Ja miałem kilka kolejnych nianiek, ale jak fama poszła co wyprawiam ...
I tych bajek co opowiadały, to nie pamiętam, bo niby cykora udawałem, żeby w cycki się wtulić!
Pra-babcia moja takie bajki opowiadała, że hej... Zawsze był wilk i biedne zwierzątka
Siedziała na bujanym, opowiadała baje i kręciła kogel-mogel dla mnie i brata:)
Maja z Guciem, Żwirek z Muchomorkiem, Pankracy z Panem...a mu w łóżku sami...
Kto wam wtedy towarzyszył?