Zbytnik aka srup aka zarodnik aka pozyczona aka rzulf3 aka czajnik aka mietekz aka szczytek aka janosik2020 aka raytoo aka aka (i pierdylion innych nicków) umówi się, a potem będzie obczajał zza winkla kto przyszedł. Sam się nie pokaże, bo to tchórz. Dużo kłapie swoim krzywym dziobem, wyzywa, ubliża, grozi, a potem spindala przed konfrontacją, jak każdy tchórz.
Kamil, w budowlance chyba zawsze robota się znajdzie. Było teraz trochę przestoju, ale teraz wracamy do względnej normalności. Zrób sobie jakiś kurs, żeby mieć papier, że coś umiesz. Wózek widłowy chociażby, to nie jest jakaś skomplikowana robota, ale lepsze niż taśma w nocy. Polecam Ci z doświadczenia Empire Training, ceny mają spoko i można zrobić kurs po polsku. Ja od tego zaczynałem i jak się trochę sytuacja uspokoi to może coś następnego trzeba będzie zrobić. Małymi krokami do przodu.
Cześć,
Planuje 29 lipca przylecieć do Edynburga. Moje pytanie brzmi, w jakim sektorze mam szansę na znalezienie pracy? Czy mogę mieć pewność, że będąc na miejscu znajdę coś od razu? Czy lepiej kierować się do innych krajów?