Pozeracz
I tak i nie. Producent na litere T to technologia i fun. NIe bylo by V8 gdyby sie chlopi nie uparli przy koniach.
V8 nie jest zle i klasyczne zawsze bedzie w cenie.
Mnie sie te EV przerobki klasykow znowu nie podobaja, bo i po co? EV ma byc jak mydelniczka, klasyk mam prezerwoac technike z danej ery. Idac tym krokiem, czy takie passeratii B5 trafi do muzeum?
Mnie po glowie chodzi Porsche wiec to polece. Nawet na raty wziac 911 i trzymac pod pokrowcem /w garazu / porcie i jezdzic tylko jak widac sloneczko cos oststnio widzialem jeszcze z chlodzonym powietrzem silnikiem za 19900 jakis dealer w Edim chyba.
Porschaki same w sobie sa unikalne a tski z kieroszka po lewej to juz wogole. Zawsze dzieciaki moga wyeksportowac do Japonii haha
Oczywiscie mowie o takich 911 https://www.autotrader.co.uk/car-details/202010084776461
Te, zaturbione z lat 70~80 to po 100k chodza lol
Warto rozejrzeć się za mustankiem w USA. Można wyrwać w dobrych pieniądzach coś do remontu. Sprowadzenie do PL to stosunkowo niewielki koszt. Coś co się kupi i wyremontuje w PL, można zamknąć w okolicach 10-20K, w zależności od stanu.. W PL takie coś po remoncie chodzi w okolicach 150K PLN, czyli 30K.
@Infidel #79:
Mnie po glowie chodzi Porsche wiec to polece.
Porsche jest świetną opcją, choć inwestycyjnie być może nawet zbyt oczywistą (?)
@pozeracz #81:
Warto rozejrzeć się za mustankiem w USA.
O którym myślisz roczniku?
Ogólnie myśle, że być może warto przyjrzeć się mniej o oczywistym modelom. Tak samo jak winyl był bezwartościowy zaraz po tym jak wypadł z mody a teraz oryginalne płyty chodzą za niesamowite pieniądze. Być może są samochody, które podobnie latają pod radarami z inwestycyjnego punktu widzenia.
Mercedes-Benz R129 SL-Class?
Ciekawostka:
The DMC DeLorean has been out of production for almost 40 years, but now we’ve learned that the iconic vehicle might be coming back as an electric car.
https://electrek.co/2021/01/21/delorean-coming-back-electric-car/
Zalozylem temat,bo niewiele sie dzieje w emitowej motoryzacji,a tema mysle,ze wdzieczny.
Passat B5 skutecznie zmotoryzowal polonie na emigracji ii trzymal sie dzielnie,ale metryki sie nie oszuka,a i pompowtryski tez wieczne nie sá.
Nieoficjanie pózniej paleczke przejela Honda Accord,bo auto prestizowe,diesle udane,rozrzád na lancuchu i prawie kazda ze skórzanymi siedzeniemi.Zadna Mariola sie nie oprze,no way.
Ale znowu,metryka.Juz Accorda chyba nawet nie produkujá.
Czym wiec jezdzic,po czym bedziemy sie rozpoznawac?