Trylogię Czarnego Maga mam już za sobą, obecnie pochłaniam kolejną tejże autorki "Age Of The Five" (w oryginale, niestety od daty wydania w 2006 nie ukazała się jeszcze w PL). Polecam.
A dla zwolenników świata Kyralii dobra wiadomość - w lutym 2009 premiera "The Magician’s Apprentice"
(Prequel to the Black Magician Trilogy)
i jak można przeczytać na oficjalnej stronie Canavan, pracuje obecnie nad "The Traitor Spy Trilogy"
(Sequel to the Black Magician Trilogy), na którą podpisała kontrakt z brytyjskim Orbit na okrągłą sześciocyfrową sumę ;).
Dla zainteresowanych: http://www.trudicanavan.com/aboutbo...
Prequele sa zazwyczaj troche kiepskie ale poczekam zanim wydam opinie. Sequel brzmi ciekawie choc drazenie jednego tematu zazwyczaj skutkuje obnizeniem jakosci z braku nowych pomyslow.
Dragonlance, cykl czarownic etc. Mam nadzieje ze to sie nie stanie z ta seria oraz ze to nie kasa pcha ja do nastepnego tomu.
kasa zawsze motywuje ale nie kazdy konczy jako grafoman, zatem badzmy dobrej mysli :)
tony_m. jak tak dalej pojdzie to bede jakos chciala poprosic o pozyczenie "wielkiego maga",
skanow nadal nie ma a angielska wersja dziala jakos online i czcionka to chyba 6tka wiec jakbym skonczyla ksiazke to moje okulary musialyby miec pewnie z -10dioptrii ;)
A jaką serię zobaczyłeś?? tak z ciekawości pytam ;] też podzielam wasze zdania, Trudi Canavan odwaliła kawał dobrej roboty z trylogią Czarnego Maga^^ zazwyczaj książki czym mają więcej części tym bardziej są nudne ale to jest jakiś wyjątek. W każdy razie chciałabym się dowiedzieć się kiedy dokładnie ukarze się "The Magician's Apprentice" w księgarniach, bo na jej stronie pisze, że teraz w lutym...
no też wczoraj szukałam wieczorem i 25 lutego można kupić polską wersję na www.literia.pl za 39,50zł :)
No ja co do wersji jezykowej to niby tez nie ale wole czasem polski. np pratchetta o wiele zabawniejszy wydal mi sie po polsku, ale wiem ze to kwestia wychowania w innej kulturze :D
A jak juz zaczalem te trylogie kupowac po PL to chce ja miec do koleckcji po polsku :D
Ebooki fajna rzecz , ostatnio popularne u mnie w google nazwa ksiazki + chomikuj , nieskonczona skarbnica prawie :D
i tak te ktore mi sie podobaja zakupie :D W koncu cos sie nalezy pisarzom :D
tiaaa, jakos nie widze sensu zakupu ksiazki w ciemno, moze byc ze juz nigdy do niej nie wroce!!! omg!
kupuje ksiazki ale takie ktore juz wielokrotnie... i z sentymentem :P
a pratchett... no coz piotr cholewa robi mistrzostwo swiata z tym tlumaczeniem, probowalam po angielsku czytac "trzy wiedzmy" i po 3stronach sprawdzilam 20slowek-bylam w szoku, no ale coz kwestia uzywanego jezyka... na codzien nie mowie o szczeblach drabiny(rung), kotłach (cauldron), wyciu (howl) i chłoscie (lash)
zatem jakby poczucie humoru sie rozlazlo po kosciach :D
po polsku natomiast.... hmmm
"Noc była czarna jak wnętrze kota. Można by uwierzyć, że właśnie w taką noc bogowie przesuwają ludzi niczym pionki na szachownicy losu. Pośród tej burzy żywiołów ogień migotał pod ociekającymi krzewami kolcolistu jak obłęd w oczach łasicy. Oświetlał trzy przygarbione postacie. Kiedy zabulgotał kociołek, ktoś zajęczał przeraźliwie:
- Rychłoż się zejdziem znów? Zapadło milczenie.
Aż w końcu ktoś inny odpowiedział tonem o wiele bardziej zwyczajnym:
- Myślę, że dam radę w przyszły wtorek"
oczywiscie nie musze mowic ze czarownice naleza do moich ulubienic ale oczywiscie SMIERC tez, kapral (czy juz sierzant) Marchewa i i i i... no coz wiele innych :)
Hm moj hero to Rincewind oraz Smierc :D
Rincewind zawsze z satysfakcją uważał się za rasistę. Buldogi, charty, spaniele - uciekał przed wszystkimi. Później, kiedy z pewnym zaskoczeniem dowiedział się, co to słowo naprawdę oznacza, nabrał całkowitej pewności, że rasistą nie jest. Dzielił wszystkich ludzi na takich, którzy próbują go zabić, i takich, którzy nie próbują.
Fajna trylogia wpadla mi w lapy ostatnimi dniami jak bylem w PL.
Zaczalem czytac pierwsza czesc i zapowiada sie klasa :D
Gildia Magów. Księga I