Tomek_L
#19 | Dziś - 12:25
smaczku calej tej sprawie dodaje fakt gwaracji jakie daly Ukrainie UK i USA, w zamian za pozbycie sie broni nuklearnej. jesli te kraje nie zrobia nic by obronic Ukraine, stawia to pod wielkim znakiem zapytania sensownosc podobnych traktatow
__________________________________________
Buahahahaha :D
Witam emirtowych politykierów.
No wieć zacznijmy od samych podstaw- nie traktat, a memorandum.
A teraz przyspieszona lekcja dla pieprzących trzy po trzy duby smalone i inne głupoty:
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Memorandum
Pismo dyplomatyczne bez adresu, podpisu i pieczęci
» Pismo dyplomatyczne bez podpisu, adresu i pieczęci (Prawo i polityka)
» Pismo dyplomatyczne posiadające charakter nieformalny
http://definicja.net/definicja/Memo...
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
i może jeszcze link dla forumowych ekspertuff-ekstremistuff:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Memora...
pod linkiem znajduje się następująca treść:
"Memorandum Budapesztańskie − porozumienie międzynarodowe niemające statusu traktatu podpisane w grudniu 1994 roku[2] w Budapeszcie, na mocy którego Stany Zjednoczone, Rosja i Wielka Brytania zobowiązały się do respektowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej, a Ukraina zobowiązała się do przekazania strategicznej broni nuklearnej Rosji i przystąpienia do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej"
I kolejny link:
http://www.rferl.org/content/ukrain...
"What exactly is the "Budapest Memorandum"?
The "Budapest Memorandum on Security Assurances" is a diplomatic memorandum that was signed in December 1994 by Ukraine, Russia, the United States, and the United Kingdom.
It is not a formal treaty, but rather, a diplomatic document under which signatories made promises to each other as part of the denuclearization of former Soviet republics after the dissolution of the Soviet Union."
Oczywiście można powołać się na to:
"Kellman concludes that there are a host of other sources of international law that oblige Russia to respect Ukraine's territorial integrity -- including the provisions of the CSCE treaty and the UN Charter."
ale o tym być może nie powiedzieli w polskiej telewizji, więc emitowi politykierzy nie wiedzieli, że mogli tak pomysleć.
Przytulam was gorąco, misiaczki. :*
jaki mądry polityk z ciebie Esha,tylko godzinę i trzynaście minut zajęło ci zastanowienie się nad tematem i ze wszystkich się śmiejesz jacy to politikierzy ale wszyscy wiedzą,że bez wójka Googla nic byś o różnicach między traktatem a memorandum nie napisał ale dziękuję...o najmądrzejszy z mądrych ;)
Tomciowi znowu puszcza żyłka- znowu dał ciała, znowu błysnął niewiedzą, znowu plecie trzy po trzy, kolejny raz pier**li o "udowadnianiu czegoś wielokrotnie", nie potrafiąc konkretnie odnieść się ani wskazać tych "wielokrotnych faktów". Już dawno spadł ponizej poziomu jaeka. Zero merytoryki, bełkot, zupełny brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Plus powtarzające sie wzywiska, których definicje sam wyczerpuje. Jakiś dziecinny hurraoptymizm, dywagacje bez podstaw, jakiś referendalny, niepodległościowy bełkot, w którym, gdy mu wskazać niekonsekwencje i nielogiczności myślenia, próbuje niemerytorycznie, w jaekowym stylu kąsać pisząc o wszystkim, tylko nie o przedmiotowym zagadnieniu. Teraz, dla odmiany, Tomcia boli pupa , ponieważ okazało się, zę traktat, na który się powołuje, nie jest żednym traktatem- użył więc argumentu, że jestem manipulatorem i trollem- nic to, zę przecież to nie mój wpis okazał się dywagacją z dupy, bez oparcia w rzeczywistości. :D
Czekam na dalszy ciąg tej jakże fascynującej i jakże merytorycznej dyskusji z panem ekstremistą (który zarzuca ekstremizm innym, samemu w 100% wyczerpując definicję), i bojownikiem o wolnośc Ukrainy (w oparciu o traktaty, które traktatami nie są) oraz wolność umierających na barykadach Szkotów (powołując się na prawo do samostanowienia narodu - jak na 100-procentowego Szkota z krwi i kości przystało. Sorki, ale ja jakiegoś kontraktu na jednomyślność nie podpisywałem. Widząc styl, jakiego próbujesz od jakiegoś czasu używać, dam Ci małą radę: obdzwoń wszystkich naszych wspólnych, realnych znajomych w poszukiwaniu swoich jak najbardziej "merytorycznych" argumentów. ;)
Smutne. :)
Rosja wprowadza wojska na teren niepodleglego państwa, jakim jest Ukraina