A Ziemia w tym Twoim atlasie jest płaska czy okrągła?
Bo jeśli jest jeszcze płaska - to jest to faktycznie antyk (tyle że bezwartościowy bo Ziemia w rzeczywistości jest okrągła.
Natomiast jeśli Ziemia w Twoim atlasie jest okrągła - to wtedy to nie jest atlas ale globus.
I tu się sprawa jeszcze bardziej komplikuje bo takiego okrągłego atlasu nijak nie można wcisnąc do biblioteczki pomiędzy inne książki...
Czyli do bani taki atlas...
Ale pomimo tego jestem zainteresowany Twoim atlasem.
Pieniążków oczywiście nie będę Ci oferował żeby Cię nie urazić. Zresztą, mogłabyś je zgubić, albo co gorsza -wydać - i później gorzko żałować.
Dlatego proponuję Ci elegancki czarny parasol, antyk ma się rozumieć.
Parasol ma ze sto lat, ale nie ma czaszy - to znaczy tego materialiku na drucikach co chroni przed deszczem. Drucików i trzonka też nie ma bo zginęły razem z materialikiem. Zresztą, nie ma się co dziwić że zginęły - bo parasol ma, jak już wcześniej mówiłem, sto lat.
Natomiast rączka jest trochę pęknięta - ale do sklejenia. To znaczy "chyba" do sklejenia bo ten stolarz który miał mi ją naprawić to ją gdzieś zapodział w warsztacie.
Hmmm...
Co jeszcze... Myślę że to wszystko i że temat wyczerpałem. Więc jeśli będziesz zainteresowana wymianą to zapraszam.
Tam gdzie zwykle i o zwykłej porze.
(męża oczywiście zostaw w domu, to Ci popilnuje dzieci).
Do zobaczenia Lauro.
PS
Nie opowiadaj teraz po znajomych że nie miałam nic do powiedzenia na temat Twojego atlasu.
:)
poszperaj po necie, poszukaj forów, zajrzyj na allegro i na ebay. Z antykami bywa różnie - nawet jeśli jest zachowany bardzo dobrze może być wart parę groszy, jeśli nie jest ciekawy dla kolekcjonerów. Możesz się wybrać do antykwariatu i zapytać. Antykwariusze są zwykle ludźmi uczciwymi i znają się na rzeczy, więc powinnaś dostać przynajmniej przybliżoną wycenę
apropo brytyjskich staroci tych viktoriańskich i ciut starszych,przewaznie są to rzeczy niezbyt wygórowanej cenie ,poprostu wyspa miała ustabilizowaną pozycje i historie, nikt jej nie plądrował etc. totez jest pewnych spraw duzo i w dobrym stanie i generalnie nienalzezy sobie wkrecac niewiadomo jakich sum w głowie:)
posiadam atlas swiata aktualnie ma on sto lat,ciekawi mnie jego wartosc,czy ktos ma cos do powiedzenia?