Oj byla tego cala masa najchetniej pogrywalem w jakies szachy, Arnhem bodajze (taka strategia oparta na 2 wojnie)
jumpin jack, silk worm,nether earth, stunt racer, pilka nozna ale nie pamietam nazwy no i jakies platformowki ale nazw to juz nie kojarze.
Lubilem czasem jakies dema poogladac i posluchac (Timex 2068 mial tzw AY - generator dzwieku, zreszta chyba wiecie co to), pozniej jak dorwalem stacje to juz mniej grania bardziej bawilem sie w pisanie w asemblerze roznych rzeczy i budowanie jakichstam urzadzen (kontroler dysku twardego itp), czy przerzucaniem na dyskietki wszystkich gier i programow
Moim pierwszym komputerkiem Sinclair był... tzw. "gumiaczek", czyli model ZX Spectrum 48k, który wyglądał dokładnie tak, jak na tym zdjęciu.
Na tej maszynce uczyłem się BASICa, ale także grałem namiętnie w Knight Lore - kto to jeszcze pamięta ? :)
A jak to było u Was ?