i jeszcze taka mala informacja dla tych klientow lloydsa ktorzy jeszcze nie popadli w debet.
Kazdy dzien na minusie ponizej minusa planowanego to coanjmnije 15f za dzien plus bonusowe oplacy.
I jesli ktos potrzebowal by pomocy w sparwie zmiany banku, smialo moze pisac na moje gg albo maila.... jak bede mial chwile to napewno podpowiem.
z czystym sercem zycze lloydsowi szybkiej bankrucji.
DaWeed.Chce sprawdzić stan konta jaki mam w Lloyds na swojej karcie w Polsce nie ma takiej możliwości.Jak założyć konto internetowe będąc w Polsce ?I sprawdzać stan konta?Jest taka możliwość?Prosze o pomoc.Podaje swojego [email protected] Pozdrawiam Makary.
niektorzy to chyba sadza, ze lloyds czy inne banki maja tylko jeden rodzaj konta?! do adam1977, ja jestem w BOS i u mnie za przekroczenie debety jest kara £5 dziennie nie £35. zalezy od konta! poza tym ciezko by mi bylo przekroczyc przyznany debet:-)
po drugie, bank to nie osoba zeby "dyskryminowala" kogokolwiek. jak trafifes na niemila obsluge w swoim oddziale to masz pecha, ale to nie znaczy, ze w kazdym tak jest. ja mam konto w BOS od ponad 6 lat, w zwiazku ze zmiana miejsca zamieszkania i pracy zmienialem oddzialy z 5-6 razy i zawsze mialem bardzo mila obsluge!
zazwyczaj na dzien dobry to daja £100-£200 debetu, ale zazwyczaj mozna to negocjowac po 3 miesiacach na podstawie wplywow na konto. jesli przenosi sie konto z innego banku to mozna wykazac jakie sie mialo tam dochody i moga dac od razu wiekszy debet.
w BOS mozna on-line automatycznie aplikowac o debet, tak okolo 2x miesieczne wplywy:-)
btw, jak by ktos byl zainteresowany to ostatnio Alliance & Leicester znow dawal £100 za przeniesienie glownego rachunku do nich. mi sie to nie kalkulowalo, ale moze komus...
DaWeed . i nitka frankowska zgadzam sie z wam Lloyds to banda oszustow.
Mialam ktoregos razu niecaly funt na minusie fakt sama tego niedopilnowalam ale naliczyli mi kary nie wiem jakim cudem 118 funtow ...
Zaplacilam.
Nastepnie gdy potrzebowalm szybkiego nieduzego kredytu,zaproponowali mi odsetki w wysokosci 24,9% mimo tego ze mialm dobra historie kredytowa i konto u nich 2 lata!!
zero overdraftu przez ponad 2 lata.
Wkurzylam sie i prznioslam sie do BOS polecam kazdemu,bardzo solidny i uczciwy bank.Do tego na dzien dobry dostalam debet.
witam wszystkich
jestem klientem tego banku juz 2 lata, bywaly lepsze dni... bywaly i gorsze. jakis rok temu popadlem w powazne dlugi w tym banku... owszem, jest to moja wina... nie mailem pracy, nie sprawdzalem stanu konta, mialem ubezpieczenie na samochow (oplacane co miesiac). na poczatku olalem sprawe myslac ze jakos to bedzie.... niestety ale na koniec dlug trzeba bylo splacic... bank obiecywal mi tymczasowe overdrawty czy inne taki... nic z tych rzeczy nie dostalem. mniejsza o to... dlug jakos splacilem.
to co sie wydazylo kilka dni temu przeroslo moje najwiekrze oczekiwania...
kupilem bilet do polski 5tyg temu... po 2 dniach otrzymalem potwierdzenie. po uplywie 32dni wyjelem pieniadze z banku, a na nasteopny dzien Lloyds obciazyl mnie oplata za bilet i 3 starymy transakcjami z www.amazon.co.uk w akcie desperacji chwycilem za telefon i dzownie do brata z prosba: przelej mi troche kasy. brat wyslal mi 35f. tyle bylo mi trzeba zeby wyjsc z konetm na PLUS. a tu przychodzi oswiadczenie: pieniadze wplyna na podane konto w przeciagu 48h. (zapewniam was ze nieraz robilem tego typu przelewy i pieniadze zawsze wplywaly automatycznie.
I bardzo prosze niech nikt mi nie robi wykladow typu: PROSZE CZYTAC UMOWE ZANIM SIE JA PODPISZE.
jedno jest pewne... Lloyds to jedna wielka grupa zlodzieji a zatrudniaja polakow tylko poto zeby pomogli im wyciagac bezprawnie zarobione pieniadze od innych polakow. Osobiscie polecam kazdy inny bank Barclay's (najlepszy bank w UK) jak rowniez HSBC, BOS i wiele innych.
czekam na wszelkiego rodzaju komentaze, i prosze was... zastanowcie sie zanim cos napiszecie. jak dla mnie taki Lloyds to naciąganie systemu kapitalistycznego... niewiele go dzili od kredyow ARGENTYNSKICH i innych tego typu SCAM'ów. a wszystkich pracownikow tego banku z czystym sumieniem porownuje do ZOMOwców z lat 70 i 80 ktorzy pałowali i nie bardzo wiedzieli za co i dla czego.