Nie, nie zrozumiałem źle :-)
Co najwyżej źle wyraziłem w pośpiechu swoje zdanie w poprzednim poście ponieważ w tym temacie jesteś mało znaczącym rozmówcą, szkoda poświęcać czasu a co później sprostowałem:
Nie zaprzeczyłeś ale nazwałeś go z tego powodu hipokrytą pod jego postem
+ insynuacja jego nauki na rzecz propagandy.
'macie jakies pytania do naszego Syryjczyka czy zmienicie juz calkiem ten watek na kolejna bezwartosciowa paplanine o niczym? tak pytam...'
Nie o niczym, tylko o tych, co maja traume i sikaja pod siebie w strachu przed uchodzcami z Syrii. Moczacy sie sa naszymi rodakami, zapisali sie na emito i my ich w potrzebie nie opuscimy. Przyjeto w Szkocji bodaj OSMIORO uchodzcow, problem narasta i trzeba cos robic z tym zbiorowym sikaniem, o ktorym Tomek sie zwierzyl.
Daj sobie spokój viteac, ja mu wybaczem, bo on nawet nie wie o czym mówi :).
Każdy kto jest przygotowywany do prowadzenia badań, zbierania i analizy danych oprócz czysto matematycznej ich analizy, łącznie z całą otoczką szacunków statystycznych, odchyleń standardowych itp., wie też co to jest "confirmation bias" i stara sie go unikać bo może on mieć wpływ na końcowe wnioski. Między innmi, aby go unikać stosuje się tzw. "double blind studies".
Ja być może jestem ateistą, ale nie zamierzam za całe zło świata obwiniać religii, bo dane historyczne tego nie potwierdzają. To że wytykałem często "brudy" różnych religii, to tylko po to, by uświadomić emitowym krzyżowcom, że ich religijne organizacje nie są takie święte jak oni w to wierzą czy insynuują, nie znaczy to jednak, ze uważam je za zagrozenie dla ludzkości, choć popiwram twierdzenie, że spowalniają one postęp społeczny i technologiczny (ogólnie ujmując postęp cywilizacyjny).
To.mozwja.na sam koniec. Pisaliście jak to na.polskich forach internetowych pelno jest nienawiści i wyzwosk dotyczylo.to.min wymiany zdan dwoch osob o różnej relifii i narodowosci.. Poczytajcie jakich słów używacie wobec siebie.. Dajecie przyklad by dalej szwrzyc nienawisc lub przynajmniej wielką niechwdo siebie.. Więc może kilka poziomów wyzej jesli chodzi o wzajemnie obrzucanie sie błotem... Byc moze czytaja to Wasze dzieci... Wiec później sie nie dziwcie ze befa mowic do Was tak Wy obrazacie sie nawzajem..
Ja też mu wybaczam, już taki i jest i tyle :-)
Ja zaś nie jestem przygotowany do prowadzenia badań ale jestem w stanie na podstwiawie kilku źródeł informacji przeanalizować zawartość informacji i wraz z doświadczeniami życiowymi wyrobić sobie opinię. Jednak nie ustaję przy swoim jak uparty osioł, trzeba umieć przyznać się do błędów w szczególności jeśli się je również wytyka.
Ale za totalną głupotę uważam być przeciwko multkulti, a do niego się pchać i potem płakać jakie te multikulti jest złe.
Zalecane: szybko czytać bo skasowane będzie a nie będę się powtarzać:
Mówiąc krótko i brutalnie: Nie podoba Ci się, to się nie wpierdalaj tylko wypierdalaj.
Viagro1 nie za bardzo ogarniasz o co chodzi, tu nie ma nic w tym temacie o tym co pisano o innych portalach.
Co wcześniej pisałem ma się coś takiego: Ja mam rację, a Ty nie (wybierz: Pisowcu, POjebie, Komuchu), bo jesteś z (wybierz: Pis, Po, itp itp itp) sprowadzanie każdego tematu do ....... religi, polityki itp, chociażby był to temat o nowej kreacji Anny Lewandowskiej :-)
viagra1
#96 | Dziś - 17:59
To.mozwja.na sam koniec. Pisaliście jak to na.polskich forach internetowych pelno jest nienawiści i wyzwosk dotyczylo.to.min wymiany zdan dwoch osob o różnej relifii i narodowosci.. Poczytajcie jakich słów używacie wobec siebie.. Dajecie przyklad by dalej szwrzyc nienawisc lub przynajmniej wielką niechwdo siebie.. Więc może kilka poziomów wyzej jesli chodzi o wzajemnie obrzucanie sie błotem... Byc moze czytaja to Wasze dzieci... Wiec później sie nie dziwcie ze befa mowic do Was tak Wy obrazacie sie nawzajem..
A Ty myślisz że Ciebie to usprawiedliwia...? To kup sobie w końcu telefon ze słownikiem i zacznij szanować użytkowników forum, a jak Ciebie nie stać na telefon ze słownikiem i nie potrafisz pisać poprawnie to się nie udzialaj.
:-)
viagra1
#98 | Dziś - 18:07
Sorrka za literówki. Jestem w robocie i pisze z telefonu :-)
at 94.
Ha, ha.
Ja nie mam zadnych pytań "do Syryjczyka", bo jego odpowiedzi, jakie kolwiek by nie były, i tak nie będą reprezentatywne dla całej tej społeczności, która tak samo jak wszystkie inne społeczności nie jest jednorodna, a wiele jego odpowiedzi będzie zależało od jego światopogladu i politycznych przekonań (ocena interwencji Rosji, USA, EU etc. w regionie).
Ja mogę tylko życzyć wszystkim członkom tej społeczności, którzy tutaj przybyli w poszukiwaniu bezpieczeństwa i zamierzają tutaj uczciwie pracować, powodzenia.
Nawet gdyby działania wojenne w Syrii zakończyły się teraz i tak wielu z tych uchodźców tutaj pozostanie, bo każdy kto widział zdjęcia z Syrii wie, że wielu nie ma do czego wracać i będzie wolało zostać tutaj, by stworzyć lepsze perspektywy swoim dzieciom i dziwi mnie (i smuci), ze emigranci z Polski próbują im odmówić prawa z jakiego sami korzystają. Wielu z tych ludzi ma większe moralne prawo przebywania tutaj niż ktokolwiek z nas, a miejsce urodzenia czy pochodzenia nie czyni nikogo nielegalnym.
Oczywiście, że powinni oni podlegać tak samo jak my wszyscy lokalnym prawom, jednak nie powinni być oceniani jak społeczność, przez pryzmat uprzedzeń. W końcu członkowie społeczności muzułmańskiej, żyją tutaj dłuzej i w większej liczbie niż my i nie stanowią większego "problemu" dla gospodarzy od nas. No chyba, że ktoś widzi tutaj sytuację przez pryzmat faszyzujących organizacji nacjonalistycznych, jak Britain First, English Defense League, etc, to moze odniesć takie wrażenia, nie świadczy to jednak o jego zdrowym podejściu do "problemu".
Rafale?? Bede pisac wolniej i od nowa.
To może ja na sam koniec. Pisaliście jak to na portalach internetowych pełno jest nienawiści i wyzwisk. Dotyczyło to min wymiany zdań dwóch osób o różnej religii i narodowosci. Przeczytajcie jakich słów używacie wobec siebie.. Dajecie przyklad by dalej szerzyć nienawiść lub przynajmniej wielką niechęć do siebie. Więc może kilka poziomów wyzej jesli chodzi o wzajemnie obrzucanie sie błotem. Być może czytają to Wasze dzieci.. Więc później się nie dziwcie, że będą mówić do Was tak jak Wy do siebie nawzajem..
skoro temat się rozjechał i nikogo nie obchodzi zadawanie pytań do Syryjczyka, który jest pewnie fajnym gościem i chętnie bym z nim piwo wypił, możemy podyskutować.
Warto ustalić na początek parę spraw
- kim są tzw uchodźcy? chyba wszyscy już wiedzą że zdecydowana większość z nich to młodzi, zdrowi faceci (ponad połowa z nich nie ukończyła 25 roku życia), którzy zostawili swoje rodziny i wyruszyli w poszukiwaniu łatwego życia na Zachodzie Europy. Z informacji jakie wyciekają z obozów dla uchodźców wynika że zdecydowana większość z nich nie chce uczyć się języka (różne dane, od kilku do max 25% chce się uczyć). Zdecydowana większość z nich nie ma żadnego zawodu. Postawa roszczeniowa tych ludzi jest już przysłowiowa (tajemnica poliszynela - mimo tego że media skrzętnie to ukrywają). Szacunkowe dane mówią że wśród "Syryjczyków" prawdziwych Syryjczyków jest 16%. Kim jest reszta? To mieszkańcy Bałkanów, Jemenu, Iraku (tych można zrozumieć), Pakistańczycy, mieszkańcy różnych krajów Afryki i Azji. Słowem - armia cwaniaków którzy korzystając z naszej naiwności i dobrego serca chcą sobie pożyć na nasz koszt.
Więc tak na zdrowy rozsądek - nie należy tych ludzi przyjmować na hura - co wreszcie po wydarzeniach sylwestrowych zrozumieli Niemcy i Austriacy i odsyłają oszustów do domów w tysiącach. Nie należy też stosować uogólnień i nazywać ich Syryjczykami, szczególnie w obliczy ogromnej ilości przypadków łamania prawa przez tę zgraję. Szkoda dobrego imienia Syryjczyków.
Sprawa kolejna - jeśli chcemy pomagać ludziom którzy wyrwali się z piekła wojny, dlaczego nie wysyłamy sprzętu, leków, żywności i pieniędzy do Turcji i innych krajów które naprawdę pomagają uchodźcom. Dlaczego nie pomagamy tym którzy zostali w Syrii? Dlaczego nie ewakuujemy dzieci i ich matek ze strefy wojny? To co się dzieje to absurd.
Zgodnie z prawem i zdrowym rozsądkiem, osoba która uciekła ze swojego kraju do sąsiedniego, by ratować życie, jest uchodźcą. Jeśli przekracza kolejną granicę, wybiera sobie państwo w którym mu będzie dobrze, to staje się zwykłym imigrantem. Jeśli przekracza granicę bez dokumentów, z fałszywymi papierami, niezgodnie z prawem, to staje się przestępcą, którego odsyła się w kajdankach do kraju pochodzenia. I tyle.
''dziwi mnie (i smuci), ze emigranci z Polski próbują im odmówić prawa z jakiego sami korzystają''
Podpisuje sie obiema rekami pod tym, co mowisz, astroman. Kazdy ma prawo do bezpieczenstwa i szukania lepszego bytu dla swoich bliskich. Nie grozila nam smierc czy glod w Polsce - a mimo to na ogol nie kwapimy sie tam wracac. Chwalimy sie, ze tu dobrze pracujemy, dokladamy sie itd. - wiec niech i uchodzcy maja szanse, zeby pracowac, ksztalcic swoje dzieciaki itd.
@111
to kolejne nieporozumienie.
Muzułmanie którzy żyją tutaj i uczciwie pracują, nie żądają wprowadzenia prawa Szariatu, szanują lokalne prawo i obyczaje i nie są fanatycznie religijni nie stanowią zagrożenia i zdecydowanie mi nie przeszkadzają. Problem w tym że wielu nie spełnia tych warunków. Sam popełniłem grzech uogólnienia, za co mi się słusznie dostało. Problem w tym zwykle że trudno jest znaleźć takich którzy zajmują się czymś więcej niż robieniem dzieciaków dla benków, prowadzeniem sklepiku na rogu (gdzie często z pod lady sprzedaje się lewe fajki, alkohol a czasem prochy) ewentualnie handelkiem.
Brak szacunku oraz żądanie specjalnego traktowania, szemrane interesy, łamanie prawa, z tego często znani są muzułmanie. A to prowadzi do uprzedzeń. Paskudne zachowania dużej części wpływa na opinie całości i to chyba nikogo nie dziwi.
'Nie należy też stosować uogólnień i nazywać ich Syryjczykami, szczególnie w obliczy ogromnej ilości przypadków łamania prawa przez tę zgraję. Szkoda dobrego imienia Syryjczyków.'
Oslupialam. Skoro nie masz pretensji do Syryjczykow, to skad sie wziely Twoje aroganckie pytania 'do Syryjczyka'?
@111
na jakiej podstawie twierdzisz że się zasymilują? Zobacz na Francję - nawet gdy rodzice wtopili się w społeczeństwo (mniej lub bardziej), ich dzieci demolują całe dzielnice, zakładają pasy szahida lub jadą do Syrii czy Iraku by walczyć o państwo islamskie. skala problemu jest taka że to się dawno wymknęło spod kontroli i są części Paryża, Lyonu i innych dużych miast, że policja odważy się zapuścić tam tylko dużą grupą opancerzonych aut.
Wśród Syryjczyków są też chrześcijanie i jezydzi, warto o tym pamiętać. Trafniej chyba będzie określać ludzi poprzez ich religię niż narodowość, szczególnie że w tej części świata granice wytyczane były przez ludzi którzy nie znali tamtejszych realiów i mieli gdzieś podział etniczny i religijny. Często znacznie więcej wspólnego ma Syryjczyk i mieszkaniec Iraku niż mieszkańcy sąsiednich wiosek.
Szanowni Emitowicze!
Temat uchodźców w Europie nieustająco budzi na forum kontrowersje.
Tymczasem pojawiła się przede mną możliwość przeprowadzenia wywiadu z Syryjczykiem - Baraą Ehssanem Koują, wspomnianym przez Asię Zawadzką w wywiadzie o uchodźcach w Szkocji.
Kim jest Baraa?
Baraa przez jakiś czas pracował w obozach dla uchodźców, współpracował m.in. z Jesuit Refugee Centre. Obecnie studiuje na Uniwersytecie w Exeter oraz jeździ po UK z wystawą "From Syria with Love".
Wystawa przedstawia prace syryjskich dzieci z obozu dla uchodźców w Libanie. Dzieci w rysunkach wyrażają, co dla nich oznaczała wojna, jak zmieniło się ich życie oraz o czym marzą (z reguły - o powrocie do domu).
Jak mówi Baraa:
"Chcieliśmy pokazać, że te dzieci to nie tylko liczby: mają marzenia, nadzieje, talent. (...) Chciałem zwrócić uwagę na stracone pokolenie syryjskich dzieci, których większosć nie ma dostępu do porządnej służby zdrowia czy urządzeń sanitarnych. Te obozy są naprawde okropne - warunki w nich są nie do zaakceptowania. Liban jest wielkości Devonu, a przebywa tam 1,3 miliona uchodźców. Jedna piąta ludzi w Libanie to uchodźcy z Syrii. Rząd Libanu utrudnia życie uchodźcom, bo nie chce, by tam zostali. Niektorzy ludzie stracili wszystko i nie mają wyjścia - muszą żyć w obozach".
-------------------
Co do wywiadu: chciałabym zadać Baarze pytania od Was. Wszyscy mamy liczne obawy co do intencji przybywających uchodźców i, niezależnie od intencji, "kompatybilności" islamu z wartościami europejskimi. Jest to szansa skonfrontować wspólne lęki z historią konkretnego człowieka.
Wszystkie sensowne pytania zostaną rozważone. Wszystkie wpisy obraźliwe będą usuwane.
Wpisujcie proszę, Wasze pytania, w komentarzach.