Hiatoria kolem sie toczy, pewnego dnia bedzieta latac w ojczyste strony ale nazwy ulic juz beda cyrylica.
Juz nie smieszkujac to z tego co twierdza Rosjanie tzn. Umowy, Nato mialo nie miec ekspansji na wschod.
Rozumiem w pelni sentyment do ruskich i wielu najvhetniej by w nich celowalo rakietami 24h na dobe ale chyba tez warto spojrzec z drugiej strony, jezeli otocxyny dzikie zwierze, to w 100% zaatakuje.
Jak juz pisalem jedynym wyjsciem bylo by stworzenie neutralnej, centralnej Europy, mediatora miedzy wschodem i zachodem. Ale na to za pozno a ludzie za glupi.
Jakkolwiek by to w tej chwili nie zabrzmiało, Ukraina powinna się pogodzić i pewnie się pogodziła z utratą Donbasu. I kto wie, czy nie wyjdzie jej to na dobre. Tereny etnicznie dyskusyjne, coraz mniej znaczący w świecie ciężki przemysł, ekologicznie katastrofa. Problem tylko, czy Zachód będzie w stanie w tym miejscu postawić naprawdę twardą granicę.
@215
co ty gadasz infidel? bandyta czuje sie zagrozony tym ze po ulicy chodzi policja i istnieja prawa. boi sie tego ze ktos go przyuwazy gdy gwalci/kradnie/morduje, wiec stara sie zastraszyc okolice i potencjalnych "kapusiow". czy z tego powodu nalezy zlikwidowac posterunek policji, zapomniec o prawie i stworzyc grupe miediatorow miedzy lokalna mafia i terroryzowana okoliczna ludnoscia?
Do NATO, ktore jest paktem defensywnym, moze przystapic kto chce. Nie istnieja strefy wplywow, zadne mocarstwo nie ma wladzy nad mniejszymi panstwami, to juz nie jest ta epoka. A panstwo ktore notorycznie lamie wszelkie umowy nie ma zadnych podstaw by czepiac sie innych w tym temacie. Nie znam dokladnej tresci traktatu na ktory powoluje sie Putin, ale to znaczace ze ten argument wyciaga po dzwudziestu paru latach, gdy jest mu wygodnie.
@216
nie sadze ze chodzi tu o Donbas i okolice. Dla rosji to tylko maly, nieladnie wygladajacy i ciezkostrawny kasek. Teren ktory uwazaja za czesc tych "republik" jest obecnie pod kontrola Ukrainy i nie wydaje mi sie ze oni go tak po prostu oddadza, wiec maja gotowy pretekst do inwazji na pelna skale.
Mysle ze gra toczy sie o utrzymanie przy wladzy samego Putina, o pokazanie swiatu ze Rosja jest wciaz potezna i bedzie dyktowac warunki swiatu, ktory uwaza za slaby i bezzebny i o odtworzenie swiata sprzed upadku ZSRR.
@Delirium #218:
Natychmiast wrócę do kraju, gdy na rozkładzie lotów zobaczę "Breslau". :P
Hehe, przypomniała mi się historia ze studiów :)
W czasach kiedy linie lotnicze jeszcze nie miały stron internetowych i loty kupowało się przez telefon, mój kolega na studiach jadąc do domu na święta zamiast biletu do "Łorsoł" kupił sobie bilet do "Oslo" :)
Na spelling miast trza uważać. Szczególnie jak się nazwy rymują :)
Ruskie rzadaja totalnego rozbrojenia Ukrainy i strasza opcja odtworzenia w tym kraju broni atomowej, ktora przeciez moglaby zagrazac Rosji. Totalnie juz odplyneli.
Zapomnieli przy okazji ze Ukraina oddala bron atomowa w zamian za gwarancje nietykalnosci i obrony granic, podpisana min przez Rosje wlasnie. Naiwniacy
Putin przy kazdej okazji twierdzi ze NATO nie powinno rozszerzac sie na tereny ktore byly pod kontrola ruskich bo zawarlo jakas umowe z ZSRR. A czy Putin wie ze my tez mielismy w 1939 umowe z ZSRR o nieagrasji a jednak ruskie olali ja i wbili nam 17 wrzesnia 1939 roku noz w plecy. A czy Pan Putin pamieta ze w 1945 nie chcielismy rozszerzenia strefy wplywow ZSRR na nasz kraj a jednak mieli to w dupie i zrobili z nas niewolnikow na pol wieku.
@omegan #232:
Amerykanom nikt dupy jeszcze nie skopal, a Ukraincom poprawily sie humory, wiec jest plusik. Wojna cybernetyczna przybiera rozne formy w 2022
Chyba tak zaczynają wyglądać realia dzisiejszych konfliktów.
Kiedyś podstawą były czołgi, statki i samoloty. Dziś mamy cyberataki na rządowe sieci, szpiegostwo systemów, inwigilacja urządzeń. Do tego dochodzi masowa dezinformacja, kształtowanie narracji przebiegu konfliktu, manipulacja opinii publicznej w social mediach i pewnie dużo więcej.
Przywódca Rosji ponownie zabrał głos we wtorek po południu. W przemówieniu wysunął wobec Ukrainy żądania, które - jak stwierdził - "mogłyby pomóc w normalizacji stosunków". Wśród nich wskazał m.in. uznanie Półwyspu Krymskiego za terytorium Rosji, zrezygnowanie z planów wstąpienia do NATO, a także zdemilitaryzowanie całej Ukrainy....pocieszny czlowieczek
@Sokole #236:
Ostatnio ogladalem program Billa Maher'a i powtarzal to sama narracje co Kreml, o Ukrainie bedacej kolebka ruskosci i prawie Rosji do jej przejecia.
A to ciekawe. Ciężko go raczej podejrzewać o koligacje z Rosją wiec pewnie potknął się powtarzane ciągle w mediach sound-bite’y. Co go oczywiście nie usprawiedliwia, bo zasięg jego platformy zobowiązuje do sprawdzania faktów i dobrego nadzoru redakcyjnego.
Czy rzeczywiście sa takie szanse???
https://news.sky.com/story/russia-ukraine-tensions-us-to-send-thousands-...