Sprzedawca miał racje jeżeli jeździsz w Pl.
Z autopsji:
Jeżdzę TYLKO w skórach i to tłustych modelach, miałem szlify i za każdym razem wstawalem,czasami wyciagnalem moto spod siebie i kończyło sie na połamanych plastikach i rysach na skórze.
Przykład 2:
Lecimy z kumplem,patrzę w lusterko a on w zakręcie robi piruety,kozły itp. NOWKI goretexy! Wyglądały jakby go w klatce z tygrysem zamknęli.Dostal uczulenia na asfalt. Obyło sie na bandazach i bez złamań. Ja w skórach przejechałem na i z Lazurowe wybrzeże. Od Alp w śniegu do Monaco i ich temp. Przeżyłem.
Bus ma chyba przedziwne membrany itp i cos tez chyba nie tryska radością.
Twoja sprawa co wybierasz. Bezpieczeństwo czy legendę Goretexu. Gdyby ten materiał był dobry to np. na tor by w nim wpuszczali a tak- tylko w skórach.
Ja rowniez dolaczam sie, jezdze w komplecie skorzanym. Tylko w ten tydzien zrobilem prawie 2000km glownie w deszczu (jaki ten tydzien byl chyba kazdy wie). I wszystko co napisal kat, moge potwierdzic - goretexy pierdexy i textylexy moze i potrafia byc bardziej wodoszczelne/lepiej oddychac (tez nie zawsze), ale w bezpieczenstwie dobra skora nie ma sobie rownych.
2. Alarmy - polecam disclock z alarmem Oxford Screamer.
No ja ma Sheltex(tm) ze skorzanymi wstawkami w kluczowych miejscach. To czy ci zimno czy nie zalezy od "kaleson" czyli porzadnego zestawu termals. Skora pelna duzo wiecej znosi, ja poki co na tylku nie jezdzilem jeszcze i nie zamierzam. Sheltex jest praktyczny w deszczu, moj nie przemaka a i wysycha w 15 minut. Lato w Szkocji to nie to co w polsce, wiec sie raczej nie przegrzejesz.
Jedyny skuteczny alarm to bedzie przyspawana studzienka kanalizacyjna do ramy. Disc lock nie ma sensu bo dwoch lepkow pod pache wezmie i zaniesie. CBF jest prosta jak budowa cepa(mialem) i jezeli nie chcesz zeby odjechali to zrob odciecie pradu na kablu do aku albo cos. Najprostsze rozwiazania sa najlepsze.
Pzdr.
Osobiscie lepiej sie czuje w skorze, jest naturalna i zawsze bedzie lepiej "oddychala" niz sztuczne materialy. Ja w kurtkach tekstylnych zawsze sie poce na plecach i przy nadgarstkach, a w supermarketach nie wyrabiam, tak goraco.
Alarm mialem dwa razy NSC z ebaya. Polecam, ma glosna syrene, regulacje czulosci czujnika i odpalanie z pilota. Jedyna wada brak dodatkowego zasilania syreny, jezeli aku jest pod siedzeniem to moze byc. kosztuje ok 25-30 przy zamowieniu podajesz jaki moto a oni podaja ci kolory kabli. Moze byc przed drobnymi zlodziejami albo malolatami szukajacymi przejazdzki.
Czesc,
1. Aktualnie planuje kupic CBF 125cc wylacznie do jazdy sezonowej dopoki nie zdobede DSA. W sklepie przymierzalem swietny skora w ktorej czulem sie niesamowicie wygodnie.
Niestety sprzedawaca osobiscie odradzil mi zakup skory z kilku powodow:
- W wakacje skora bedzie sie do mnie lepic
- W zime bedzie mi za zimno
- Skora latwo nasiaknie woda (podczasz deszczu)
Jakie sa wasze doswiadczenia i na co powinniem zwracac uwage przy wyborze stroju?
2. Jaki Alarm polecacie/uzywacie?