Siema Wiecznie narzekający i bijący się między sobą rodacy :D
''Pracuję'' dla grupy G1 w jednej z restauracji w Edynburgu jako kitchen porter.Ot prosta praca niewymagająca super komunikatywnego języka angielskiego która mi się spodobała i pracuję już tak 3 lata jako kp.
Mam kontrakt 40 godzin tygodniowo ale moja średnia to raczej 35 godzin była. Do tego tygodnia bo już wynosi 0 godzin :D, po prostu skasowane są moje godziny i nic nikt nie wie ... No zwolniony nie jestem ale pracy też nie mam :D Na pytanie co dalej ? No nie wiemy a firma oficjalnego stanowiska nie zajęła ... tak jakby zarządzające osoby wyparowały ... Normalnie na meila w tygodniu dostawałem kilka wiadomości od G1 a w tym tygodniu cisza :D
Chaotyczny oni musza zglosic sie po grant i dostaniesz 80% swojej wyplaty przez nast miesiace. Nawet jak oficjalnie Cie zwolnili, Kazdy kto byl w zatrudnieniu 28/2 dostanie. Nawet 0hrs contracts dostana, ale nie jestem poewna jak beda liczyc ile sie nalezy.
Spokojnie i do przodu, pamietaj ze mozesz odroczyc rent/mortgage, rachunki etc
Przelewki sie skonczyły, memami rodziny nie nakarmi.
Sytuacja w ktorej sie znalezlismy powoduje ze ludzie lawinowo traca prace, glownie z tego co sie slyszy w hospitality. Sam dzis gadalem z dobrym znajomym ktory stracił robote. Wtedy chyba do mnie dotarlo ze to dzieje sie naprawde.
Do rzeczy. Niech to forum raz jeszcze stanie sie pomocne dla Polakow w Szkocji.
Niech kazdy kto stracil prace, tu zaglada. Niech kazdy kto ma wiedze o tym gdzie na szybko mozna popracowac tez tutaj wrzuca.
Prywatne wojenki zostawmy z boku.
Przydałby sie jakis update do dostepnych narzedzi pomocy dla osob dotknietych problemami finasowymi. Jest mortgage holidays, sa zwolnienia podatkowe dla malego biznesu.
Czy admin moglby podpiac/edytowac post?
Pzdr Serdecznie.
*pomysl nalezy do Iwo, ja tylko postanowilem wyfiltrowac z innego watku.