No no przyznam szczerze ze jestem pod wrazeniem. Uaz w krainie deszczowcow to niecodzienny widok. Zaraszamy na jakas nasza taplanine. Jesli natomiast, tak jak pisalem we wczesniejszym poscie, znajdziecie jakis teren do taplania sie w okolicach aberdeen to zarzuccie temat, z malym wyprzedzeniem i mysle ze ktos chetny na wyjazd sie znajdzie.
No no przyznam szczerze ze jestem pod wrazeniem. Uaz w krainie deszczowcow to niecodzienny widok. Zaraszamy na jakas nasza taplanine. Jesli natomiast, tak jak pisalem we wczesniejszym poscie, znajdziecie jakis teren do taplania sie w okolicach aberdeen to zarzuccie temat, z malym wyprzedzeniem i mysle ze ktos chetny na wyjazd sie znajdzie.
Czy jest jakis fan prawdziwego 4x4 w Aberdeenshire, najlepiej jeszcze posiadający klasyka?
Możemy razem taplać auta w błocie (jeśli gdzieś się znajdzie).