ja w sumie jak na pole ide to wczesniej pytam sie na wiosce czytaj dom najblizej pola,a po lasach to na na janka bo niby jak znalezc wlasciciela,chyba ze widac ze prywatne ogrodzone to wtedy szukam ,a na plazy to tez na janka bylem pare razy,bo nie mam pojecia czyja jest,a slyszalem ale nie wiem ile w tym prawdy ze na terenach panstwowych mozna bez pozwolena
na plażach tak jak napisał Miki (a jest to fachman nie z tej ziemi w tym temacie) nie musisz mieć pozwolenia ale lepiej się upewnij bo Szkocja taka np. to prawie jak Polska.. :(
tyle tylko, że tu łatwiej o pozwolenie... (teoretycznie)
Anglia jakby lepsza pod tym względem...
pytaj w lokalnych councilach
polecam (tylko nie wiem czy mogę) ten portal:
Widze pany ze krecicie troche temat. Kzdy kawalek ziemi w UK ma swojego wlasciciela, jak napisalem wczesniej, moze to byc lokalny council, fundacja, prywaciarz lub krolowa. Na terenach prywatnych zawsze warto miec pozwolenie no chyba ze lubimy jak ktos nas gania z widlami lub nabita strzelba. Na tereny council-owskie o pozwolenie staramysie w danym councilu, tak samo z fundacjami ,choc wiekszosc obligatoryjnie wswoim statusie ma punkt - NO METALDETECTING.
Natomiast o zezwolenie na wiekszosc plaz w Szkocji zalatwia sie on-line bez zadnego problemu.
Na janka na terenach publicznych ,w zasadzie mozna ale vtrzeba pamietac aby zadnych sladow za soba nie zostawiac i zabierac wszystkie znalezione smieci. W tyakiejsytuacji nikt nie powinien sie doczepic bo wykonujemy spolecznie uzyteczna prace.
Jesli chodzi o znalezione fanty w Szkocji to nie jest tak rozowo jak by siewydawalo - wszystko starsze niz 100 lat i przedmioty zawierajace 30% srebra lub zlota, nie zaleznie od wieku, powinny byc zglaszane.
Muzeum decyduje czy zwrocic, czy wyplacic nagrode i fanta zatrzymac.
Picasso poszukaj w necie jaiegos klubu najblizec Ciebie.
Mysle ze to forum rozwieje wasze wszystkie problemy :
http://www.detectingscotland.com/
Jest tam miedzy inmi dzial - BEACH DETECTING
ok wiec niewiele sie dowiedzialem czy ktos moglby mi odpowiedziec konkretnie na kilka pytan?
1 . gdzie musze sie zarejestrowac? jakas licencja prosze o dokladne namiary.
2. prosze o namiary na jakis klub bo jakos nie moge znalezc.
3. czy jest ktos konkretny kto np w weekendy smiga na poszukiwania i czy mozna sie zabrac?
4. nieraz bylem na wycieczkach krajoznawczych w miejscach gdzie nie bylo zywego ducha czy moge np szukac w dolinach gor, w lasach? czy to jest legalne? czy ktos moze sie do tego doczepic ? chodzi mi o rejony loch lomond , loch catarine , tam po 17 nikogo nie widac! czy na polnocy szkocji mozna cos ciekawego znalezc?
prosze o konkretne rady i namiary nie gadam za dobrze po angielsku , kupilem wykrywacz i nagle na wszystko trzeba miec pozwolenie nie chcialbym lamac prawa i sie narazac na konsekwencje ! a propos mial ktos jakies problemy z nielegalnym wykrywaniem?
z gory dzieki za konkretne odpowiedzi
Tom sot, po pierwsze daj sobie pomoc i nie wyrywaj sie przed orkiestre.
Po drugie ,primo gdzie aktualnie przebywasz - miasto?
Po trzecie,primo aby byc w zgodzie z prawem musisz zapoznac sie zt a stronka http://www.treasuretrovescotland.co...
Po czwarte owinienes zarejestrowac sie w NCMD lub FID
http://www.ncmd.co.uk/index.htm
http://www.detectorists.net/
... Witam jestem poczatkujacym poszukiwaczem a raczej bede zakupilem dzisiaj sprzet "Garret Ace 250" czekam na paczke i zanim przyjdzie mam pare pytan dotyczacych tego wykrywacza a takze samych poszukiwan w Szkocji!? na pocztku chcialbym sie dowiedziec czy ten wykrywacz jest dobry? , jakie sa jego mozliwosci czytalem ze dobry na drobnice ale czy jest w stanie wykryc i wieksze przedmioty? czy mozna go zanurzac w wodzie chodzi mi o poszukiwania na plazy z cewka zanurzona w wodzie?? Czy potrzebuje pozwolenia na poszukiwania w szkocji? czy mozna uprawiac samowolke? i czy jest tutaj duzo fantow do znalezienia>? to tyle z gory dzieki za odpowiedz Pozdrawiam