Rozdawałam ulotki na imprezy:) 2 shifty 41 funtow jakoś. 40 na mieszkanie za tydz i 1f na przeżycie:)
Autobus to był zbędny wydatek. Jak odkrylysmy lidla na leithwalk to naginalysmy z buta z siatkami na Lothian Road:)
Człowiek się pobawił pochodził na imprezy i jakoś ogólnie nie było problemow:) oprócz oczywiście fear of home office:)
Moja instant gratification monkey kazała mi tu być:)
https://www.ted.com/talks/tim_urban_inside_the_mind_of_a_master_procrast...
Bo Iwo to zawsze bad-cop z tacą pączków. Do twarzy Ci Iwcia w nowej roli!
http://www.emito.net/artykuly/nowe_zasady_wjazdu_do_wielkiej_brytanii_po...
Jesli chce sie cos zmienic w swoim zyciu, to mozna sie zawsze szczesliwie zakochac. Podkreslam: zawsze. W kazdym wieku.
Jesli sie chce koniecznie opuscic Polske, to mozna sie zakochac w kims z innego kraju. W Szkocie nawet, Szkoci bywaja oszalamiajacy.
Jesli ta opcja nie wchodzi w gre, bo sie juz jest szczesliwie zakochanym w Polaku w Polsce, to wlasciwie nie ma znaczenia, gdzie sie jest - wszedzie dobrze ze swym lubym ;)
Cześć, mieszkałam dwa lata w UK. W 2017 roku wróciłam do Polski, teraz chce przeprowadzić się do Szkocji, czy ktoś z Was wie jak to teraz wygląda ? Czy istnieje taka możliwość?