otoz od jakiegos juz czasu szukalem nowej "puszki" dla siebie. Trafilem na oferte tansza o 200 funi ! ucieszylo mnie to bardzo wiec bez myslenia oczywiscie zlozylem zamowienie. Sklep nazywa sie SLRHut i podaje sie za brytyjska filie amerykanskiego sklepu i dlatego np elektronika jest tansza (podatek!)..
Na poczatku otrzymalem telefon jak gdyby nic ze zamowienie jest juz "prawie w drodze"..oczywiscie jak to wzorem amerykanskim probowano wcisnac mi mase dodatkowego sprzeta , sprzedawcy byli bardzo mili az do czasu kiedy jasno i wyraznie (oraz bardzo grzecznie) poprosilem o wyslanie mi mojej przesylki bez zadnych dodatkow..
cdn...
od tegoz czasu nikt do mnie juz nie dzwonil ale za to otrzymywalem do 5 maili dziennie ze niby problem z platnoscia, ze bank nie akceptuje itp.. chcieli ode mnie np kopie mojego dowodu osobistego i screenshota z mojego konta bankowego.. to zaczelo mnie troszke niepokoic wiec napisalem im maila z prosba o wyjasnienie w/w .
Niestety od tego czasu -fakt ze minelo tylko kilka dni-nie mam zadnej informacji od sprzedawcy a co gorsza wlasnie sie zorientowalem ze i kaska zniknela z konta tez...
Mam tylko wielka nadzieje ze moj aparat jest juz w drodze..wielka kufa nadzieje...!!!
Menelaios tak na przyszłość tylko ebay jeśli chcesz kupić przez internet od sprawdzonych sprzedawców , może nie zaoszczędzisz 200 funtów na body ale , zawsze to mniej zapłacisz niż w sklepie. Aczkolwiek kupno w sklepie albo w renomowanym salonie danej marki przyjemność bezcenna. Ja zakupiłem klika lat temu już można powiedzieć D90 200 funtów taniej w Argosie niż w jessops w danym czasie. Przyjemność kupowanie w argosie żadna ale Ł200 zostało w kieszeni.
Płaciłeś przelewem czy kartą? Jak kartą (zwłaszcza kredytową) to w razie "w" zawsze będzie szansa na odzyskanie kasy. Z tego co widzę to oceny od klientów maja raczej dobre...
No i jesli juz chcesz kupić coś od nieznanego Ci dostawcy warto "pogooglać", nic to nie kosztuje, trwa chwile i może zaoszczędzić sporo nerwów a czasami i pieniędzy.
W sumie mozesz sie cieszyc bo kosztowaloby Cie to drogo - cena nie zawiera cla i 20% VAT ktore musisz zaplacic przed odbiorem przesylki.
Aparaty z USA nie maja gwarancji w UK (przynajmniej Nikony)
gdybys troszke poszulkal znalazlbys:
SLR Hut are not a UK company. They are not registered with Companies House so although they show a UK address they operate and send goods from the USA. Electronic goods sent from the USA would not have a European warranty, are likely to be grey imports and possibly may also be used.
The company have a website www.slrhut.co.uk and claim to have been operating in the USA for 10 years although strangely the SLRhut website address was only registered to a STEVEN ASSOULIN in March 2011; indeed both the .co.uk and .com addresses were registered at the same time. Maybe slrhut were trading in the USA under a different name for 10 years but their website makes no mention of what that name was which is strange when companies normally are proud of their history.
Even more curiously the USA version of the website and UK version are identical with the slrhut.com site immediately redirecting to the UK version. This seems very odd for a company trading in the USA having the same site showing UK prices in pounds as the USA version, rather than showing dollar prices which would cause complaints from US customers.
A review of prices on the SLRhut website shows they do not include tax and duties so when you get to the checkout the price with duty is much higher that the apparent site prices. If you order then you are likely to be billed for UK tax and customs duty when the goods arrive from outside the EU.
SLRhut.co.uk show a UK address on their website, however this is not a showroom or office, purely a mail box as can be seen from the photo on Google Maps, between Lucky Fishbar and Cartridge World. Rather misleading to call this "a physical presence now in London"
Despite the London address it appears that the phones for SLRhut are directed to the USA and the phone number given is not in UK format as 203 514-9372 . All the times for their customer service line appear to be based on USA office hours and they are also shut on Saturdays. eg: Monday: 2.30pm to 11.30pm BST
It has been suggested that SLRhut are associated with bait and switch companies in the USA. This is a tactic where when you order from them at the low price, the cheap goods are out of stock or you have to buy expensive accessories in order to place the order. The goods sent from the States are likely to be grey imports that do not have UK/European warranties.
If you are considering using SLRhut then we would advise you to be very cautious and make sure you know exactly what you are buying before you proceed and check with HMRC if you will be charged additional customs taxes on delivery. If you are phoned back to verify your order make sure that you do not end up paying large amounts for insurance or accessories that would negate your saving on the initial price.
http://forums.dpreview.com/forums/r...
poczytaj:D
jeden z zadowolonych klientow napisal:
"The camera I wanted was discontinued, so Marc offers me the upgraded model for only £30 more! I couldnt say no...next thing I know I'm buying all and everything possible to attach to my camera - new lenses, bags, filters.... spent £500 over what I intended. "
"krotko mowiac - masz zamowic drogie akcesoria do taniego aparatu bo inaczej skasuja Twoje zamowienie co wlasnie u Ciebie sie stalo."
Tak tez sobie pomyslalem!! Takie kufa amerykanskie!!!
"Aparaty z USA nie maja gwarancji w UK (przynajmniej Nikony)"
maja:) Rejestrujesz sie bezposrednio na stronie Nikona i masz tzw gwarancje producenta na 12m-cy niezaleznie od kraju w ktorym kupiles aparat( pod warunkiem ze legalnie)..
co do podatkow i cla to tez o tym wyczytalem..niestety po fakcie:(
Zglosilem dzis frauda...az wylapalem depresje za moja wlasna glupote!!!!!
No coz..temat ku przestrodze...bede aktualizowal...
no szczesliwie dla mnie kaska pojawila sie na koncie:) Ufff:) Moja rada:
unikajcie SLRHut i tym podobne firemki!!! Gra nie warta stresu!!!
Jeszcze tylko zaktualizuje "referencje" tej firmie !
PS do 29:
"jesli masz aparat spoza Unii ale nie zaplaciles vatu i cla nie uznaja gwarancji" tez uznaja bez problemu ale musisz miec rachunek ze sprzet kupiono legalnie:) moge go kupic nawet w Ekwadorze i uzywac w Polsce a gwarancje mam bo zakupilem go legalnie:))) gdzies mialem linka na stronie NIKONIARZE.PL i tam wlasnie bylo to opisane:)) Tu mysle jest problem jaki opisales w 22 :) kup cos extra albo spie..dalaj!!!
Dzieki i pozdrawiam:))))
Ten temat jest ku przestrodze jak NIE nalezy robic zakupow on-line..