Do góry

Sezon 2011...dzięki pewnemu duchowi...

Temat zamknięty
TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
28.06.2011, 11:39

...można uznać za rozpoczęty...

(fot. 25.06.11...)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#3105.07.2011, 21:22

Dzisiaj @Sąsiadka na trawniku przed domem znalazła 5 dorodnych koźlarzy! Starczy na 1 obiad.

JoannaTkaczyk
288
#3206.08.2011, 11:43

czesc wszystkim takie skromne pytanko znacie jakas fajna miejscoweczke na rydze chetnie sie podziele info o miejscowce na prAWDZIWKI I maslaki bo w tym miejscu brak rydzy a ja bym mogla tylko rydzyki jesc :d prosze ja tylko rekreacyjne bo sloikow nie robie i nie mroze tylko maza mi sie takie z patelki na masle :D a niewiem czy w polsce jeszcze beda jak pojade

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#3307.08.2011, 11:12

Joanna...może najpierw podaj te swoje miejsca np. na prawdziwki... ;]p

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#3407.08.2011, 11:47

...mogą być nawet takie małe:

marekjak1
700
marekjak1 700
#3507.08.2011, 11:54

hej, na rydze to jezdzimy w okolice Selkirk w Scottish Borders, i nie tylko rydze - kurki, prawdziwki, maslaki, kozlaki...
2 tyg temu wrocilismy z pelna siatka(ta najwieksza z lidla) 1/3 rydze, 1/3 kurki - reszta wszystko inne. to bylo po ok 2h lazenia po lasku.

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#3607.08.2011, 12:01

...a wracając do tematu...grzybów teraz jak "mrówków"... ;]p

...mimo że czasami się próbują chować...

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#3707.08.2011, 12:05

wczoraj naciąłem ze 3 kg kurek... w godzinę. szkoda że nie miałem aparatu
po prawdziwkach pozostało tylko coś miękkiego i lepkiego, spóźniłem się z miesiąc...

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#3807.08.2011, 12:24

Tomek prawdę powiadasz...kurków też jak "mrówków":

...szkoda że mi wczoraj "deszcz" przestawił kierunek...zanim dobrze do "lasu" nie wszedłem... ;/

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#3907.08.2011, 12:26

...co zaś się tyczy prawdziwków w wspomnianej przez ciebie "formie" to również potwierdzam...mimo krótkiego czasu spędzonego w "lesie"...ciężko było ich nie zauważyć... ;/

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#4007.08.2011, 12:54

zbierałem je w podobnej formie - rosły jedne na drugich...
co dziwne - miały w sobie kolonię robaków :/

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#4107.08.2011, 12:54

ps fajne fotky

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4207.08.2011, 18:45

Dziś z @Sąsiadką nakosiliśmy 15 litrów prawdziwków (borowików) i koźlarzy (czerwone łebki).
Cała masa malutkich borowików była już rozkładająca się albo robaczywa. Po obecnych deszczach na pewno będzie kolejny wysyp.

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#4307.08.2011, 18:57

Zostałem zbesztany - nie policzyłem jednego wiaderka, takiego 4 litrowego :))

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#4409.08.2011, 11:04

#41 Tomek...dzięki

p.s. ...nie wybiersz się czasem dzisiaj? (...mógłbym dołączyć)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#4509.08.2011, 11:05

#43...duchu jedno wiaderko w tą...lub w tamtą...
...zbędny stres... ;]p

bazancik
5 163
bazancik 5 163
#4609.08.2011, 11:09

Dopiero przedwczoraj solidnie popadalo-trza bedzie zobaczyc co w trawie piszczy.

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#4709.08.2011, 11:11

#46...u nas...solidnie już napadało... ;/

...do tego zapowiadają że jutro (być może i w czwartek) ma lać na maxa... ;/

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#4809.08.2011, 11:13

...w związku z powyższym...albo dziś...albo dopiero w oklicach "łykendu"...

(p.s. Tomek...nie spać! zwiedzać!) ;]p

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#4909.08.2011, 11:51

#44
dzisiaj nie dam rady, ale na wspólny wypad musimy się wybrać. Zgadamy się jeszcze...
:)

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#5009.08.2011, 12:01

#49...praca nie zając...

...weś see off'a! ;]p

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#5109.08.2011, 12:05

chciałbym... ale tym razem trzymają mnie obowiązki wobec rodziny
ale następnym razem z wielką chęcią się wybiorę :)

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#5209.08.2011, 20:24

sie ma. moge potwierdzic, widzialam Tomka, podazajacego w strone domu, z obowiazkami u boku. ;)

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#5309.08.2011, 21:17

przez tydzien nie bylem w lesie i efekt dzis taki, ze prawdziwki wielkosci futbolowki zgnite, wiekszosc doroslych borowikow i kozakow mocno robaczywa, mlode zaczynaja niesmialo wychylac lby z trawy i mchu, kurki jak zwykle niezawodne :) zaluje, ze w piatek nie poszlismy do lasu ale deszcz troche zniechecal

marzmy1981
78 452
marzmy1981 78 452
#5409.08.2011, 22:08

#52
pernamentna iwigilacja... ;)
Cze Wjura :)

bazancik
5 163
bazancik 5 163
#5509.08.2011, 22:58

Kurki niezawodne,reszta z gatunku gabczastych kapciowata lub tez nadzarta powaznie przez slimaki

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#5609.08.2011, 23:04

cze Tomek, permanentna, aczkolwiek zupelnie przypadkowa.

ps. mniejszy obowiazek szedl przodem. :D

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#5709.08.2011, 23:05

ja chce na kurWki! urlop sie skonczyl, do weekend'u musze szczekac, to niesprawiedliwe.

TataJasia
34 810 87
TataJasia 34 810 87
#5810.08.2011, 23:20

Wjura...łapaj... ;]p

...gdybyś jednak nie...złapała...to te będą czekać do łykendu... ;]p

aniela1102
5 985
aniela1102 5 985
#5910.08.2011, 23:26

..mmm..takie malizny są zajebiaszcze na surowo..w ramach popasu na grzybobraniu

gerg
6 188
gerg 6 188
#6010.08.2011, 23:36

Tez połaził bym po lesie za grzybkami,ale do lasu mam ho,ho daleko.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis