a co do osrodkow jezdzieckich to ze szkockich na razie najwieksze wrazenie zrobil na mnie ten. I jest pod Glasgow tak wlasciwie ;)
http://www.ingliston.com/equestrian...
witam:) czy ktos wie cos na temat kursow instruktorskich? chcialam je zrobic w polsce ale nie mam pojecia czy biora je tutaj w ogole pod uwage... a i trudno jest znalezc prace w stajni?? pewnie trudno jest sie tutaj wybic itd no ale wole pracowac w stajni i robic to co lubie niz wegetowac w fabrykach itd
Witam, jestem w Szkocji od 2 tyg. Chciałam się zapytać czy orirntujecie się gdzie, w jakiej stajni potrzebowali by kogoś do pomocy przy koniach? praca jaka kolwiek.
Jestem instr. jazdy konnej od 4 lat- papier robiony w polsce,
Przyjechałam tu ze swoim koniskiem, niestety utrzymanie jej troche tu kosztuje,a prace ciężko mi znaleźć dlatego pomyślałam, że napisze tu i może ktoś coś mi doradzi.
Może będę musiała przemyśleć współdzierżawę by koszt utrzymania młodej był mniejszy- ale to juz w ostateczności.
Chociaż jeśli ktoś był by chętny ale podkreślam z umiejętnościami pracy z końmi delikatnymi, wrażliwymi to też proszę pisać.
Niestety mój ang, daje dużo do życzenia, ale wiem też, że przyjeżdzali tu i tacy co wcale języka nie znali i sobie jakoś poradzili ;)
Proszę o jakieś sugestie, rady. . .albo może nawet wie ktoś gdzie można w okolicy glasgow wstawić konia w hotel za dość małe pieniądze.
Pozdr.
sprawdz www.yardandgroom.com tam jest najwiecej ogloszen z praca. widzialem kiedys kilka z mozliwoscia mieszkania i wstawienia konia. szukaj glownie w okolicach south lanarkshire.
co do polskich papierow to jedynie oficjalnie uprawnienia pzj jako tako honoruja (zaden ukfit czy pzhk niestety) natomiast tak naprawde to honoruja jedynie swoje bhs a tu do instruktora droga dosc dluga i kosztowna.
Niestety na razie nic nie ma. . . ale dziękuje i gdyby przyszłoby wam coś do głowy to czekam na info :)
także o tym czy jest ktoś chętny do wydzierżawienia konia 7 letnia klaczka, z potencjałem skokowym, w tej chwyli jeźdżona ujeżdzeniowo, skoki gimnastycznie
wiecej info dla zainteresowanych, ale tylko i wyłącznie osoby pełnoletnie! z dużym doświadczeniem!
ps. jak wywoziłam konia do szkocji i przyjechał powiatowy weterynari to powiedział że PZJ -Polski związek jeździecki posiada tylko ładną nazwe i nic wspólnego z państwowymi uprawnieniami wspólnego nie ma, teraz rozumiem o co dokladnie chodziło. Moje papiery jak koleżanki mogę sobie ładnie w rameczke oprawić :D
własnie tak się zastanawiałam czemu mnie nie było odzewu ;P
szukam jakieś stadniny w glasgow najchętniej takiej z naturalnymi metodami, parelli itp. , może ktoś coś mi poleci? i jak z cenami.
pozdrawiam koniarzy!