Mnie.
Mam sprawnego C64, emulator stacji dyskow na karcie SD i z 60 MB gier. Podlaczonego do LCDka
I jest zabawa, o wiele lepsza niz z wspolczesnymi konsolami.
Historia, kolego, historia komputeryzacji domowej sie tworzyla na twoich oczach. Od 8 bitowych gierek poczawszy do tego co mamy dzisiaj.
no i...?
wole wspominac mile chwile spedzone z joyem w reku niz psuc sobie wspomnienia pikseloza...
najlepsze moje wspomnienia i tak lacza sie z amiga a nie z atarynka, spektrumna czy c64 ktorego nie lubilem
Tomek_L, Oczywiscie, ze mozesz preferowac obecne produkty.
Ale zauwaz, ze sa ludzie, ktorzy preferuja jazde staraymi (25<) samochodami, pomimo ze nowsze sa wygodniejsze, zbajerowane i podobno bezawaryjne.
Tak samo moze byc jesli chodzi o stary sprzet komputerowy.
sam mam swoje "zboczenia" i nie mam nic do innych "zboczonych"
niech sobie ludzie grzebia chocby w amstradach, jak im to daje radoche
a na amidze bym se jeszcze popykal ;]
jakis rok temu przyniosl mi gosc do naprawy takiego amstrada, ze 30 lat mial na pewno, skrecony wkretami, jak do drewna ;] jechal na dosie z 5'' floppy. niezla jazda
Posiedziałem trochę na tej stronie, chyba nawet dość długo- sentyment mam... zwłaszcza gdy przypomnę sobie kulawe animacje, jakie robiłem na "spectrumnie", aby zilustrować prawa Keplera. :)
Chlopak siedzi i odswieza Bajtki.
http://www.t2e.pl/pl/435/434/435/Ba...
Jak wam sie chce to mozna mu PayPalem kilka GBP podeslac.