektryce

Temat zamknięty
kat525excentryk
2 491 308
kat525excentryk 2 491 308
29.02.2012, 23:36

Wlasnie wracalem do domu i cos odbilo mojej "wyscigowce".
Najpierw zaczela niespodziewanie wycierac tylna wycieraczka.Myslalem ze moze cos w przelacznikach,dostala lekkiego "klapsa" na kolumne ale nic nie podzialalo.Wylaczylem silnik,wlaczylem jeszcze raz,swiatla a tu calkowite wariactwo w zegarach,przekrecily sie do oporu,kierunki nie dzialaja,brak podswietlenia tablicy,ogrzewanie i klima nie dziala,spryskiwacze tez.Jak wylaczam swiatla to wskazniki wracaja na swoje wlasciwe miejsca,kontrolki tez zaczynaja dzialac.
Po wlaczeniu np.awaryjnych nic tylko bzyczenie z zegarow.
W aucie nie ma zadnej tapicerki,zamontowalem klatke,kable sa na wiezchu ale nic nie smierdzialo palona elektryka.Nie sprawdzilem bezpieczn. i reszty ale moze mial ktos podobne problemy to bym sie ukierunkowal gdzie zaczac...
Dodam jeszcze ze jak robilem klatke kilka miesiecy temu to cala deska byla wymontowana do maski i tak sie zastanawiam czy gdzies kable nie sa przygniecione lub sie nagrzewaja tym bardziej ze stalo sie to chyba zaraz po tym jak wlaczylem ogrzewanie.
Jakies sugestie? Dzieki z gory:)

iksu
26
iksu 26
#101.03.2012, 21:48

w jakiej kondycji akumulator i alternator?

kat525excentryk
2 491 308
kat525excentryk 2 491 308
#201.03.2012, 22:36

Juz zrobilem:)
Sprawdzilem mase na zegary.Okazalo sie ze jak spawalem klatke,w miejscu gdzie klatka jest wspawana do progow byl otwor na srube z masa zegarow.W tym miejscu jest teraz klatka a do niej w nowym miejscu przyspawana zostala masa,ktora sie odczepila i byl calkowity bajzel.Za kazdym razem co innego.Ale juz zrobione.Tnusze tylko deske rozdzielcza przykrecic.Reszta kabli jest na wierzchu zabezpieczona bo nie mam tapicerki.

  • Strona
  • 1

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis