Wlasnie mam taki dylemat. Posiadam calkiem niezla drukarke fotograficzna, moge drukowac formaty do A3 (co wydaje mi sie calkiem ok) ale porownujac ceny "cardridzy" to zaczynam sie zastanawiac czy w dobie wszechobecnych punktow typu drukowanie tradycyjne, na tzw canvach czy innych ma sens drukowanie samemu??
komplet "kardridzy" w moim przypadku wynosi okolo 70 f i wystarczy mi na 12-15 zdjec najwyzszej jakosci. Wydaje mi sie ze za ta sama cene (no prawie) mam wydruki on-line i przy tym oszczedzam mase czasu...
Co o tym myslicie? Jak wy radzicie sobie z drukiem wlasnych fotek?? Od razu mowie nie chodzi mi o fotki z wesela cioci Kazi tylko o dobrej jakosci wydruki wysoko formatowe.
Z kalibracja monitora nie mam problemu:) Zawsze draznilo mnie po prostu to jak duzo czasu zajmuje ustawianie wszystkich parametrow druku, zrobienie testowych wydrukow itp itd gdzie tak naprawde moglbym ten czas spozytkowac na inne cele i przy okazji nawet zaoszczedzic:))
Btw: fajne fotki Yamato:))) Niedlugo powrzucam troche swoich:))))
Co wydaje sie bardziej "wygodne" czy ekonomiczniejsze?? Drukowanie zdjec w domu na swoim wlasnym sprzecie czy zlecanie gdzies/komus??