Takie sa prognozy.
Destylarie prawie wszystkie w tej chwili to Diageo, Erdington albo Pernod.
Co oznacza korporacyjna polityke - maksymalizacja zyskow przy minimalizacji kosztow.
Dlatego preferuje Single Cask z dobrych destylarni ewentualnie takie ktore maja rocznik na butelce.
Oczywiscie zdarzaja sie NAS takie jak Macallany z serii Royal ktore tez sa dobra inwestycja.
Ale moim zdaniem w przyszlosci prawie wszystkie whisky beda NAS.
Karmel tylko barwi wiec tragedii nie ma.
Ale cos smierdzi jak Whisky Maker Macallana Bob Dalgarno mowi o nowej serii NAS: "For me, the key thought in this range is that a great single malt doesn’t need to be 30 years old to taste like a 30 year old"
Stosujac wzmacniacze smaku mozna naprawde "poprawic" doznania smakowe
A propos, powróciłem ze Szkocji, byłem w destylarni Famous Grouse i po uprzednim pokosztowaniu kupiłem to:
http://www.drinksupermarket.com/mac...
Poza tym kupiłem Tullamore Dew 12yo. Dużo szczęścia ;)
Co sadzicie o whisky NAS (no age statement) czyli tych gdzie nie podaje sie wieku i podciaga sie zmak dodatkami i chemia?
Ja osobiscie jestem fanem Single Cask czyli whisky z jednej beczki.