Hm.... nie wiem czy dobre porownanie, ale mam telefon stacjonarny refurbished. Kosztowal 30% ceny nowego (a mowimy tu o 100F+) gwarancja na 2 lata (jak nowy)... wiele sie nie zastanawialem. Mam pol roku i dziala.
Co do laptopa to fakt ze najwazniejsza jest gwarancja, ale trzeba tez wziac pod uwage, ze najlepiej zeby sie nie psul wogole. Bo laptopa Ci w 2 dni nie naprawia..... i zostaniesz bez kompa. Wiadomo, ze im starszy sprzęt tym prawdopodobienstwo crashu jest wieksze. Decyzja nalezy do Ciebie.
Oczywistym jest, ze bardzo "markowy" sprzet statystycznie bedzie dzialal dluzej niz ten z nizszej polki, ale nadal twierdze, ze nawet ten "markowy" sprzet kiedy powie dosc i im jest starszy tym ma wieksze prawdopodobienstwo sypniecia sie. Zreszta wspomniane przez ciebie baterie sa najlepszym tego przykladem. Nawet producent twierdzi, ze najlepsze paramatry maja nowe baterie a dalej bedzie juz tylko gorzej. Dla mnie to oczywiste a porownanie z samochodem az sie prosi.... Wiec nadal czekam na wyjasnie dlaczego 5 letni laptop mam mniejsze szanse crashu niz 5 dniowy :)
@duff! refurbished refurbishowi nie rowny. Niektore uzadzenia byly tylko odnowione kosmetyczneie a niektore fizycznie. Nie zawsze uzywajac oryginalnych czesci. Z drugiej strony pewnie wiekszosc starszych dekoderow Virgina przeszla przez ostry refurbish i dziala czesto przez wieki. Wszysto zalezy od sprzedawcy, od warunkow itp. Jezeli jest to tylko 30% mniej to moze sie nie oplacac (jak najbardziej sie zgodze z Polonusem, gwarancja jest bardzo duzo warta, a na naprawianych sprzetach jeszcze czesciej potrzebna). Moze podaj dokladnie o jakie zrodlo Ci chodzi, wtedy jakis konkret mozna wymyslic.
@w_mario! czy to telefon amstrada?
Sprzet refurbished jest _odnowiny_ _fabrycznie_ do 100% sprawnosci, posiada dokladnie taka sama gwarancja i nieustepuje niczym _nowemu_ w pudelku - jedyna roznica to ta ze ktos juz dobral sie do opakowania przed nami.
Jesli kupujesz w renomowanym sklepie (a nie w servise na rogu) to mozesz spac bezpiecznie
Miami F
Ale my tu nie mozemy rozmawiac o poszczegolnych jednostkach, bo jeden z moich kompow w domu ma 7 lat i z wyjatkiem PSU nigdy mu nic poszlo. Statystycznie wszystko co starsze ma wieksze prawdopodobienstwo zepsucia sie.
Polonus
Moze to nie 5 letnie klamoty, ale bateria w laptopie to jednak jest element, ktory najbardziej nie lubi uplywu czasu a do tego dodam jeszcze, ze poprzedni wlasciciel mogl sie z ta bateria niezbyt dobrze obchodzic
Zibi
Niestety tylko wypasiony Phillips
@poli xXx "Sprzet refurbished jest _odnowiny_ _fabrycznie_ do 100% sprawnosci" po czym wnosisz? oprocz obietnic refurbiszanta?
Z ta gwarancja tez zalezy gdzie sie kupi, sprzety refurbished sprzesaje sie tez przez ebaya z 3miesieczna gwarancja. Wszystko zalezy od systemu jaki przyjmuje dana firma.
pozdro ;)
@w_mario ! Dlaczego niestety. Bardzo fajnie, ze Phillips. Telefony amstrada to najwiekszy chlam jaki kiedykolwiek przyszlo mi naprawiac. Te nowsze sa juz troche lepsze, ale te starsze wedlug mnie stanowily fire-hazard, bo sie invertety na wyswietlaczach przegrzewaly i topily plastik obudowy monitorka. Do tego nie lubie polityki firmy Amstrad. Placi sie £99 za telefon (czesto refurbished, oznaczony mala malutka naklejeczka, ze to sprzet naprawiany) a pozniej telefon sprawdza poczte conajmniej raz dziennie, nawet jak sie jej nie uzywa To domyslnie na lini BT kosztuje uzytkownika okolo £15 miesiecznie. Phillips raczej jest lepsza marka ;)
@ w_mario ! - bateria laptopa jest tutaj bardzo dobrym przykładem, ale przecież może być wymieniona na nową w ramach tego "refurbished" :)
poli xXx
13 | 21:25, 10.08.2008
dla rozswietlenia sytuacji dodam ze _refurbished_ to zupelnie co innego niz _2nd hand_
Znamy tę teorię :) ale całkowicie zgadzam się z opinią Zibi nt. "obietnic"
duff - trochę nudno się powtarzać, ale w Tym Temacie najważniejsza jest... Gwarancja, czyli dokładniej:
- wiarygodność sprzedawcy
- warunki gwarancji
oraz, najważniejsze, czy różnica w cenie takiego samego modelu jest odpowiednio duża, aby ryzykowac zakup laptopa "refurbished" :)
poli, nie zawsze jest tylko spakowany w nowe pudelko i owiniety folia, czesto jest to sprzet po roznych naprawach, ktory np padl tydzien po zakupie i klient skorzystal z prawa do zwrotu zamiast bujac sie miesiac z gwarancyjna naprawa. mogl to byc pierdol typu padl dysk i wymienili na nowy, wiec laptopowi to w zaden sposob nie zadzkodzilo, a mogla tez byc powazniejsza naprawa.
@ poli xXx - napisałeś: teraz sie juz nienaprawia laptopow z lutownica ;] przy fabrycznym refurbishemcie wymienia sie poprostu cale podzespoly na nowe, czy to dysk, matryca czy cala plyta glowna - więc posłuchaj opowieści z moich osobistych doświadczeń :)
Otóż, jest tak jak piszesz w większości wypadków, ale nie w każdym :) bo:
- nadal naprawia się płyty główne z lutownicą w ręku, jeśli dotyczy to drogich laptopów
- wymienia się podzespoły w całości, ale nie zawsze na nowe
- całą płytę główną lub matrycę wymienia się, gdy jest ok. 100% pewności takiej awarii
- zdarzają się przypadki, że w laptopie po "fabrycznym refurbishemcie" problem z płytą główną ujawnia się dopiero podczas intensywnej eksploatacji (już po zakupie laptopa), a nawet czasami pojawia się nowa, nie istniejąca dotychczas usterka
Oczywiście, mówimy tutaj o tzw. "fabrycznym refurbishemcie" a nie o "naprawie w serwisie na rogu" :)
sam raz zreszta laptopa oddalem do sklepu po ciaglych problemach z dyskiem, a raczej kotrolerem. dysk byl jak najbardziej sprawny, dla pewnosci korzystalem kilka dni z innego, ale po prostu po dluzszym czasie uzywania kontroler wysiadal i system zachowywal sie, jakby napedow w ogole nie bylo (twardego i dvd). raz bylo to po 5-6h pracy, drugi raz mogl pracowac 2 dni bez przerwy i nic sie nie dzialo.
walczylem troche ze sprzedawca, bo co sprzet przynioslem, bylo OK (wiadomo, ekszperci w Dixonie wlacza, poogladaja tapete i wylacza), serwis tez niby testowal i usterka nie wystepowala. sam w serwisie kupe lat temu pracowalem i wiem, ze takie rzeczy splawia sie dla oszczednosci.
glowe dam uciac, ze ktos kupil potem ten sprzet jako refurbished z jakas krotka gwarancja, bo skoro w serwisie akurat trafilo ze dzialal, to nikt nie bedzie plyty glownej wymienial tylko przepakuje i pusci na ebay.
Dzięki Kamil B (radnor) za poparcie :) ale czemu się dziwić, jeśli klajent nie widzi co się dzieje na zapleczu :) Oczywiście, są też uczciwe serwisy, sklepy, sprzedawcy,... nie znam statystyk, ale biorąc pod uwagę zwykłą ludzką chciwość mogę śmiało przypuszczać, że... należy być ostrożnym przy takich zakupach sprzętu "refurbished" a tym bardziej laptopów... :)
Niezamaco Polonus. ;)
Pamietam tez jakis refurbished router od digidave.co.uk ktory padl mi po 2 tygodniach, ale tu akurat wiedzialem w co sie pakuje i za cene przesylki uszkodzonego zeby go oddac na gwarancji po prostu kupilem drugi na gumtree i tyle, i tak na tych dwoch razem bylem do przodu parenascie funtow w stosunku do ceny w zwyklych sklepach, wiec zaryzykowalem swiadomie.
@poli xXx tak jak Polonus juz stwierdzil, nadal uzywa sie lutownicy (no dobra niech bedzie czesciej hot air gun, albo uzadzen do montowania chipow na kuleczkach). Poza tym, co widac na przypadku radnora, w serwisach czesto sa za cienkie metody testowania. Wiele serwisow bada skrupulatnie ale np. tylko no zimno, tuz po odpaleniu. Nie kazdy sie bawi w podlaczanie sprzetu na 4h (albo i wiecej) i wyciskaniu z niego pelnej mocy obliczeniowej, po to zeby go potem sprawdzic. Do tego sluzy ta 2 tygodniowa gwarancja, ktora sie dostaje z takim sprzetem. Serwis zaklada, ze jak sie cos mialo przegrzac to sie przegrzeje w te 2 tygodnie i wtedy sobie najwyzel troche lepiej sprawdza jednostke. Jezeli na sprzet refurbished dostaje sie pelny rok gwarancji to nie ma juz w sumie duzych problemow, i taki sprzet warto kupic. Niestety kosmetycznie produkt czesto odbiega od nowego.
pozdro ;)
moim zdaniem jezeli kupisz laptopa ze znanej firmy znanej marki to jest lepszy anizeli nowka. powod?
ot...kupisz nowke i cos moze (a nie musi) sie zepsuc. w nowkach juz cos sie popsulo wiec je naprawili powinna byc mala szansa, ze bedzie cos nie tak. a jezeli kupisz w renomowanym miejscu, gdzie naprawy dokonuje firma taka jak hp czy toshiba czy jakas inna dobra firma to chyba nie ma co sie martwic. jak poprzednicy stwierdzili gwarancja jest taka sama jak w nowkach. chyba masz nawet 7 albo 14 dni na calkowite oddanie laptopa.
Czy warto kupic laptopa, ktorego ktos zwrocil do sklepu? Czy ktos dokonal takiego zakupu? Zastanawiam sie jedynie dlatego, ze ceny sa dosyc kuszace w porownianiu z nowkami. Nie jestem jednak pewna jak z funkcjonalnoscia takiego sprzetu, choc sklepy gwarantuja stan bez skaz.