Dzieki za oferte .Jest tam kilka lepszych takich jak Pama,Grybow.Cała reszta to popularne etykiety .Jak zaczynalem kolekconowanie to byly dla mnie cuda.Mysle ze warto to trzymac.Pokazesz wnukom co kiedys zbierales i moze wszczepisz birofilistyke nowemu pokoleniu.Dzieki za oferte.Ja tak jak pisalem od kiedy jestem w Edim to zbieram tylko szkocje bo musze cos zbierac(tak juz mam).Polska kolekcja zostala sprzedana ale mam jescze tysiące etykiet i podstawek na wymiane w Polsce.Co roku sobie obiecuje ze przywioze je do Szkocji... Musialbym przybudowke dobudowac.... tyle tego jest...Jesli komukolwiek trafią sie podstawki piwne ze szkockich piw w pubie lub restauracji to prosze wlozcie je do kieszeni a ja sie z wami zkontaktuje. Przepraszam za bledy pisze ze smartfona a nie jestem w tym dobry.
Dzieki za oferte .Jest tam kilka lepszych takich jak Pama,Grybow.Cała reszta to popularne etykiety .Jak zaczynalem kolekconowanie to byly dla mnie cuda.Mysle ze warto to trzymac.Pokazesz wnukom co kiedys zbierales i moze wszczepisz birofilistyke nowemu pokoleniu.Dzieki za oferte.Ja tak jak pisalem od kiedy jestem w Edim to zbieram tylko szkocje bo musze cos zbierac(tak juz mam).Polska kolekcja zostala sprzedana ale mam jescze tysiące etykiet i podstawek na wymiane w Polsce.Co roku sobie obiecuje ze przywioze je do Szkocji... Musialbym przybudowke dobudowac.... tyle tego jest...Jesli komukolwiek trafią sie podstawki piwne ze szkockich piw w pubie lub restauracji to prosze wlozcie je do kieszeni a ja sie z wami zkontaktuje. Przepraszam za bledy pisze ze smartfona a nie jestem w tym dobry.
Historia browaru w Sławkowie Nie wiadomo kiedy i z czyjej inicjatywy powstał browar w Sławkowie. Jednakże w XIX wieku stał się on własnością rodziny Lichterowiczów, a następnie Niepielskich (Marianna Lichterowicz wyszła za mąż za Józefata Niepielskiego, wnosząc w posagu browar). Nie trzeba było długo czekać, by nowy gospodarz i właściciel browaru wykazał się talentem kupieckim i organizacyjnym zarazem. W latach 60 - tych bowiem mały browarek został znacznie rozbudowany. Udoskonalono wyposażenie warzelni, chłodni, lodowni i innych pomieszczeń. W ostatnim dwudziestoleciu poprzedzającym wiek XX Józefat Niepielski słynął już jako producent nie byle jakiej wartości i smaku piwa zwanego .......... (nazwa piwa produktowanego niegdyś w browarze jest hasłem do logu, zostało ono zapisane w skrzynce "Szaranagajama" http://opencaching.pl/viewcache.php...).
Piwo ze sławkowskiego browaru rozprowadzano na terenie ówczesnych powiatów - olkuskiego i zawierciańskiego. Działania wojenne 1914 - 1918 odcisnęły swe piętno na stanie zabudowań. Zniszczony częściowo browar nie zaprzestał jednakże swej działalności. Niestety browar zaczął powoli podupadać, a żadnego z potomków Józefata Niepielskiego nie interesowało przejęcie interesu we własne ręce i prowadzenie go nadal. Nawet najstarszy syn Maksymilian, który ukończył szkołę piwowarską w Petersburgu, nie chciał przejąć rodzinnego interesu.
W 1926 roku Józefat zmarł co zakończyło właściwie historię browaru. Jednakże miejmy nadzieję że nie do końca… Gdzieś tam parę pokoleń niżej powstają plany powrotu do tradycji w pobliżu starego browaru, może kiedyś spróbujecie…
Przez jakiś czas dawny browar stał się fabryczką wody sodowej, później stopniowo zaczął się zamieniać w budynki mieszkalne. Kilkudniowy szturm na miasto tuż przed wyzwoleniem w 1945 r. i zaciekła obrona Niemców sprawiły, iż z browaru pozostały jedynie ruiny. Ucierpiały nie tylko zabudowania, ale również w znacznym stopniu wieża przy browarze. Została ona później odbudowana i przypomina aktualnie wieżę zamkową przez przyozdobienie jej szczytu krenalażem czyli szeregiem zębatych prostokątnych sterczyn z prześwitami, charakterystycznych:
No dobrze, przyznam się bez bicia, że przez pierwszych 12-13 lat życia mieszkałem przy ulicy Browarnej w domu nr. 27. Była to posiadłość rodziny Niepielskich bezpośrednio granicząca z browarem. Kiedyś w latach 90' zabytkowy dom miał zostać przebudowany na hotel ale nic z tych planów nie wyszło i pozostała rujna, że aż się łezka w oku kręci.
Dom Niepielskich przy ulicy Browarnej
Baszta browaru w Sławkowie - stan obecny
Gdybyś kiedyś trafił do Sławkowa w poszukiwaniu zamku to tak wygląda droga dojazdowa do browaru z ulicy Browarnej ;-) Ale pewnie już tam byłeś.
Niestety nie posiadam żadnych pamiątek z tamtego czasu, no oprócz fotek które są w Polsce.
Uszok - w poście nr. 47 jest błąd ponieważ rozlewnia oranżady i wód gazowanych mieściła się na ulicy Walcownia. Sam pamiętam jak za dzieciaka w drodze na grzyby wchodziliśmy zawsze po oranżadę ;-)
Sławków, mimo tego, że jest małą mieściną ma dosyć ciekawą historię i sporo ciekawych miejsc.
Uszok a czy znasz te zdjęcia ?
Powyżej stara fotka przedstawiająca część zabudowań browaru,
natomiast poniżej najprawdopodobniej przedwojenne zdjęcie przedstawiające zabudowania browaru od strony
ulicy Kabania. W lewym górnym rogu widoczny jest dom przy ul. Browarna 27 (ten w którym mieszkałem ;-) )
Co ciekawe nie ma na tym zdjęciu charakterystycznej baszty ? Albo została dobudowana w okresie powojennym lub międzywojennym albo perspektywa zdjęcia jej nie ukazuje ?
Pozdrawiam :-)
Poniżej zaprezentuję kilka z moich kufli w tym jeden kanadyjski kufel ceramiczny przedstawiający wędkarza, gdzie ucho kufla to ryba - pstrąg.
Natomiast kolejne dwa to mało znane kufle drewniane, z przełomu XIX i XX wieku z regionu Black Forest w Niemczech, który w XIX w słynął z wysokiej jakości wyrobów z drewna a w szczególności manufakturami produkującymi zegary które dziś osiągają wysokie ceny i są bardzo pożądane przez kolekcjonerów.
Ooo a kto tu kopiuje moją historię :) tak, prapradziadek browar miał, ale cóż, jakoś kontynuacją nikt się zajmować nie chciał. Ale kto wie...
Aktualnie dom Niepielskich ma rozebrany dach i wygląda coraz gorzej, niestety to wina miasta bo należał do nich no i komuś go oddali. A taki ładny byłby hotelik. Ostatnia właścicielka tego domu z Niepielskich zmarła dwa tygodnie temu.
Co do baszty Wujaszka - taka fanaberia coby przebudować zniszczony browar odrobinkę i teraz wszyscy myślą że to zamek.
Post 22 : " Powyżej stara fotka przedstawiająca część zabudowań browaru,
natomiast poniżej najprawdopodobniej przedwojenne zdjęcie przedstawiające zabudowania browaru od strony
ulicy Kabania. W lewym górnym rogu widoczny jest dom przy ul. Browarna 27 (ten w którym mieszkałem ;-) )
Co ciekawe nie ma na tym zdjęciu charakterystycznej baszty ? Albo została dobudowana w okresie powojennym lub międzywojennym albo perspektywa zdjęcia jej nie ukazuje ? " Popatrz na zdjęcie Nr 3 z postu 15 a zagadka sama się rozwiąże Baszta została zrobiona z 1/2 wieży część frontowa rozebrana pozostała część w której znajdował się ( podobo ) Główny piec. Została tak zrobiona przez jak pisze BandA przez Wujka .
Zapraszam do dyskusji w szerokim zakresie BIROFILISTYKI począwszy od kolekcjonowania etykietek, puszek, kapsli, otwieraczy, kufli, butelek, keg, szyldów, etc etc. Ja posiadam niewielki zbiór etulykietek z polskich browarów, kilkadziesiąt, kufli ceramicznyc, drewnianych i cynowych. Niestety w trakcie przeprowadzki spora część z mojej skromnej kolekcji uległa zniszczeniu.
Niebawem wkleję trochę skanów etykietek i może kilka fotek kufli