?

Szczeze mowiac juz myslalem ze w szkocji nie znajde zadnych zapalencow AR:) Dobrze sie sklada ze masz alfadiag bo mam malutki problem, opisze Ci w skrocie co i jak jesli sie na tym znasz moze cos poradzisz: kilka mc temu pojawila sie zolta lampka silnika na desce, pojechalem do mechanika podpia go pod kompa i stwierdzil ze sonda lambda jest do wymiany, wymienilem dwie sondy te przed katalizatorem i lampka sie juz nie swieci. problem polega na tym ze ta zolta lampka nie swieci sie nawet kiedy przekrecam kluczyk aby zapalic silnik, a mechanik tlumaczy to tym ze zmienil oprogramowanie mojej alfy na nowsze :/ i ze w nowym oprogramowaniu te swiatelko nie bedzie sie zapalac przy starcie silnika tylko cos nie chce mi sie w to wierzyc;/ co o tym myslisz??

Jezel kontrolka silnika palila sie ciagle, sygnalizuje uszkodzenie systemu zasilania/zaplonu
Jezeli pulsowala mozliwe uszkodzenia kata.
W zadnym mi znanym przypadku nie informuje o sadzie lambda
Sady sa strasznie ciezkie do zdiagnozowania (chyba ze juz calkowicie padnie co malo kiedy sie zdaza), bledu nawet na kompie nie wywala tylko musisz podlaczyc i czekac az do nagrzania itd, sprawdzac parametry w raz z rosnaca temp.

Na moje koles oszukal Ciebie, nie ma mozliwosci zeby ta lampka nie palila podczas rozruchu samochodu. Jak nie pali zalecaja natychmiastowa wizyte w aso. Z tego co pisze w instrukcji za ta kontrolke mozna nawet mandat dostac.

Mysle ze wywalil zarowke, takie moje zdanie. Pozdrawiam

z tego co mi powiedzial odkrecal kazda sonde z osobna i sprawdzal czy dziala:/ nie mam pojecia juz sam co o tym myslec:/ Bylem kilka dni temu w serwisie alfy powiedzialem co i jak ale tez nic nie mogli stwierdzic. No nic za tydzien w piatek jestem ustawiony na wymiane wariatora w innym zakladzie specy od alf. napomne o tym problemie i zobaczymy co oni powiedza w tym temacie...

I co w serwisie Alfy nic tez nie poradzili na zarowke? Dziwne troche. Sonde takze mozna w ten sposob diagnozowac (powiedzmy ze mozna, diagnozuje sie tylko czy ma odpowiedni opor, itd) Niestety w nowszych silnikach to juz sie nie sprawdza, wahania sa tak male ze miernik mozna sobie w tylek wsadzic ze tak powiem, a odczyt musi byc robiony wraz z praca silnika. Jak juz to szybciej bym stawial na kata bo przez niego sady zle dzialaja i powoduja bledne odczyty.

Ps przez padnietego, padajacego kata sady padaja, takze warto sprawdzic.

Jeszcze jedno w wymiane softu bym raczej nie wierzyl, latwe do sprawdzenia, po podlaczeniu do kompa soft wywali date i wszystko o sobie. Sama zmiana to nic wielkiego ale zestrojenie pod dany silnik, hamownia itd to juz nie mala zabawa